Największy talent nowej generacji?
Oliver Bearman to kierowca, któremu warto się przyglądać. Junior Ferrari ekspresowo awansuje do coraz wyższych serii wyścigowych. W 2020 roku został mistrzem ADAC F4, a także Włoskiej F4. Z kolei w sezonie 2022 Brytyjczyk występował w F3 i zajął 3. miejsce na koniec kampanii. Bearman przy tym okazał się najlepszym kierowcą Premy. Arthur Leclerc i Jak Crawford okazali się od niego gorsi. Znakomity sezon w wykonaniu 17-latka docenił szef Premy, Rene Rosin.
– Szczerze mówiąc, plan z Olliem zawsze polegał na tym, aby poświęcić sezon na rozwój. Popełnił kilka błędów w pierwszych dwóch rundach, które wpłynęły na słabsze wyniki. W Bahrajnie z powodu wyjechania poza tor odebrali mu zwycięstwo. Na Imoli prowadził, potem przekombinował, zniszczył opony i zderzył się z Gregoirem Saucym. Ale potem uczył się krok po kroku. Zrobił wszystko we właściwy sposób. Jestem bardzo zadowolony z pracy, którą u nas wykonał. Niesamowity sezon za nim – podsumował kampanię w wykonaniu Brytyjczyka szef Premy na łamach Formuły Scout.
Tytuł przegrany na ostatniej prostej?
Podczas finałowego wyścigu sezonu Oliver Bearman miał szansę zostać mistrzem F3. W zawodach głównych podążał jak cień za Zanem Maloneyem. Brytyjczyk przypuścił nawet atak, lecz nie zdołał wyprzedzić zawodnika z Barbadosu. Wtem z tyłu stawki Brad Benavides zderzył się z Kushem Mainim. W wyniku zdarzenia wywieszono czerwoną flagę. Ostatecznie losy mistrzostwa rozstrzygnęły się w alei serwisowej. I tak czempionem F3 po karach wywalczył Victor Martins, który sam został ukarany za łamanie limitów toru. Rene Rosin uważa, że tego zamieszania można było uniknąć.
– Niestety, ostatnie 15 minut na Monzy zniweczyło jego szansę na zdobycie mistrzostwa, ponieważ wyprzedzenie Maloneya dałoby mu tytuł. Rozmawiamy z promotorem i FIA, aby to się więcej nie powtórzyło, ponieważ wynik powinien być ustalony na torze po przejechaniu pełnego dystansu wyścigu. Czekaliśmy tak długo, że myślę, że w jakiś sposób mogliśmy dokończyć te 15 minut wyścigu – zakończył.
Bearman w sezonie 2023 będzie rywalizował w F2. Wielu zastanawia się czy młody Brytyjczyk na tym poziomie będzie prezentował się tak genialnie jak do tej pory.