Connect with us

Czego szukasz?

Samochody

Porsche Cayenne doczekało się liftingu. V8 na pożegnanie

Zmodernizowane Porsche Cayenne będzie dostępne w Europie z silnikami V6, V8 i V6 plug-in hybrid. Ceny rozpoczynają się od 428 tys. zł.

porsche cayenne lifting 2023
Fot. Porsche

Tylko nieco zmian w wyglądzie

Porsche intensywnie pracuje nad całkowicie elektryczną wersją Cayenne, która ma zadebiutować około 2026 r. Do tego czasu jednak będzie musiało trzymać się modelu obecnej generacji, który w związku z tym przeszedł gruntowną modernizację, którą marka pochwaliła się podczas Salonu Samochodowego w Szanghaju.

Z zewnątrz warto zwrócić uwagę przede wszystkim na nowe reflektory, które wyglądają bardziej kanciasto i mają tradycyjną czteromodułową sygnaturę świetlną. Technologia Matrix LED jest standardem, a oświetlenie HD Matrix LED z 32 000 pikseli i 1000-stopniową regulacją jest dostępne za dodatkową opłatą.

Transformacji uległa również maska, przedni zderzak i błotniki. Według Porsche odmłodzony model ma wyglądać bardziej atletycznie. Z tyłu widzimy światła z efektem 3D połączone w poprzek. Paleta kolorów powiększyła się o trzy odcienie, a nadkola mogą pomieścić koła o średnicy od 20 do 22 cali.

porsche cayenne lifting 2023

Fot. Porsche

Trzy ekrany, ale jednego kierowca ma nie widzieć

W zainspirowanym Taycanem wnętrzu w oczy rzucają się szczególnie trzy ekrany. Kierowca ma do dyspozycji 12,6-calowe cyfrowe zegary i wskaźniki, na środku deski rozdzielczej znajduje się 12,3-calowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego, a przed pasażerem może znajdować się opcjonalny 10,9-calowy ekran, na którym można przeglądać dane dotyczące osiągów lub zapewnić osobny dostęp do niektórych funkcji. Specjalna folia sprawia, że ma on nie rozpraszać kierowcy.

Zmodyfikowano również ergonomię – wybierak biegów przeniesiono na deskę rozdzielczą, natomiast lewy drążek za kierownicą mieści teraz elementy sterujące systemami wspomagania. W efekcie producent zyskał więcej miejsca w konsoli środkowej, która oferuje więcej schowków. Pojawił się w niej także charakterystyczny panel ustawień wentylacji z mechanicznymi elementami sterującymi.

Podwozie standardowo wyposażone jest w sprężyny i system Porsche Active Suspension Management z nowymi amortyzatorami wyposażonymi w technologię dwuzaworową. Powinno więc oferować przede wszystkim komfort przy niższych prędkościach oraz stabilność i wsparcie w zakrętach przy wyższych prędkościach. Jako opcja dostępne będzie jednak również podwozie pneumatyczne z technologią dwukomorową i dwuzaworową. Podwozie to będzie więc oferowało większy komfort, stabilność i większe możliwości terenowe. Ponadto bardziej zauważalne mają być różnice między trybami Normal, Sport i Sport Plus.

porsche cayenne lifting 2023 wnętrze

Fot. Porsche

Mocniejsze silniki i V8 na pożegnanie

Najważniejsze są jednak zmiany w gamie silnikowej. Do świata Cayenne wkroczy 3-litrowy silnik V6, wzmocniony o 13 KM i 50 Nm. Będzie on teraz oferował moc maksymalną 353 KM i 500 Nm momentu obrotowego. Znacznie ciekawsza będzie jednak wersja Cayenne S, w której zamiast V6 pojawi się teraz V8 bi-turbo. Nowo zestrojony silnik będzie oferował moc szczytową 474 KM i 600 Nm momentu obrotowego. W porównaniu z poprzednikiem poprawa to więc 34 KM i 50 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h można osiągnąć w 4,7 sekundy, a prędkość maksymalna została ograniczona do 273 km/h.

Trzecim i ostatnim układem napędowym na rynkach europejskich będzie hybrydowy Cayenne E-Hybrid, łączący 3-litrowy widlasty silnik V6 z silnikiem elektrycznym, którego moc została zwiększona do 176 KM. Łączna moc modelu E-Hybrid wynosi 470 KM, ale producent nie wspomina o szczytowym momencie obrotowym. Porsche chwali się natomiast nową baterią wysokiego napięcia, której pojemność została zwiększona z 17,9 kWh do 25,9 kWh. Mieszany zasięg elektryczny ma wynosić do 74 km, a w mieście może sięgać nawet 90 km. Dodatkowo hybryda plug-in otrzymała nową ładowarkę pokładową o mocy 11 kWh. Ma to skrócić ładowanie (przy zastosowaniu odpowiednio mocnego źródła zasilania) do 2 godzin.

ZOBACZ TAKŻE
Porsche Cayenne Coupe od Manharta łatwo powoduje szybsze bicie serca

Poza rynkami UE atrakcją gamy będzie natomiast Cayenne Turbo GT, dostępny tylko w nadwoziu coupe. Pod maską będzie miał czterolitrowy widlasty silnik V8 bi-turbo, którego moc została zwiększona o 19 KM do ostatecznej mocy 659 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h ma wynieś 3,3 s, a prędkość maksymalna ma sięgać 305 km/h.

Nowe modele można już zamawiać, a dostawy rozpoczną się w lipcu. Ceny Cayenne po liftingu startują od 428 tys. zł, Cayenne E-Hybrid od 458 tys. zł, a Cayenne S od 529 tys. zł.

Reklama