Młody Verstappen szybko spełnił marzenie
Max Verstappen w 2014 roku miał zaledwie 16 lat. Jednakże nie przeszkodziło to, aby już wtedy dostał potwierdzenie od Helmuta Marko, że za rok wystąpi w Formule 1, reprezentując barwy Toro Rosso. Niedawno 80-latek postanowił wspomnieć publicznie o dyskusjach na ten temat z założycielem Red Bulla, Dietrichem Mateschitzem.
Ogromne zaufanie
Obaj panowie z zarządu Red Bulla zawsze rozumieli się bez słów oraz darzyli unikalnym zaufaniem. Dlatego też ówczesna konwersacja Helmuta Marko oraz pioniera austriackiej stajni była bardzo klarowna i krótka. Pierwszy coś zaproponował, drugi bez zawahania zaakceptował.
– Mam tu niesamowitego 16-latka. Według mnie jest to talent, który w motorsporcie spotyka się raz na kilka dekad. Dajmy mu szansę i wsadźmy do samochodu – stwierdził konsultant Red Bull Racing. Odpowiedź Mateschitza była oczywiście krótka i jak najbardziej pozytywna. – Zróbmy to.
Pozostał już tylko jeden
Jak niestety wiemy, 22 października 2022 r. założyciel koncernu Red Bulla zmarł. W trakcie wypowiedzi na antenach Sky Sports, Helmut Marko wspomniał również właśnie o nim, a dokładniej o jego nastawieniu do młodych kierowców. Jak się okazuje, Mateschitz był otwarty, ale niewątpliwie również surowy.
– Dietrich był zawsze pozytywnie nastawiony. Umiał bardzo realnie przewidywać kilka lat do przodu, co było niesamowitą umiejętnością. Wymagał wiele od każdego, ale odpłacał się swoim pełnym poświęceniem. Pokazywał też jednak swoją surowość, pod jego wodzą nie wolno ci było popełnić tego samego błędu dwukrotnie – wspominał Marko.
Ryzykowna decyzja odpłaciła się na torze
Niewątpliwie zatrudnienie 17-latka na stanowisko kierowcy Formuły 1 jest czymś nietypowym, ale też ryzykownym. Jak się jednak okazało, akurat ta była strzałem w dziesiątkę. Max Verstappen już w swoim drugim sezonie startów oraz debiucie w konkurencyjnym samochodzie triumfował w wyścigu królowej motorsportu. W następnych latach Holender regularnie zdobywał podia i umacniał się na stanowisku lidera Red Bulla. Cierpliwość i konsekwencja doprowadziły syna Josa do pierwszego tytułu mistrzowskiego w 2021 roku, który wyszarpał w ostatnim wyścigu sezonu. Kampanię później powtórzył ten sukces, tym razem jednak nikt nie miał do niego podjazdu. W tym roku najprawdopodobniej również przypieczętuje swój trzeci tytuł mistrzowski w karierze. Na pewno Verstappen jest jednym z największych, o ile największym talentem w Formule 1 od wielu lat.