Connect with us

Czego szukasz?

F2

Stanek szczerze o awansie do F3. „To nie powinno się zdarzyć”

Zbyt szybki skok do wyższej serii wyścigowej może zahamować karierę. Przekonał się o tym w 2020 roku Roman Stanek. Czech po kapitalnym sezonie w F4 miał awansować do FREC, a finalnie wylądował w FIA F3. Teraz sam zainteresowany mówi, że to był błąd.

Stanek o przeskoku do F3
Fot. Dutch Photo Agency

Zamieszanie w związku z pandemią

Roman Stanek w 2019 roku zadebiutował w single-seaterach. Kierowca z Czech świetnie spisał się zarówno w ADAC F4, jak i Włoskiej F4. Stąd na rok 2020 miał on awansować do FREC. Stanek podpisał nawet kontrakt z ekipą Prema i nawet odbył testy. Wtem jego plany zniszczył koronawirus. Przez wybuch pandemii sezon FREC stanął pod ogromnym znakiem zapytania. Po rozmowach zdecydowano, aby nie ryzykować. I tak Stanek miał trafić do… F2. Aby się przygotować do tego pokonywał sporą ilość kilometrów w bolidzie Formuły V8. Finalnie ruch ten nie doszedł do skutku przez m.in. jego wiek. W F2 można startować od 17. roku życia, a Czech wtedy miał 16 lat. Finalnie skończyło się na tym, że nastolatek wylądował w F3. Ruch ten okazał się katastrofą. W dodatku na wiele lat zahamował jego rozwój. Sam zainteresowany w rozmowie ze stroną F2 tak skomentował tamto wydarzenie.

ZOBACZ TAKŻE
Roman Stanek: Największa nadzieja Czechów na F1 w ostatnich latach

Podjęcie decyzji o przejściu do Formuły 3 w 2020 roku to moja najgorsza decyzja. Było za wcześnie na taki krok. Mój management i ja zrobiliśmy coś złego, co nie powinno się wydarzyć. Wróciłbym do końca 2019 roku i podjąłbym inną decyzję, ale to przeszłość i wyciągnąłem z niej wnioski – opowiadał.

Konsekwencje ponoszone są do dziś?

Choć Stanek powrócił do formy (potrzebował na to dwóch kolejnych lat) to tamte wydarzenia mogły sprowadzić nowe problemy. Kilka tygodni temu Czech poinformował, że jego dalsze starty są zagrożone. Powód? Finanse. Sytuacja z 2020 roku mogła dołożyć swoją cegiełkę. Otóż Stanek zapłacił za cały sezon F2. Finalnie zaś wylądował w F3. Co ważne ekipa Charouz Racing System nie zwróciła części pieniędzy. To z kolei w dalszej perspektywie mogło okazać się kluczowe. A kwota pomiędzy tymi dwoma poziomami jest znacząca. Niemniej istnieje spora szansa, że Stanek do końca dojedzie sezon 2023. Co będzie dalej to już się zobaczy. Pozostaje trzymać kciuki za to, aby nastolatek mógł kontynuować swoją karierę.

Reklama