Connect with us

Czego szukasz?

Fascynacje

McLaren GTS zaprezentowany. Brytyjskie GT jeszcze lepsze

Po kilku latach GT od McLarena doczekało się następcy, a właściwie to modernizacji. Samochód nazwano teraz GTS, jest jeszcze lżejszy i mocniejszy, a przy tym jeszcze bardziej wyrafinowany.

McLaren GTS
Fot. McLaren

Kiedy w 2019 roku McLaren wprowadził model GT, Brytyjczycy chcieli połączyć dwa światy. Połączenie komfortu i sportu w wydaniu McLarena zyskało wielu zwolenników, lecz po ponad 4 latach przyszedł czas na zmiany. W ramach gruntownego odświeżenia samochód zyskał nową nazwę GTS i stał się jeszcze bardziej wyrafinowany.

Wyższy poziom wyrafinowania potwierdzają detale

O wyrafinowaniu samochodu świadczą szczegóły, jak to zresztą bywa w przypadku egzotycznych marek. Na przykład teraz możemy podnieść przód samochodu w zaledwie cztery sekundy, czyli dwa razy szybciej niż wcześniej. Niby niuanse, ale to właśnie one grają rolę. Tylny bagażnik liczy 420 litrów, a jego klapa ma funkcję miękkiego domykania. Przedni nadal pomieści 150 litrów.

McLaren GTS detal

Fot. McLaren

McLaren twierdzi, że GTS to najbardziej praktyczny supersamochód, jaki można kupić za pieniądze. Posiada hamulce węglowo-ceramiczne i adaptacyjne amortyzatory w wyposażeniu standardowym. Ponadto prześwit pod pojazdem waha się od 121 do 144 mm, w zależności od tego, czy układ podnoszenia jest aktywny, czy też nie.

ZOBACZ TAKŻE
Nowy McLaren GT – w stronę praktyczności

Mniej kg, więcej KM, czyli zmiany na lepsze

Zmianom poddano także „serce” McLarena, a więc podwójnie doładowane 4-litrowe V8. Rozwija ono teraz 635 KM, a więc o 15 więcej niż dotychczas. Ponadto auto zrzuciło 10 kg, ważąc teraz 1520 kg. W efekcie przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,2 s, a od 0 do 200 km/h w zaledwie 8,9 s (lepiej o 0,1 s). Prędkość maksymalna wynosi 326 km/h. Maksymalny moment obrotowy niezmiennie wynosi 630 Nm. Moc trafia na tylną oś za pośrednictwem siedmiobiegowej skrzyni SSG (przekładnia z sekwencyjną zmianą biegów, z manetkami przy kierownicy).

ZOBACZ TAKŻE
McLaren 750S zaprezentowany. Ewolucja kultowego modelu

McLaren GTS to esencja brytyjskiego GT

Samochód otrzymał nowy panel dachowy wykonany z włókna węglowego pochodzącego z recyklingu, a także tylną górną konstrukcję również wykonaną z włókna węglowego. Do redukcji masy przyczyniają się opcjonalne tytanowe nakrętki z końcówką, które są o 35% lżejsze niż standardowe śruby do kół. Można je zamówić ze standardowymi 10-ramiennymi kutymi obręczami kół ze stopów lekkich lub nowymi, lekkimi 10-ramiennymi obręczami „Turbine”. Obydwa zestawy mają różne wykończenia i wykonane na zamówienie opony Pirelli P Zero. Jak widzicie, kolejny raz decydują detale.

McLaren GTS

Fot. McLaren

Nowością w GTS jest też lakier Lava Grey oraz tapicerka siedzień ze skóry Softgrain Anline z kontrastowymi szwami i wzorem z podwójną lamówką. Opcjonalny pakiet karbonowy obejmuje osłonę pod podwoziem, przedni splitter, boczne listwy progowe oraz dolną część tylnego zderzaka i dyfuzor. Również elementy przednich wlotów powietrza, kanały powietrzne w tylnych błotnikach czy obudowy lusterek mogą być opcjonalnie wykonane z włókna węglowego. W GTS znajdziemy też elementy w kolorze błyszczącej czerni wyróżniające go na tle modelu GT. Są to końcówki układu wydechowego, osłony lusterek i obramowanie okien.

McLaren GTS fotele

Fot. McLaren

Pierwsi klienci dostaną auta w 2024 roku

McLaren przyjmuje już zamówienia na najnowszy model GTS, chociaż cena nadal jest tajemnicą. Dotychczasowy GT kosztował od 208 490 dolarów. Pierwsze samochody trafią do klientów w 2024 roku. W Polsce salon McLarena znajdziemy w Warszawie i należy on do Grupy Auto Fus.

Reklama