Nie najgorsza niedziela dla Polaków
Piotr Wiśnicki startował z 23. pola startowego i na starcie utrzymał swoją pozycję, natomiast Kacper Sztuka wyprzedził sześciu kierowców i awansował na 21. miejsce. Podczas 3. okrążenia Sztuka poradził sobie z zespołowym kolegą, Alexem Dunnem, ale po chwili ponownie to Irlandczyk był z przodu. Na. 9 okrążeniu Wiśnicki stracił pozycję na rzecz Tramnitza. Podczas 21. kółka doszło do kolizji Lindblad i Zagazety, na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa i kierowcy dojechali już za nim do mety. Kacper Sztuka ukończył wyścig na 19. miejscu, a Piotr Wiśnicki na 22. pozycji.
Najlepszy kierowca: Nikola Tsolov
Bułgar startował z 2. pola startowego i na starcie świetnie poradził sobie z Van Hoepenem i objął prowadzenie. Zespołowy kolega naciskał na Tsolova i utrzymywał się w DRSie, nawet prosił zespół, żeby zamienić ich kolejnością. Mimo ciągłej presji Tsolov zdołał dowieźć 1. miejsce do mety. Jest to pierwsze zwycięstwo 17-latka w niedzielnym wyścigu F3.
Najlepszy zespół: ART
Był to bardzo udany wyścig dla wiceliderów klaysyfikacji zespołowej. Tsolov i Van Van Hoepen zapewnili dublet francuskiej ekipie. Trzeci kierowca, Christian Mansell, startował z 8. pola startowego i przez cały wyścig przebił się o 3 pozycje, dodatkowo otrzymał punkt za najszybszy czas okrążenia.
Największe zaskoczenie: Noel Leon
Meksykanin startował z 4. pola startowego i na starcie zdołał wyprzedzić Fornaroliego. Leon naciskał cały wyścig na dwójkę kierowców ART i jednocześnie patrzył uważnie w lusterka śledząc Fornaroliego. Nie doszło do żadnej zmiany pozycji i 19-latek zdołał pierwszy raz w głównym wyścig stanąć na podium.
Największe rozczarowanie: Sami Meguetounif
Francuz startował z 6. pola startowego i miał szansę powalczyć o naprawdę dobre punkty. Kierowca Tridentu już podczas pierwszego okrążenia przebił oponę w trakcie walki z jednym z kierowców. Niestety realizator nie pokazał powtórki, co dokładnie tam się wydarzyło na starcie. Meguetounif po wizycie u mechaników powrócił na tor i dojechał na 26. miejscu z najszybszym okrążeniem całego wyścigu.
Klasyfikacja generalna:
Pierwsza trójka nie zdołała dzisiaj zapunktować. Największym wygrany, niedzielnej rywalizacji jest Leonardo Fornaroli, który na 4. miejscu traci już tylko 10 punktów do lidera klasyfikacji, czyli Gabriela Miniego.
Następna runda: Spa-Francorchamps
Przed przerwą wakacyjną czeka nas jeszcze jedna runda, 26-28 sierpnia na torze Spa-Francorchamps. Kacper Sztuka i Piotr Wiśnicki spróbują powalczyć o jakieś punkty. Natomiast w centrum uwagi będzie walka o mistrzostwo serii, pomiędzy Minim, Browningiem, Lindbladem i Fornarolim.
Wyniki głównego wyścigu na Hungaroringu