Alex Lynn to doświadczony w boju zawodnik
Mistrz GP3 z sezonu 2014 oraz zwycięzca takich wyścigów jak 12H Sebring czy Grand Prix Makau – tak można zobrazować w skrócie Brytyjczyka. Alex Lynn zadebiutował w Formule E podczas weekendu w Nowym Jorku w 2017 roku. Wprawił w zdumienie zarówno swój zespół jak i kibiców startując do swojego pierwszego wyścigu elektrycznej serii z pierwszego pola startowego. Niestety nie było mu dane ukończyć żadnego z wyścigów w USA.
Nie stanęło to jednak na przeszkodzie ku zatrudnieniu przez ekipę DS Virgin Racing. Zastępując na sezon 2017/18 Jose Marię Lopeza (znanego także jako Pechito) nie powtórzył sukcesu. Pomimo pecha na ulicach Santiago i Rzymu w pierwszej części sezonu regularnie punktował.
Forma spadła w drugiej części i ukończył zmagania na szesnastym miejscu w klasyfikacji. Rok temu mogliśmy obserwować go w barwach Jaguara kiedy to także został kierowcą, który zajął miejsce innego w trakcie rywalizacji. Z ekipy brytyjskiego producenta zwolniono pierwszego mistrza serii – Nelsona Piqueta.
Swoim odejściem z serii Pascal Wehrlein zszokował wszystkich w wyniku czego ciężko było przewidzieć kto może zająć miejsce po nim. Pierwsze myśli były kierowane pod adresem Nicka Heidfelda. Niemiec startował już w barwach Mahindry oraz pełni rolę kierowcy testowego i rezerwowego. Sam Dejonghe o którym mało kto słyszał nie uzyskałby wymaganej licencji, więc skupia się na swojej pracy w symulatorze.
Wypowiedzi kierowcy oraz szefa Mahindry
Alex Lynn nie kryje radości z powrotu do tej serii wyścigowej. – Jestem podekscytowany możliwością reprezentowania teamu Mahindra Racing w Berlinie. Mam wielkie ambicje i pokrywają się one z tym co ekipa chce osiągnąć. Nie mogę się doczekać startu. Rywalizowałem w Berlinie dwukrotnie i zawsze się tutaj dobrze czułem, wliczając pobyt w Super Pole rok temu. Format w tym sezonie jest ekscytujący i wyzwaniem zarazem.
We are pleased to announce that @alexlynnracing will be joining Mahindra Racing for the remainder of the 2019/2020 @FIAFormulaE season! Find out more here: https://t.co/jCKtSN6sep
#ABBFormulaE #Racing #Motorsport #passioneers pic.twitter.com/HPOc7c5zSh— Mahindra Racing (@MahindraRacing) June 24, 2020
.
– Jesteśmy zachwyceni przywitaniem Alexa w rodzinie Mahindra Racing. Osiągnął już sporo w swojej karierze i jesteśmy pewni rezultatów w pozostałej części sezonu 6. To nie jest łatwe wejść w trakcie rywalizacji zwłaszcza jak dotyczy to unikalnego sposobu rozegrania rund w Berlinie, ale Alex jest głodny ścigania, ma talent i doświadczenie. Chcielibyśmy podziękować Pascalowi za jego wkład w stajnię i życzymy wszystkiego co najlepsze w przyszłości – powiedział Dilbagh Gill, szef Mahindra Racing.
Tym samym mamy komplet kierowców na zmagania w stolicy Niemiec. Kwestia obu tytułów jest jeszcze otwarta, więc macie jakieś swoje typy?