Roy Nissany dołączył do Williamsa jeszcze w zeszłym roku
Roy Nissany miał już szansę zaprezentować się w barwach brytyjskiego zespołu podczas posezonowych testów w Abu Zabi w grudniu 2019 r., a w styczniu 2020 r. objął rolę kierowcy testowego Williamsa.
Izraelczyk po testach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich był wręcz zachwycony. „Wykonaliśmy wiele długich przejazdów i zrobiłem duży postęp w czasie sesji. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z mojej pracy w czasie testów i mam nadzieję, że zespół widzi to podobnie”. Dodajmy, że w trakcie dwudniowych testów Nissany uzyskał najgorszy czas spośród wszystkich kierowców, a co gorsza był wolniejszy od Nicholasa Latifiego i George’a Russella aż o ponad 3,5 sekundy.
Dyżu entuzjazm także przed piątkowym występem
„Nie mogę doczekać się, kiedy wsiądę do bolidu w Barcelonie. Udział po raz pierwszy w treningu to kamień milowy dla każdego kierowcy. Dla mnie to również osiągnięcie narodowe, bowiem mogę reprezentować izraelską flagę. Dokładnie przygotowałem się wraz z zespołem i wierzę, że możemy wyciągnąć z tego coś wartościowego” – stwierdził Nissany.
Claire Williams jest przekonana, że Izraelczyk dobrze poradzi sobie w czasie jutrzejszej sesji. „Nie ma sensu umieszczać w bolidzie kierowcy, o którym myślisz, że nie będzie wystarczająco dobry. Zwłaszcza, gdy jest się w położeniu, w jakim my jesteśmy. Więc wyraźnie angażujemy tylko tych, o których wiemy, że będą w stanie zrozumieć, co się dzieje z samochodem, wytłumaczyć to i pomóc w rozwoju. Roy udowodnił to w czasie jazd dla nas pod koniec ubiegłego roku w Abu Zabi”.
Tego samego zdania jest Dave Robson, szef zespołu ds. osiągów Williamsa. „Spędziliśmy trochę czasu z Royem w Abu Zabi pod koniec ubiegłego roku. Wiemy, że od razu będzie w stanie wnieść wkład w ważny plan piątkowych jazd. Nadal mocno naciskamy na rozwój FW43, a powrót do Barcelony jest okazją do ponownego zbadania ustawień większej siły docisku na torze, który dobrze znamy”.
Występy w Formule 2 i Formule V8 3,5
Nissany rywalizuje obecnie w barwach zespołu Trident w Formule 2, zajmując aktualnie 18. miejsce w klasyfikacji kierowców. Do tej pory zgromadził punkt podczas inauguracyjnego wyścigu sezonu na torze Red Bull Ring w Austrii.
W 2019 r. Izraelczyk nigdzie nie startował, ale w sezonie 2018 także występował w F2. Reprezentował wtedy ekipę Campos Vexatec Racing i uplasował się na 22. miejscu w klasyfikacji generalnej. Przez cały sezon zdobył zaledwie punkt za 10. miejsce w wyścigu na torze Spa-Francorchamps.
W 2016 i 2017 roku kierowca ścigał się w nieistniejącej już Formule V8 3,5. Zajął w niej odpowiednio czwarte i piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, sięgając w tym czasie po cztery zwycięstwa.