Connect with us

Czego szukasz?

Motorsport

“Rysowałam bolidy w moim zeszycie”. Arianna Casoli o pasji | WYWIAD

Arianna Casoli mówi o sobie, że wychowała się w padoku. Nietrudno się z nią zgodzić gdyż pochodzi z wyścigowej rodziny, która podróżowała sporo po Europie. Od kilku lat już ściga się w NASCAR Whelen Euro Series, gdzie szybko stała się jednym z najbardziej popularnych kierowców serii.

nascar whelen euro series casoli
Fot. Stephane Azemard / Arianna Casoli pełna radości ze zdobytego podium

Włoszka jest czołową zawodniczką tej serii, co niewątpliwie podkreślają jej osiągnięcia. W NASCAR Whelen Euro Series nieustannie wyciska co się da z auta niewątpliwie osiąga też poziom męskiej części stawki. Tuż przed startem sezonu Arianna Casoli poświęciła chwilę na rozmowę o swojej niewątpliwie ciekawej pasji.

MotoHigh.pl: W sportach motorowych jest bardzo dużo kobiet, oczywiście Ty jesteś jedną z nich. Startujesz w NASCAR Whelen Euro Series. Dlaczego zdecydowałaś się na ten typ ścigania?

Arianna Casoli: – Zakochałam się w tym aucie od pierwszej jazdy nim. Mocny silnik, stary styl walki na torze, świetny format wyścigowy, a dodatkowo 25-30 aut na polach startowych… NASCAR rządzi w europejskich mistrzostwach!

ZOBACZ TAKŻE
NASCAR - wszystko, co powinieneś wiedzieć o amerykańskiej serii

MotoHigh.pl: Niestety nie mamy zbyt wielu owalnych torów w Europie. Dla przykładu Rockingham jest już zamkniętym obiektem, a w związku z tym iż jesteś Włoszką… chciałabyś się ścigać na odnowionej sekcji tego typu na Monzy?

Arianna Casoli: – Kocham ściganie po owalnych torach i moim marzeniem jest stanąć do rywalizacji na nich w USA, w którejś serii NASCAR. Bezsprzecznie chciałabym spróbować tego na tejże części toru Monza oczywiście jeśli będzie to kiedykolwiek możliwe.

Arianna Casoli – kolejne kobiece objawienie w motorsporcie

MotoHigh.pl: Rywalizujesz w mężczyznami, podobnie jak to ma miejsce w wielu innych seriach. W Series jest jednak wyjątkiem jako jedyne miejsce tylko dla kobiet-kierowców. Co myślisz o pomyśle takiego miejsca dla zawodniczek płci pięknej?

Arianna Casoli: – W Series jest świetną okazją dla kobiet w wyścigach, ale ja wolę startować z mężczyznami. Myślę, że motorsport to jedyny sport gdzie jest możliwość równej walki pomiędzy nami a Panami. Kiedy na torze pojawia się zielona flaga to nie ma znaczenia płeć i to jest niesamowite.

MotoHigh.pl: Kto był dla Ciebie inspiracją by założyć na głowę kask i zacząć się ścigać?

Arianna Casoli: – Wychowałam się w rodzinie, w której motorsport był tym najważniejszym sportem. Mój tato pracował przez jakiś czas w F1, więc miałam możliwość życia w paddocku lat osiemdziesiątych. Oglądałam życie kierowców z tamtej ery pachnące ściganiem co weekend. Rysowałam w moim zeszycie bolidy zamiast księżniczek siedząc na wieży z opon w garażach. Marzyłam o byciu kierowcą, by zrozumieć czym jest prędkość i ściganie może być. Ja tylko żyję moim marzeniem motorsportowym.

ZOBACZ TAKŻE
Monza 1979, czyli wspaniała walka kierowców Scuderii Ferrari o tytuł

MotoHigh.pl: Jeśli mogłabyś wybrać kilka torów do wymarzonego kalendarza to jakie byłyby to obiekty?

Arianna Casoli: – Mugello, Zolder, Venray, Walencja [Circuit Ricardo Tormo – przyp. red.], Magny-Cours i Hockenheimring.

MotoHigh.pl: Nie jest łatwo ścigać się w tak kontaktowym typie rywalizacji. Lubisz tak „brudną” walkę?

Arianna Casoli: – Nie jest łatwo, masz rację, ale to jest ściganie. W przeciwnym wypadku to nie jest walka tylko seria szybkich okrążeń możesz być lepszy niż inni lub ty sam. Akcja jest inna: to jest ściganie z krwi i kości, adrenalina i moc… wszystko zarazem.

MotoHigh.pl: Jesteś kierowcą wyścigowym, ale jeśli nie ścigałabyś się to czym byś się zajmowała?

Arianna Casoli: – Tak, jestem kierowcą wyścigowym, a także mamą, architektem i projektantką grafik. Także określam się jako marzycielka. Prawdopodobnie jakby nie to wszystko to pewnie byłabym inżynierem wyścigowym, fotografem lub nawet zajmowałabym się planowaniem imprez. Coś kreatywnego, co pozwoliłoby mi mimo wszystko na podróże po świecie.

NASCAR Whelen Euro Series Arianna Casoli

Fot. NASCAR Whelen Euro Series

Mniej popularne serie są równie ciekawe

MotoHigh.pl: NASCAR Whelen Euro Series nie jest zbyt popularne wśród kibiców, ale niektórzy mogą kojarzyć fakt iż mieliśmy naszego rodaka tam [Maciej Dreszer – przyp. red.]. Co byś powiedziała do kibiców z Polski zapraszając ich do oglądania tejże serii?

Arianna Casoli: – To świetna możliwość by przeżyć niesamowity weekend wyścigowy. Możecie dołączyć do nas w paddocku, wejść do garażu i spotkać się z kierowcami. W NASCAR Whelen Euro Series są zawsze pełne akcji i poza torem znajdziecie bezsprzecznie sporo zabawy. Także jest wtedy muzyka, wystawy i dobre jedzenie.

 

Sezon NASCAR Whelen Euro Series rozpocznie się podwójną rundą na torze Vallelunga we Włoszech. 12-13 września ryk silników obudzi okolicznych mieszkańców, a dla Arianny to z pewnością będzie ważny weekend z racji rywalizacji w swoim kraju. Wyścigi będą transmitowane na oficjalnych kanałach serii.

5/5 (liczba głosów: 2)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama