Blomqvist i Turvey – duet z Wielkiej Brytanii
Blomqvist dołączaył do Turveya, który występował w ekipie NIO 333 w różnych postaciach już od inauguracyjnego sezonu Formuły E. Syn Stiga Blomqvista wraca na kolejny sezon FE. Anglo-Szwed ma już doświadczenie w elektrycznej serii. Jest to sześć wyścigów dla MS&AD Andretti z najlepszym finiszem na 8. miejscu w Marakeszu i ostatnie dwie rundy sezonu nr 6 w Jaguar Racing.
– Jestem niezmiernie szczęśliwy, że dołączę do NIO. I nie mogę się doczekać kiedy zacznę pracę z zespołem. Także jestem bardzo wdzięczny za tę możliwość i zaufanie, jakim obdarzył mnie zespół. Nie mogę się doczekać, aby odwdzięczyć się im sukcesami na torze. Powrót do Formuły E na pełny etat jest fantastyczny, ponieważ przez lata seria rosła w siłę. Wspaniale było poznać ostatnio zespół. Razem wszyscy jesteśmy bardzo zmotywowani na nadchodzący sezon, a pozytywna atmosfera jest genialna – powiedział 26-latek.
Po wielokrotnych tytułach mistrza startując w gokartach w wieku zaledwie ośmiu lat, Blomqvist brał udział w Mistrzostwach Europy Formuły 3, gdzie zajął drugie miejsce w 2014 r. Było to zanim przeniósł się do wysoce konkurencyjnej niemieckiej serii DTM. Miał nawet zaszczyt zostać najmłodszym zwycięzcą wyścigu, odnosząc swoje debiutanckie zwycięstwo w Oschersleben w 2015 roku. W ostatnich latach Blomqvist zdobywał również doświadczenie wygrywając prestiżowe 24h Spa w 2018 roku. Zajmują też drugie miejsce w wymagającym 12h wyścigu w Bathurst w tym roku.
Please join us in officially welcoming @tom_blomqvist to the #NIO333FE Team for Season 7 @FIAFormulaE.
We look forward to seeing you in Valencia later this week with Oliver!#BlueSkyComing #PositivelyCharged pic.twitter.com/UYsWOoNZ77
— NIO 333 Formula E Team (@NIO333FormulaE) November 24, 2020
Nowe barwy NIO 333
W NIO zdecydowano się na ciemniejszą barwę w sezonie 7. Czerń włókna węglowego kontrastuje ze zwykłym turkusem. Olivier Turvey i Tom Blomqvist otrzymają odpowiednio numery 8 i 88, gdzie 8 – wymawiane po chińsku Ba – oznacza szczęście. Za kulisami chińskiego zespołu było dużo ciężkiej pracy od czasu Berlina. Pokonali prawie 3000 km podczas dziewięciu dni testów na torach w Wielkiej Brytanii.
Nowe kierownictwo zespołu Shanghai Lisheng Racing nadzorowało w tym roku zastrzyk znacznych inwestycji. Produkcja całkowicie nowego układu napędowego stanowi dużą część tych nakładów. W zespole z pewnością podobają się postępy poczynione poza sezonem.
Season 7 – NIO 333 FE 001 race car livery.
What do you think of our new look?
Team Partners@NIOGlobal @Acronis @alpinestars @Oneallsports1 #ABBFormulaE #BlueSkyComing pic.twitter.com/S2bcggOIc2
— NIO 333 Formula E Team (@NIO333FormulaE) November 24, 2020
– Każdy włożył ogromny wysiłek w nowy samochód, a zakłócenia w harmonogramie wyścigów w zeszłym sezonie dały zespołowi szansę skupienia się na rozwoju nowego układu napędowego – powiedział Turvey. – Poczyniliśmy postępy dzięki testom i jestem pewien, że ciężka praca, którą każdy włożył, zaowocuje bardziej konkurencyjnym pakietem na nadchodzący sezon. Chciałbym powitać Toma w zespole. Znam go od wielu lat i nie mogę się doczekać bliskiej współpracy z nim – dodał.
– Byłem pod jego wrażeniem, odkąd kilka sezonów temu zajmowałem się komentowaniem Formuły E w Chinach. Kiedy zobaczyłem go ponownie w Berlinie w zeszłym sezonie przypomniał mi o tym. Uważam, że dołączenie Toma do zespołu NIO 333 FE jest ucieleśnieniem losu – podsumował prezes NIO 333, Vincent Wang.
W Formule E do obsadzenia pozostały dwa miejsca. Kogo wybierze Mahindra, a kogo Dragon/Penske? Będziemy was o tym informować.