Mahindra Racing w nowych barwach i kierowcami
Mistrzostwa Świata ABB FIA Formuły E zbliżają się ku startowi nowego sezonu. Mahindra Racing zaprezentowała całkowicie brytyjski skład w postaci Alexandra Simsa i Alexa Lynna. Po ogłoszeniu tego pierwszego w sierpniu zespół z przyjemnością potwierdza byłego testera Williamsa i Lotusa w Formule 1 jako drugiego kierowcę. Ścigał się on dla Mahindra Racing w finale szóstego sezonu w Berlinie. 27-latek jest sprawdzonym zawodnikiem. Jest wielokrotnym zwycięzcą wyścigów serii GP2 i ma doświadczenie w Formule E. Wziął udział w 27 wyścigach, z najlepszym wynikiem w Berlinie w tym roku.
Nick Heidfeld pozostaje integralną częścią rodziny Mahindra Racing. Niemiec nadal będzie pełnił swoją rolę jako oficjalny kierowca testowy i rezerwowy oraz specjalny doradca.
Dzisiaj zaprezentowano także M7Electro. W tym sezonie samochód wyścigowy zachowuje charakterystyczne połączenie czerwieni, bieli i błękitu. Aby podkreślić wiarygodność zespołu w zakresie zrównoważonego rozwoju, związku z tym nowy bolid został sfotografowany w lesie.
Lynn i Sims czekają z utęsknieniem na start sezonu
– Jestem niesamowicie podekscytowany byciem częścią Mahindra Racing. Miałem okazję jeździć M7Electro przez wiele dni testowych i wszyscy jesteśmy bardzo dumni z tego, co wymyśliliśmy. Nie poznamy w pełni naszej konkurencyjności, dopóki nie ruszymy w Santiago. Jesteśmy tutaj, aby konsekwentnie walczyć o zwycięstwa i podium. Po to ściga się zespół i ja też – powiedział Alex Lynn.
Jego kolega z zespołu, Alex Sims, również patrzy optymistycznie. – Spędziłem kilka ostatnich miesięcy, zagłębiając się w Mahindra Racing. Poznałem wszystkich i nauczyłem się jak wszyscy pracują, to było świetne. Przeprowadziliśmy wiele testów na symulatorze. Istotnie były one pomocne, ale to testy na torze były nieocenione i wypadły dobrze. Dopóki nie przejdziemy do testów i wyścigów w Walencji to nie będziemy wiedzieć, na jakim etapie rywalizacji jesteśmy. Początkowe odczucia wydają się dobre i pracujemy nad dalszym dopracowywaniem pakietu.
Mahindra M7Electro wyjedzie wkrótce na tor
Szef zespołu Mahindra Racing Dilbagh Gill jest istotnie optymistą. – To niesamowicie ekscytujący czas dla nas. Zbliżamy się do siódmego roku mistrzostw (i zespołu!) w Formule E. Także pierwszego w historii serii mistrzostw świata. Seria urosła w siłę w tym czasie i jesteśmy niezwykle dumni, że byliśmy częścią tej podróży od samego początku. Cieszę się, że rodzina Mahindra Racing rozwija się w tym sezonie. Zespół pracował niesamowicie ciężko, aby rozwinąć pretendenta M7Electro.Dzięki silnej parze kierowców Alexandra Simsa i Alexa Lynna, jestem przekonany, że w tym sezonie wrócimy na podia.
Zespół przetestuje M7Electro podczas przedsezonowych testów dla wszystkich ekip. Będą one odbywać się od28 listopada do 1 grudnia 2020 r. Przyjadą oni na tor Circuit Ricardo Tormo w Walencji. Mistrzostwa świata ABB FIA Formuły E sezonu 2020/21 rozpoczną się podwójną rundą w Santiago w Chile. Tu musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać aż do połowy stycznia przyszłego roku.