BMW odchodzi z Formuły E, skupi się na produkcji aut
Po ogłoszeniu Audi myśleliśmy, że to jednostkowy przypadek. Teraz wiemy, iż podobnie do nich postępuje BMW, które również odchodzi z Mistrzostw Świata Formuły E po najbliższym sezonie. Szokującą decyzję w Monachium tłumaczą skupieniem się na produkcji samochodów elektrycznych. Na samym wstępie należy mieć na uwadze fakt, że obie ekipy prawdopodobnie pozostaną w serii. Audi jako ABT, a BMW jako Andretti Motorsport. Należy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na oficjalne stanowisko obu zespołów.
#RacingBeyond @BMWi @FIAFormulaE pic.twitter.com/LzU8PZtNJs
— BMW Motorsport (@BMWMotorsport) December 2, 2020
Inżynierowie BMW, którzy opracowują układy napędowe do samochodów drogowych, są również odpowiedzialni za układy napędowe w samochodach wyścigowych. Widoczne są przykłady udanego transferu technologii między projektem Formuły E a rozwojem produkcji. Obejmują one nowe odkrycia dotyczące zarządzania energią i efektywności energetycznej. Można też dopatrzeć się przeniesienia oprogramowania do elektroniki z wyścigów do produkcji samochodów. Pomaga elektryczna seria osiągnąć poprawę wykorzystania mocy silników elektrycznych.
Ambitne plany produkcyjne w dziedzinie elektromobilności
Jeśli chodzi o rozwój napędu to grupa BMW zasadniczo wyczerpała możliwości tej formy transferu technologii. Naturalnie tyczy się to konkurencyjnego środowiska Formuły E. Co więcej, strategiczny punkt zainteresowania producenta przenosi się w dziedzinie elektromobilności. W przyszłości większy nacisk położony na kompleksowe skalowanie oferty i globalną produkcję. BMW Group planuje wypuścić na drogi milion pojazdów elektrycznych do końca 2021 roku. Ich celem jest zwiększenie tej liczby do siedmiu milionów do 2030 roku. Z tego aż dwie trzecie będą w pełni elektryczne. Niezaprzeczalnie spory nacisk położą też w kierunku pojazdów hybrydowych.
Od momentu wejścia jako partner w sezonie 5 Formuły E, BMW i Andretti Motorsport odniosło do tej pory cztery zwycięstwa. Kolejnymi sukcesami są cztery pole position i dziewięć podium w swoich wyścigach. W nadchodzącym sezonie zespół zrobi wszystko, co w jego mocy, aby osiągnąć jak największy sukces sportowy na torze. Niezaprzeczalnie mocnym atutem w bolidzie iFE.21 są kierowcy. Barwy ekipy reprezentują Maximilian Guenther z Niemiec i Brytyjczyk Jake Dennis. Wyruszą oni do zmagań w połowie stycznia. Wtedy to w dniach 16 i 17 dnia miesiąca będziemy obserwować zmagania w Santiago.