Najlepszy kierowca: Tomoki Nojiri
Lider klasyfikacji kierowców potwierdził, iż nadal jest w wysokiej formie. Nojiri w kwalifikacjach bowiem ustanowił nowy rekord toru. Tym samym dał sygnał, iż zamierza wygrać swój trzeci wyścig w obecnie trwającej kampanii. I tak się stało. Kierowca zespołu Mugen przez cały wyścig kontrolował tempo. Jechał szybko i bezbłędnie. W efekcie nawet błąd mechaników podczas pit-stopu nie spowodował straty pierwszej pozycji.
#スーパーフォーミュラ 第5戦 #もてぎ大会 決勝レース#野尻智紀 選手がポールtoウィンで見事な優勝を果たしました🎉㊗️👏
2位 #関口雄飛 選手
3位 #松下信治 選手でした‼️暫定結果はこちらです⏬
ただ今、記者会見中‼️昨日と同じメンバーですね👀#SFormula pic.twitter.com/z2LmDSejs6— SUPER FORMULA (@SUPER_FORMULA) August 29, 2021
Najlepszy zespół: Carenex Impul
Ekipa, której szefem jest Kazuyoshi Hoshino zaliczyła wspaniały weekend. Yuhi Sekiguchi ukończył bowiem zmagania na drugiej pozycji, a Ryo Hirakawa na czwartej. Zespół tym samym powtórzył swój rezultat z Suzuki, lecz wtedy to Hirakawa był drugi, a Sekiguchi czwarty. Dzięki dobrej postawie obu kierowców carenex Impul, ekipa awansował w klasyfikacji zespołów na drugie miejsce wyprzedzając Docomo Dandelion Racing.
Sena Sakaguchi najlepszy z debiutantów
„Senna bez n” do wyścigu przystępował z siódmej pozycji. Kierowca, który w tym roku debiutuje w stawce pokazał po raz kolejny, iż ma wielki talent. Sakaguchi bowiem po cichu perfekcyjnie wykonał swoją robotę. Najpierw już na samym starcie minął Hirokiego Otsu. Z kolei w dalszej części wyścigu dzięki dobrej strategii młody Japończyk po serii pit-stopów zyskał miejsce na rzecz Toshikiego Oyu.
cerumo ingingの皆様決勝日お疲れ様でした😌両選手共順位を上げてくれたので良かったです。今レース大変お世話になりました。コロナ禍の中来た甲斐がありました。有難う御座いました。 pic.twitter.com/7eBT9hfICl
— 知英&孔明🐈💐🐣 (@38TGRZENTcerumo) August 29, 2021
Z debiutantów warto także pochwalić Ritomo Miyatę. Po zmianie jednostki napędowej uczeń Toranosuke Takagiego do rywalizacji ruszał z 14. pola startowego. Kierowca zespołu Kuo Vantelin TOM’S zyskał kilka pozycji po wielkim karambolu w 9. zakręcie. W drugiej połowie gonitwy Miyata popisał się odważnym manewrem wyprzedzania. Jedna z największych nadziei japońskiego motorsportu od zewnętrznej w pięknym stylu minęła Sho Tsuboiego. Tym samym zawodnik wysforował się na ósme miejsce, którego nie oddał już do mety.
Największe rozczarowanie: Kenta Yamashita
Koszmar tego zawodnika wciąż trwa. Podopieczny Toyoty, który w zeszłym sezonie walczył niemal do końca o mistrzowski tytuł po raz kolejny w czasie obecnej nie zdobył żadnego punktu w wyścigu. Yamashita do rywalizacji przystępował z 9. pola startowego. Tuż po starcie uwikłał się w walkę z Nireim Fukuzumim. W jej wyniku były kolega z zespołu Charlesa Leclerca obrócił swój bolid. To zapoczątkowało karambol w którym oprócz Fukuzumiego wzięli udział Tsukakoshi i Oshima.
Fot. kentayamashita.jp
Dla całej trójki był to koniec wyścigu. Sędziowie po zbadaniu całej sytuacji uznali Yamashitę za winnego sprokurowania całej sytuacji i tym samym ukarali zawodnika karą drive-through. Zawodnik wspierany przez Toyotę ostatecznie wpadł na metę na odległej 15. pozycji.
Ryo Hirakawa walczył jak tylko mógł
Japończyk na Twin Ring Motegi triumfował 2-krotnie. Miało to miejsce w 2019 i 2020 roku. Do niedzielnych zmagań protegowany Toyoty startował z piątej pozycji. Już na starcie zdołał jednak minąć Toshikiego Oyu. Hirakawa był także krok od wyprzedzenia Nobuharu Matsushity, lecz ten zdołał obronić swoją pozycję.
Aktualny wicemistrz serii postanowił wydłużyć swój stint, aby wyjechać przed Nojirim. Plan ten jednak się nie powiódł, gdyż mechanicy kompletnie zepsuli mu pit-stop. W efekcie kierowca spadł na czwarte miejsce, gdyż minęli go zarówno Sekiguchi jak i Matsushita. Hirakawa jednak jechał szalonym tempem. Na 32. okrążeniu przypuścił atak na byłego kierowcę F2. Tylko dzięki instynktowi bohatera akapitu nie doszło między nimi do kolizji. Na przedostatnim kółku zawodnik raz jeszcze spróbował szczęścia, tym razem w siódmym zakręcie.
Fot. caronex Team Impul / Ryo Hirakawa Twin Ring Motegi 2021
Hirakawa niezwykle odważnie wszedł „pod łokieć” Matsushity w siódmym zakręcie. Manewr udał się, lecz tylko na chwilę. Podopieczny Toyoty bowiem złapał delikatny uślizg na wyjściu z zakrętu i musiał odpuścić. Tym samym „Nobu” odzyskał swoje trzecie miejsce. Na kolejną próbę ataku zabrakło jednak już czasu i zawodnik musiał zadowolić się z czwartej pozycji. Niemniej jego odważna jazda mogła podobać się fanom.
Tomoki Nojiri powiększył przewagę w klasyfikacji kierowców
W klasyfikacji kierowców prowadzi Tomoki Nojiri. Zawodnik zespołu Mugen do tej pory uzbierał aż 76 punktów. Drugi w tabeli Toshiki Oyu traci do niego aż 35 punktów! Czołową trójkę uzupełnia Yuhi Sekiguchi z dorobkiem 39.5 punktu. Pełne klasyfikacje będą dostępne wkrótce tutaj.
Następna runda Super Formuły również odbędzie się na torze Twin Ring Motegi. Tor Okayama bowiem zrezygnował z organizowania wyścigów tej serii. Czy Tomoki Nojiri już wtedy zapewni sobie tytuł mistrzowski? Czy Kenta Yamashita się przełamie? O tym dowiemy się dopiero 17 października.