Connect with us

Czego szukasz?

Samochody

Powrót do tradycji. Francuscy żandarmi otrzymają Alpine A110

W ramach modernizacji francuscy żandarmi otrzymają flotę 26 sportowych coupé Alpine A110 w podstawowej wersji Pure.

alpine a110 francuska żandarmeria

To powrót do historii

Po kilkudziesięciu latach francuska żandarmeria znów zasiądzie w samochodach Alpine. Jak donoszą francuskie media, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zamówiło dwadzieścia sześć sportowych samochodów Alpine A110 w podstawowej wersji Pure. Zostaną one przydzielone do Brigades Rapides d’Intervention (BRI) – francuskiej drogówki nadzorującej drogi Francji i sieć autostrad od lat 60. XX wieku.

W przeszłości Brygada BRI dysponowała już kilkoma samochodami Alpine, w tym oryginalną wersją kultowego coupe A110 oraz bardziej futurystycznym modelem A310 V6 z lat 70-tych. W końcu dopiero w latach 70. na francuskich autostradach wprowadzono ograniczenia prędkości, więc policja potrzebowała wystarczająco mocnych samochodów.

ZOBACZ TAKŻE
Elektryczne Alpine coraz bliżej. Aż 3 modele EV plus powrót Renault 4

Nowa generacja modeli Alpine A110, która prawdopodobnie zastąpi stosowane od 2011 roku hot-hatche Renault Mégane RS, zostanie uzupełniona o klasyczne żółte naklejki na dziobie, boczne szare paski z oznaczeniami żandarmerii oraz sygnalizatory policyjne, syrenę i sprzęt komunikacyjny. Suplementy powinna dostarczyć firma Durisotti, która zajmuje się takowymi modyfikacjami dla francuskiej żandarmerii. 

Czy to dobry wybór?

Przypomnijmy, że Alpine A110 Pure jest napędzany montowanym z tyłu czterocylindrowym turbodoładowanym silnikiem o pojemności 1,8 litra. Oferuje on maksymalną moc 185 kW (252 KM) i maksymalny moment obrotowy 320 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h tego kompaktowego coupe ważącego nieco ponad tonę zajmuje 4,5 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono natomiast do 250 km/h.

Wybór lekkiego samochodu sportowego Alpine A110 do wykorzystania jako myśliwiec autostradowy może wydawać się na pierwszy rzut oka dziwny. Swoje największe atuty samochód pokazuje bowiem na bardziej krętych drogach. Władze francuskie preferują jednak oczywiście samochody wyprodukowane we Francji, co nieco ogranicza wybór. A supersamochody z oferty Bugatti prawdopodobnie byłyby poza budżetem.

ZOBACZ TAKŻE
Lotus i Alpine idą z elektryfikacją na całość - nowa platforma dla modeli EV

Dynamika auta nie jest zła, ale na pewno byłyby auta, których nie będzie mógł gonić po autostradzie. Pytanie budzi także praktyczność. Dwumiejscowe sportowe coupe nie ma szans konkurować nawet ze starszym usportowionym hatchbackiem. Tutaj jednak warto pamiętać, że oryginalny Alpine A110 był jeszcze mniejszy.

Ponadto niektóre francuskie media spekulują, że liczba pojazdów Alpine we Francji może z czasem wzrosnąć. Oprócz poszerzenia floty samochodów sportowych Alpine A110, władze mogły rzekomo zainteresować się także nadchodzącym GT czy zapowiadanym modelem z segmentu crossover/SUV.

5/5 (liczba głosów: 1)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama