Connect with us

Czego szukasz?

Biznes

Hakan Samuelsson powoli odchodzi z Volvo. Ma jeszcze jedną misję

Hakan Samuelsson w marcu przestanie być szefem Volvo Cars. Nie zabierze jednak rzeczy ze swojego biurka, ponieważ cały czas będzie prezesem Polestara. Ma tam jeszcze niecały rok pracy i jedną bardzo ważną misję do wykonania.

hakan samuelsson i jim rowan
Fot. Volvo

Następca bez większego doświadczenia w motoryzacji, ale…

Następcą Samuelssona zostanie Jim Rowan, który obejmie stanowiska dyrektora generalnego i prezesa Volvo Cars. Szkocki menedżer pojawi się w szwedzkiej marce po pracy w Ember Technologies, gdzie obecnie jest dyrektorem generalnym i członkiem zarządu. To spółka produkująca kubki termiczne, w których można ustawić żądaną temperaturę napoju. Powiedzieć, że to duży przeskok, to nic nie powiedzieć. 

Jim Rowan ma jednak doświadczenie z samochodami. W latach 2017-2020 pracował jako dyrektor generalny Dysona. Tak, firma ta w sposób oczywisty kojarzy się z odkurzaczami, ale w tamtym okresie pracowała nad własnym samochodem. Na dzień dzisiejszy projekt ten jednak zupełnie porzucono. 

Według kierownictwa Geely, właściciela Volvo, Rowan jest odpowiednią osobą do kierowania Volvo. Niesie bowiem za sobą ponad 30-letnie doświadczenie w sektorze technologicznym, a przede ma wszystkim wiedzę i kompetencję do prowadzenia transformacji marki w kierunku całkowicie zelektryfikowanej oferty i nowej, bardziej bezpośredniej formy relacji z klientami. Szwedzka marka chce bowiem do końca dekady oferować wyłącznie samochody elektryczne. 

ZOBACZ TAKŻE
TEST | Volvo XC60 R-Design 2.0 197 KM - uspokajająca terapia

Samuelsson ma jeszcze jedno zadanie

Hakan Samuelsson pracował w Volvo Cars prawie dziesięć lat. 70-letni Szwed dołączył do firmy jako członek zarządu w 2010 r., a od października 2012 r. pełni funkcję dyrektora generalnego i prezesa. Jego kontrakt wygaśnie z końcem 2022 roku.

W przeciwieństwie do swojego następcy Szwed pracował wyłącznie w branży motoryzacyjnej. Przed Volvo Cars był bowiem związany chociażby z producentami samochodów ciężarowych – Scanią i MAN-em. 

Do końca swojego kontraktu szwedzki biznesmen ma jednak do wykonania ważne zadanie. Będzie bowiem zarządzał Polestarem, który ma niedługo pojawić się na giełdzie. Polestar Automotive Holding UK Limited (jako „PSNY”) ma być bowiem wprowadzony na nowojorski Nasdaq, a cała operacja ma zakończyć się właśnie jeszcze w tym roku. 

5/5 (liczba głosów: 1)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama