Connect with us

Czego szukasz?

Porady

Rondo turbinowe – brzmi strasznie, a wcale takie nie jest. Wyjaśniamy

Wraz z gwałtownym rozwojem infrastruktury drogowej w ciągu ostatnich kilku lat zaczęło przybywać rond turbinowych. Nazwa ta może u niektórych wzbudzać początkowo pewien niepokój, jednak w praktyce nie ma się czego bać – rondo turbinowe okazuje się naprawdę intuicyjne.

rondo turbinowe

W ostatnich latach w Polsce gwałtownie przybywa nowych dróg, a wraz z nimi towarzyszącej im infrastruktury w postaci rozmaitych i niejednokrotnie rozbudowanych skrzyżowań. Wśród nich znajdują się ronda turbinowe. Nazwa ta u wielu kierowców wzbudza niepokój, jednak w praktyce okazuje się, że ten rodzaj skrzyżowania jest bardzo intuicyjny i zapobiega tworzeniu się korków. Wyjaśniamy, czym są ronda turbinowe, jak się po nich poruszać oraz wskazujemy na ich przykłady. 

Na początek przypomnijmy, czym jest rondo. Otóż skrzyżowanie o ruchu okrężnym to jednopoziomowe skrzyżowanie dróg, na którym ruch odbywa się w jedną stronę dookoła wyspy lub placu. O wjechaniu na rondo informuje znak C-12 umieszczony przed skrzyżowaniem. Oznacza on, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Tyle, jeśli chodzi o klasyczną definicję ronda.

ZOBACZ TAKŻE
Skrzyżowanie o ruchu okrężnym - czym jest i jakie panują na nim zasady?

Czym jest rondo turbinowe?

Przejdźmy teraz do ronda turbinowego. Rondo turbinowe (ang. turbo roundabout) to rodzaj ronda zaprojektowanego w taki sposób, że pasy ruchu pasa wewnętrznego i zewnętrznego nie przecinają się. Ponieważ pojazdy są w naturalny sposób kierowane na odpowiednie wyloty ronda, zmniejsza to ryzyko kolizji. Ustąpienie pierwszeństwa następuje tylko przy wjeździe na rondo, po czym w żadnym punkcie na rondzie lub przy zjeździe z niego nie występują punkty kolizyjne z innymi pojazdami. W przeciwieństwie do zwyczajnego ronda nie ma możliwości zmiany pasu ruchu z zewnętrznego na wewnętrzny lub odwrotnie. W zależności od ilości wjazdów i wyjazdów, możliwa jest taka konfiguracja ronda turbinowego, która uniemożliwia zawracanie w jednym z kierunków.

Jak to wygląda w praktyce? W przypadku klasycznego skrzyżowania o ruchu okrężnym, jeśli chcemy wjechać na rondo, to musimy zająć odpowiedni pas. W przypadku jazdy prosto lub w prawo najbezpieczniej jest ustawić się na pasie prawym. Natomiast jeśli chcemy zjechać w lewo, to warto zająć pas lewy. A jeśli zmienimy zdanie będąc już na rondzie, to trzeba pamiętać, że przy zmianie pasa obowiązują takie same zasady, jak na drodze. Należy więc ustąpić pierwszeństwa jadącemu prawym pasem, tym samym tamując ruch na rondzie. Rondo turbinowe oznacza się tymi samymi znakami co klasyczne, a więc  C-12 „ruch okrężny” i „ustąp pierwszeństwa”.

Przewaga ronda turbinowego nad klasycznym

Z kolei rondo turbinowe najczęściej składa się z dwóch pasów ruchu. Przed wjazdem na ten rodzaj skrzyżowania należy obrać odpowiedni pas ruchu, w zależności od tego, gdzie chcemy zjechać, po czym zostaje tylko trzymanie się swojego pasa. W efekcie kolizyjność na rondzie turbinowym jest znacznie mniejsza, ponieważ minimalizujemy ryzyko zmiany pasa oraz spotkania się z innym pojazdem. Na rondzie turbinowym najczęściej zmieniamy pas na wewnętrzny, zazwyczaj pusty, kiedy chcemy zawrócić na rondzie. Łatwiej też skręcić w pierwszy zjazd w prawo, ponieważ dojazdu do ronda nie zajmują pojazdy, które mają inny zamiar. 

ZOBACZ TAKŻE
Kiedy włączamy kierunkowskaz? Zasady włączania kierunkowskazów

Ronda turbinowe są proste w obsłudze, ponieważ otrzymujemy namalowane pasy, które prowadzą nas do odpowiedniego zjazdu. Jeżeli chcemy skręcić w lewo na skrzyżowaniu, to zajmujemy lewy pas i jadąc nim, jesteśmy wyprowadzani na zewnątrz ronda bez konieczności zmiany pasa w trakcie. Kierowca, który próbowałby skręcić w lewo lub zawrócić z niewłaściwego — prawego pasa musi w tym momencie zmienić pas na lewy, co uniemożliwia mu linia ciągła. W przypadku kolizji to kierowca zajmujący niewłaściwy pas jest zmieniającym pas i jest winnym kolizji. Zasady są zatem bardziej przejrzyste niż na klasycznym rondzie. Z kolei używanie kierunkowskazów używa się przy zjeżdżaniu z ronda, a więc tak samo jak w przypadku klasycznego. Przede wszystkim rondo turbinowe jest mniej kolizyjne niż klasyczne.

Przykłady rond turbinowych 

Czasami na rondach turbinowych spotkamy także sygnalizację świetlną, zwykle w dużych miastach lub w miejscach, gdzie panuje spore natężenie ruchu. Za jej sprawą dodatkowo eliminowana jest kolizyjność skrzyżowania, a do tego upłynniany jest ruch w szczególnie obleganych kierunkach. Czasami na rondach turbinowych poszczególne pasy są oddzielone wysepkami lub separatorami. Wadą tego rozwiązania jest utrudnione odśnieżanie zimą. Stąd też w Polsce stosuje się dosyć często linie poziomie namalowane na asfalcie.

Przykładami rond turbinowych są m.in. rondo Sybiraków w Zabrzu, znajdujące się przy Drogowej Trasie Średnicowej, rondo Babka w Warszawie oraz rondo w Prądach koło Opola, znajdujące się na połączeniu autostrady A4 i drogi krajowej 46.

5/5 (liczba głosów: 1)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama