Connect with us

Czego szukasz?

IndyCar

Kwalifikacje IndyCar: Świetny VeeKay, sensacyjny Ilott | Analiza

Rinus Veekay po raz drugi w swojej karierze wywalczył pole position do wyścigu serii IndyCar. Holender okazał się bowiem najlepszy w niezwykle chaotycznej czasówce. Najlepszą trójkę uzupełnili Patricio O’Ward oraz Alex Palou.

Rinus VeeKay - Honda Indy Grand Prix of Alabama
Fot. Chris Jones

Najlepszy kierowca: Rinus VeeKay

To jedna z największych dotychczasowych niespodzianek w tegorocznym sezonie NTT IndyCar Series. Podczas gdy wielu spodziewało się wywalczenia pole position przez Josefa Newgardena, Patricio O’Warda czy Romaina Grosjeana, tak niespodziewanie ich miejsce zajął właśnie Holender. Kierowca ekipy należącej do Eda Carpentera miał wiele szczęścia w Q2. Jako jeden z nielicznych zawodników zdołał wykręcić swój czas przed pojawieniem się czerwonej flagi, którą wywołał Marcus Ericsson. Pod nieobecność wspomnianych faworytów Holender nie dał żadnych szans pozostałym konkurentom. Dla VeeKaya to drugie pole position w jego karierze. Zawodnik urodzony w Hoofddorp udowodnił ponadto, iż tor w Alabamie jest jednym z jego ulubionych. Rok temu w wyścigu bohater akapitu zajął 6. miejsce. Teraz z pewnością ma apetyt nawet na zwycięstwo.

 

Najlepszy zespół: Arrow McLaren SP

Patricio O’Ward oraz Felix Rosenqvist po raz kolejny spisali się kapitalnie w kwalifikacjach. Meksykanin uplasował się na 2. miejscu, z kolei Szwed zakończył kwalifikacje 4 miejsca niżej od swojego partnera z zespołu. Tym samym ekipa Arrow McLaren SP jako jedyna miała dwójkę przedstawicieli w finałowym segmencie czasówki. To nie pierwszy raz w tym sezonie, gdy podopieczni Zaka Browna świetnie spisali się w sobotę. Dobrym przykładem są tu kwalifikacje na owalu w Texasie, które padły właśnie łupem Rosenqvista. O’Ward z kolei zajął wówczas 10. miejsce.

 

 

Dobre wyniki w kwalifikacjach na torze Barber oznaczają, iż ekipa z Indianapolis będzie mogła wypróbować kilka opcji strategicznych. W szczególności zainteresowany taką możliwością będzie Patricio O’Ward, który rok temu przez złe decyzje swojej ekipy stracił niemal pewną wygraną. 

Największe zaskoczenie: Callum Ilott

Mało kto tego się spodziewał, lecz Brytyjczyk jako jedyny tegoroczny debiutant zdołał awansować do drugiej części czasówki. Wicemistrz Formuły 2 z 2020 roku, w swojej grupie zajął 5. miejsce. Oznaczało to, iż po raz pierwszy w swojej karierze powalczy o awans do ostatniego segmentu kwalifikacji. Reprezentant ekipy Juncos Racing w ostatecznym rozrachunku zajął 11. miejsce, lecz jego awans do Q2 był bardzo wielką niespodzianką.

ZOBACZ TAKŻE
Callum Ilott: Liczę, że starty w IndyCar pomogą mi trafić do F1 | WYWIAD

Ekipa Juncos jest bowiem najmniejszą w stawce i co było wielokrotnie widać, mają oni momentami wielkie problemy. Dobry występ Ilotta w kwalifikacjach z pewnością napawa optymizmem stajnię z Indianapolis.

Callum Ilott Honda Indy Grand Prix of Alabama

Fot. Joe Skibinski

Największe rozczarowanie: Scott Dixon 

Nowozelandczyk w obecnym sezonie serii IndyCar nie ma zbytnio szczęścia. Dixon bowiem w obecnym sezonie miał powalczyć o siódmy tytuł mistrza najważniejszej amerykańskiej serii single-seaterowej. Jednak on sam sobie utrudnia życia, gdyż w kluczowych momentach „Kiwi” zawodzi. Nie inaczej było podczas sobotnich kwalifikacji na torze Barber Motorsport Park w Alabamie. Reprezentant ekipy Chip Ganassi Racing odpadł bowiem już w pierwszej części czasówki. 6-krotny mistrz IndyCar był wręcz zszokowany tym i nie dowierzał, że doszło do takiej sytuacji. Po tym jak Nowozelandczyk wysiadł z bolidu mógł tylko bezradnie rozłożyć ręki.

Wypadki Davida Malukasa i Helio Castronevesa

W drugiej grupie pierwszej części czasówki doszło do dwóch wypadków w końcowej części toru. Najpierw dość mocno w bandę uderzył David Malukas. Amerykanin o litewskich korzeniach stracił panowanie nad bolidem i z impetem wpadł w bariery. Zanim do tego doszło, aktualny wicemistrz serii Indy Lights sunął bokiem przez kilkadziesiąt metrów. Mniej niebezpieczną przygodę zaliczył 4-krotny zwycięzca wyścigu Indy 500 Helio Castroneves. Brazylijczyk niedaleko zjazdu do alei serwisowej stracił panowanie nad swoim bolidem i obrócony uderzył w bandę. Zawodnik ekipy Meyer Shank Racing w przeciwieństwie do swojego młodszego kolegi zdołał powrócić do swoich mechaników, bez asysty holownika. 

Malukas Alabama

Fot. Joe Skibinski

Marcus Ericsson namieszał

Szwed choć awansował do Q2, to nie mógł być być pewny występu w finałowej części czasówki. Skandynaw w efekcie postanowił przejechać ostatnie okrążenie niezwykle agresywnie, aby urwać jak najwięcej setnych sekundy. Jak się okazało to go zgubiło. Były kierowca Formuły 1 wpadł bowiem w poślizg w najbardziej krętej sekcji toru i wpadł w żwir. Tym samym sędziowie wywiesili drugą tego dnia czerwoną flagę. Sytuacja ta skomplikowała życie kilku kierowcom. W szczególności mowa tu o Josefie Newgardenie, Romainie Grosjeanie czy Coltonie Hercie,  którzy nie mogli poprawić swojego czasu. W efekcie obydwaj kierowcy zakończyli swój udział w kwalifikacjach na drugiej części czasówki.

Klasyfikacje po kwalifikacjach na torze Barber 

Dzięki wywalczonemu pole position zgodnie z regulaminem Rinus VeeKay powiększył swój dorobek punktowy o 1 punkt. Oznacza to, iż w klasyfikacji kierowców zdołał powiększyć swoją przewagę nad ósmym w tabeli Marcusem Ericssonem do dwóch „oczek”. Szczegółowe klasyfikacje znajdziecie w odnośniku poniżej.

ZOBACZ TAKŻE
Klasyfikacja generalna IndyCar 2022. Sprawdź aktualną sytuację

Co nas czeka?

Rok temu zawody na torze Barber Motorsport Park obfitowały w wielkie emocje. Tuż po starcie w wyniku błędu Josefa Newgardena doszło do gigantycznego karambolu,, który wyeliminował z wyścigu kilku kierowców. Dodatkowo kibice zapamiętali ubiegłoroczne zmagania z powodu niesamowitej walki pomiędzy Sebastienem Bourdaisem a Patricio O’Wardem. Czy Rinus VeeKay odniesie swój drugi triumf w karierze w serii IndyCar? Czy Grosejan, Newgarden i spółka zdołają odrobić straty z kwalifikacji. Jak poradzi sobie Callum Ilott? Przekonamy się już jutro, w niedzielę, 1 maja, o godzinie 19:00, bo wtedy właśnie rusza GP Alabamy. 

Wyniki kwalifikacji do GP Alabamy będą wkrótce dostępne poniżej. 

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama