Connect with us

Czego szukasz?

Super Formuła

Ryo Hirakawa przerwał klątwę i wygrał wyścig w Hicie | Analiza

Ryo Hirakawa przerwał klątwę i po raz pierwszy w swojej karierze wygrał zawody Super Formuły rozgrywane na torze Autopolis w Hicie. Podium uzupełnili Sacha Fenestraz i Atsushi Miyake. Kamui Kobayashi z kolei miał gigantyczny wypadek.

Ryo Hirakawa Hita
Fot. Red Bull Content Pool

Najlepszy kierowca: Ryo Hirakawa

Podopieczny Toyoty do tej pory nie miał najmilszych wspomnień z rywalizacji w Hicie. Uczeń Kazuyoshiego Hoshino nigdy tu bowiem wcześniej nie stawał na podium. Dodatkowo w dwóch poprzednich edycjach miał wielkie problemy. W 2020 roku w kwalifikacjach rozbił się, a następnie w wyścigu wpadł na metę jako 12. Z kolei sezon temu tuż po starcie zderzył się z Sho Tsuboim i odpadł z zawodów.

Triumf w tym sezonie na tym torze również wydawał się niemożliwy. Japończyk bowiem zakończył kwalifikacje na 8. pozycji. Jednak protegowany Red Bulla nie załamał się tym i po atomowym starcie zdołał przesunąć się w górę stawki aż o 5 miejsc. Następnie tuż po 1. restarcie od zewnętrznej w 1. zakręcie minął Tadasuke Makino. Tym samym przed nim został tylko Tomoki Nojiri. Hirakawa co prawda w dalszej części wyścigu znalazł się przed nim, lecz nie zrobił tego na torze. Podopieczny Toyoty obrał inną strategię od swojego rywala. I tak, podczas gdy Nojiri jako pierwszy zjechał do alei serwisowej, tak bohater akapitu pozostał na nim kilka okrążeń dłużej. Dzięki temu zdołał sobie wypracować wielką przewagę nad aktualnym mistrzem serii i po wyjeździe z boksu wyjechał jako pierwszy, dzięki czemu odniósł swój drugi triumf w tym sezonie.

Koszmar zespołu Satoru Nakajimy

Ekipa TCS Nakajima Racing przeżywa wielki kryzys, co po raz kolejny zostało udowodnione w ten weekend. Toshiki Oyu po własnym błędzie wypadł z toru jeszcze na 1. okrążeniu. Z kolei Naoki Yamamoto, który jest przecież żywą legendą japońskiego motorsportu także nie prezentuje się najlepiej. Były kierowca testowy ekipy Toro Rosso w F1 podczas zawodów na torze Autopolis zajął odległe 15. miejsce. 3-krotny mistrz Super Formuły do tej pory w tym sezonie zdołał zdobyć tylko 2 punkty. To wręcz katastrofa, a perspektyw na poprawienie wyników w najbliższym czasie raczej brak. 

ZOBACZ TAKŻE
Satoru Nakajima: Japoński pionier spod Okazaki | Legendy motorsportu

Największe zaskoczenie: Atushi Miyake

Przed sezonem wydawało się, iż to Ren Sato będzie tym lepszym debiutantem. Tymczasem rzeczywistość okazała się zupełnie inna, gdyż to Miyake regularnie ogrywa go. Podopieczny Hondy podczas wyścigu zanotował słaby start, gdyż spadł z 5. pozycji na 7. Podopieczny Hondy jednak się nie poddał i podobnie jak Hirakawa zjechał stosunkowo późno do swoich mechaników na wymianę opon. Strategia ta opłaciła się, gdyż 23-latek od tamtej pory dysponował znakomitym tempem. Na dystansie wyścigu wyprzedził Ritomo Miyatę, po czym kręcił rekordy w każdym sektorze. W pewnym momencie wydawało się, iż będzie w stanie wyprzedzić Sachę Fenestraza, jednak Francuz zdołał obronić się przed jego atakami. 3. miejsce w zaledwie 4. wyścigu w karierze Japończyka to tak czy siak znakomity wynik. 

Pierwsze punkty Seny Sakaguchiego w sezonie 2022

„Senna bez n” był prawdopodobnie aż do teraz największym rozczarowaniem tegorocznej kampanii w Super Formule. Sakaguchi nie zdołał bowiem ani razu wywalczyć punktu w dotychczasowych wyścigach. Szczęśliwie dla niego passę tą przerwał podczas wyścigu w Hicie. Junior Toyoty w sobotę zaliczył udane kwalifikacje, gdyż zajął w nich 11. miejsce. 22-latek przekuł umiarkowany sobotni sukces w pierwsze tegoroczne punkty. Sakaguchi bowiem po dobrym starcie zdołał przebić się na 8. miejsce i dzięki temu powiększył swój dorobek punktowy do 3 „oczek”. Ponadto po raz pierwszy w tym sezonie, Japończyk czystym tempem okazał się lepszy od swojego partnera z zespołu, czyli Sho Tsuboiego. 

Wypadki Oyu i Kobayashiego

Bardzo szybko wyścig w Hicie zakończyli Toshiki Oyu i Kamui Kobayashi. Ten pierwszy jeszcze na 1. okrążeniu popełnił błąd i z impetem wpadł w bandy. Uczniowi samego Satoru Nakajimy na szczęście jednak się nic nie stało. Dużo poważniej wyglądający wypadek zaliczył za to weteran F1. Kobayashi na 5. okrążeniu pojedynkował się z Alesim. Doszło między nimi do kontaktu i w efekcie 35-latek przy sporej prędkości wypadł z toru w wyniku czego jego bolid został dość mocno zniszczony. Podopieczny Toyoty ku uciesze kibiców zdołał wyjść o własnych siłach z wraku jego bolidu. 

 

Toyota minimalnie lepsza od Hondy

Podczas wyścigu w Hicie, aż 6 kierowców Hondy zapunktowało. Pod względem ilości punktów minimalnie lepsza okazała się jednak marka z miasta o tej samej nazwie. Ryo Hirakawa i Sacha Fenestraz zajęli bowiem 2. pierwsze miejsca. Ritomo Miyata wpadł na metę jako 6., a Sena Sakaguchi zakończył zmagania na 8. lokacie. 

Klasyfikacje generalne po wyścigu w Hicie

Po zawodach na torze Autopolis Tomoki Nojiri jest wciąż liderem mistrzostw z dorobkiem 67 punktów. Jednakże musi on mieć się na baczności, gdyż 7 „oczek” do niego traci Ryo Hirakawa. Czołową 3. uzupełnia Sacha Fenestraz. Francuz traci jednak do japońskiego duetu odpowiednio 32 i 25 punktów. W klasyfikacji zespołowej liderem jest ekipa Carenex Impul, która do tej pory uzbierała aż 72. punkty. Czołową trójkę uzupełniają Mugen i Kondo Racing. Ci pierwsi zdołali uzbierać 63 „oczka’ a ci drudzy 42. Pełne klasyfikacje znajdziecie w odnośniku poniżej. 

ZOBACZ TAKŻE
Klasyfikacja generalna Super Formuły 2022. Sprawdź aktualną sytuację

Następna runda: Sportsland Sugo

Już za niespełna miesiąc, kierowcy Super Formuły będą rywalizowali na najbardziej wymagającym torze w kalendarzu – Sportsland Sugo. Rok temu najlepszy okazał się tam Nirei Fukuzumi, który w tym sezonie jest cieniem samego siebie. Czy Japończyk tam się odrodzi? Kto z dwójki Hirakawa-Nojiri okaże się lepszy? Przekonamy się o tym już 19 czerwca.

ZOBACZ TAKŻE
Kalendarz Super Formuły 2022. Gdzie i kiedy odbędą się wyścigi?

Wyniki wyścigu w Hicie

Reklama