Od razu widać na co postawił Hyundai
Seryjny wygląd samochodu elektrycznego Hyundai Ioniq 6 nie kryje inspiracji poprzednią koncepcją Prophecy EV. Charakteryzuje się prostymi i czystymi liniami, które są maksymalnie dostosowane do aerodynamiki. Nic dziwnego, że Koreańczycy określają swoją nowość jako „elektryczny streamliner”.
„Ioniq 6 łączy funkcjonalność i estetykę. Wyróżniający się projekt jest wynikiem ścisłej współpracy inżynierów i projektantów, z obsesyjną dbałością o szczegóły i wartości ważne dla klienta” – wyjaśnił podczas premiery SangYup Lee, wiceprezes wykonawczy i szef Hyundai Design Center.
Wraz z Ioniq 5 marka rozpoczęła strategię projektowania, która nadaje każdemu modelowi niepowtarzalny wygląd, który ma zaspokajać różne style życia. Hyundai uznał to za bardziej sensowne niż zastosowanie określonego projektu do wielu modeli, jak robią to niektóre konkurencyjne marki. Gdy jednak zobaczymy całą linię modeli Ioniq razem, od razu będziemy wiedzieć, kto za nią stoi.
Fot. Hyundai
Wróćmy jednak do właśnie pokazanej „szóstki”. Samochód może pochwalić się między innymi doskonałym współczynnikiem oporu powietrza o wartości cx 0,21, za którym stoi niska karoseria i dopasowana sylwetka. Pomocne są również dwa charakterystyczne wyjścia z tyłu, specyficzny kształt tylnego zderzaka i aerodynamiczne koła.
Podążając za modelem bardziej kanciastej „piątki”, nowość zachowuje również oryginalny pikselowy wyświetlacz reflektorów. W całym samochodzie jest siedemset takich segmentów. Znajdują się one również na tylnym skrzydle, gdzie mają generować unikalną informację świetlną po naciśnięciu pedału hamulca. Nowością jest również przeprojektowane logo firmy, które znajduje się z przodu i z tyłu.
Nie zabrakło nietypowych elementów
Wnętrze również wygląda naprawdę ciekawie. Platforma E-GMP umożliwiła maksymalizację rozstawu osi, co powinno zapewnić wystarczającą ilość miejsca w obu rzędach. Podążając za nowoczesnymi trendami, miejsce pracy kierowcy łączy dwa 12-calowe ekrany w jedną całość. Jeden reprezentuje klasyczne zegary, a drugi środowisko multimedialne. Interesujące są krawędzie deski rozdzielczej, które są oryginalnie zintegrowane z wyświetlaczami wyświetlającymi obraz z kamer zewnętrznych, zastępując klasyczne lusterka wsteczne.
Jednak Hyundai ma na pokładzie więcej ciekawostek. Załoga może dostosować kabinę za pomocą nastrojowego oświetlenia w 64 kolorach. Z panelu drzwi przednich zniknęły natomiast wszystkie przyciski, pozostała tylko klamka. W założeniu ma to stworzyć wrażenie większej przestronności.
Oczywiście pomyślano również o zrównoważonych materiałach. W zależności od poziomu wyposażenia Ioniq 6 może zawierać np. siedzenia ze skóry ekologicznej, z recyklingu tkanin PET, bioskóry na desce rozdzielczej lub biofarby pochodzącej z olejów roślinnych. Więcej szczegółów na temat samochodu poznamy na światowej premierze w połowie lipca.
