12 totalnie spersonalizowanych unikatów
Przypomnijmy, że Mulliner to nic innego jak oddział specjalny Bentleya, który produkuje samochody na zamówienie, przygotowane z najbardziej szczegółowymi życzeniami klientów. Unikalny model Mulliner Bacalar został wprowadzony na rynek na początku 2020 roku, a jego bazą techniczną jest Continental GT z silnikiem W12. To dwumiejscowy kabriolet, którego produkcja jest ograniczona do dwunastu sztuk.
Osiem z dwunastu egzemplarzy zostało już zbudowanych i dostarczonych klientom. Pozostałe cztery samochody są w końcowej fazie produkcji w warsztacie Mulliner’s Crewe. Produkcja każdego samochodu – głównie ręczna – zajmuje około sześciu miesięcy. Klienci mają wpływ nie tylko na malowanie karoserii, ale także na materiały użyte wewnątrz, ich kombinacje czy wzory, przeszycia itp.
Fot. Bentley
Czas na coś nowego
Bentley na właśnie opublikowanych zdjęciach opublikował prawie wszystkie ukończone egzemplarze. Na zdjęciach widać, że każdy egzemplarz otrzymał własny kolor nadwozia, więc nie ma dwóch takich samych samochodów. Pomarańczowy Bacalar wziął zresztą udział w tegorocznym Goodwood Festival of Speed. Tam został również przekazany nowemu właścicielowi, którym jest… Adrian Hallmark, szef Bentleya.
Przypomnijmy też, że ręcznie budowany sześciolitrowy W12 w Bacalarze wytwarza maksymalnie 659 koni mechanicznych i maksymalnie 900 Nm momentu obrotowego. Silnik współpracuje z ośmiobiegową, dwusprzęgłową automatyczną skrzynią biegów, a jego moc przenoszona jest na wszystkie cztery koła. Cena każdego egzemplarza wynosi około 1,5 miliona funtów, a więc ponad 8 milionów złotych.
Fot. Bentley
Co w momencie, kiedy wszystkie Bacalary będą gotowe. Nie mamy wątpliwości, że firma zaprezentuje kolejną limitowaną serię. Życie bowiem nie znosi próżni, a pracownicy Mullinera muszą mieć co robić. Brytyjska marka póki co nie przekazała jednak żadnych informacji na temat modelu.