Mocny skład i spore oczekiwania
Po zajęciu trzeciego miejsca w sezonie 2021, zespół Carlin zmienił cały swój skład kierowców. W miejsce Jehana Daruvali i Dana Ticktuma wskoczyli Liam Lawson oraz Logan Sargeant. Szczególnie z tym pierwszym można było wiązać spore nadzieje – dla Nowozelandczyka był to drugi sezon w F2 i po roku zbierania doświadczenia miał włączyć się nawet do walki o tytuł. Z drugiej strony, także Amerykanina nie należało skreślać. Kierowca akademii Williamsa pokazywał już klasę w Formule 3 i był jednym z faworytów do zgarnięcia tytułu im. Anthoine’a Huberta – najlepszego debiutanta sezonu. Carlin to zespół, który potrafi przygotować dobrze bolid, więc obydwaj kierowcy byli zaliczani do faworytów mistrzostw.
Liam Lawson – król wyścigów sprinterskich
Ostatecznie lepiej spisał się bardziej doświadczony z pary kierowców. Liam Lawson na początku sezonu rozbudził apetyty, stając na podium trzy razy w pierwszych trzech wyścigach. Jego forma jednak dość szybko spadła. Podczas następnych weekendów kręcił się w okolicach czołowej dziesiątki, po drodze dwukrotnie stając na trzecim stopniu podium. Dopiero we Francji przyszło przebudzenie, tam bowiem wygrał drugi sprint w sezonie, powtarzając zresztą to osiągnięcie jeszcze dwa razy w sezonie. Blado wypada jednak jeśli chodzi o wyścigi główne. Dłuższego i lepiej punktowanego wyścigu nie wygrał ani razu, przy dwóch zwycięstwach Logana Sargeanta. Mimo tego na ostatniej prostej Lawson pokonał kolegę z zespołu w klasyfikacji generalnej. Sezon zakończył na 3. miejscu w punktacji. Dla Nowozelandczyka na pewno był to niedosyt. Gdyby kierowca akademii Red Bulla poradził sobie nieco lepiej, pewnie byłby kandydatem do zajęcia miejsca Pierre’a Gasly’ego, a tak za rok będziemy oglądali go w Japonii.
Najlepsze momenty – Belgia i Abu Zabi
Dwa weekendy w których Lawson zgromadził najwięcej punktów. W Belgii wystartował w sprincie z 6. miejsca, jednak zaliczył genialny start i, mimo wizyty na trawie przed pierwszym zakrętem, awansował na drugie miejsce. Potem szybko uporał się z Boschungiem, objął prowadzenie i nie oddał go do samego końca. W ten sposób wygrał wyścig sprinterski i zgarnął pełną pulę. Lawson klasę pokazał także w niedzielnym wyścigu. Tam zajął trzecie miejsce, a jego walka z Enzo Fittipaldim była jedną z ciekawszych w minionym sezonie. W Abu Zabi przede wszystkim Lawson wytrzymał presję w walce o ostatnią pozycję na podium w punktacji. Dopiero 9. miejsce w kwalifikacjach postawiło go w świetnej pozycji do sprintu, który wygrał po pięknym ataku na Richarda Verschoora. Za to wywalczone trzecie miejsce w wyścigu głównym okazało się kluczowe. Właśnie dzięki niemu Nowozelandczyk znalazł się na podium w klasyfikacji generalnej.
Liam Lawson’s race winning move 💪😮💨
And what a move it was! 🔥#AbuDhabiGP #F2 pic.twitter.com/mp1U7TeF02
— Formula 2 (@Formula2) November 19, 2022
Najgorsze momenty – Imola i Austria
Lawson nieczęsto popełniał błędy, ale miał kilka nieudanych weekendów. Dobrym przykładem jest Imola. W kwalifikacjach kompletnie skiepścił sprawę, zajmując dalekie 14. miejsce. W sprincie udało mu się przebić na punktowane pozycje, jednak w wyścigu głównym nie czynił postępów. Na domiar złego rozbił się w Aqua Minerali i nie dojechał do mety. Potem jeden punkt zdobył także w Monako, gdzie w głównym wyścigu wykluczyła go usterka przed startem. Awarię przed początkiem wyścigu kierowca akademii RBJT zaliczył też w Austrii, jednak tam i tak nie powalczyłby pewnie o dobry wynik. Podobnie jak na Imoli, zajął 14. miejsce w kwalifikacjach. W sprincie najpierw musiał startować z boksu, po czym w połowie wyścigu wycofał się z wyścigu przez kolejną awarię. Lepiej było w niedzielnych zawodach, lecz 10. miejsce i jeden punkt składają się na najgorszy weekend sezonu. Podsumowując, Lawson nie miał zbyt wielu słabych stron w minionym roku, lecz, najprościej w świecie, zabrakło mu tempa by walczyć o tytuł.
Logan Sargeant – debiutant sezonu
Na pewno bardziej zadowolony na koniec sezonu był Logan Sargeant. I to mimo tego, że w uzbierał mniej punktów. Amerykanin był w klasyfikacji 4., wygrywając tytuł debiutanta sezonu. Co jednak najważniejsze, dało mu to awans do Formuły 1, o którym Lawson mógł tylko pomarzyć. Kierowca akademii Williamsa miał niełatwy początek, a pierwsze podium zgarnął w 4. rundzie sezonu. Jednak w środku kampanii Sargeant znalazł tempo i pokazał genialną formę, co potwierdził dwoma z rzędu zwycięstwami w wyścigach głównych. Świetna passa mogła zostać podtrzymana we Francji, ale tam po nieudanym starcie spadł, po czym ukończył wyścig w alei serwisowej przez awarie. Po tym wydarzeniu Sargeant nie wrócił już do aż tak wysokiej formy. Poza tym, miał udział w kilku kolizjach, które eliminowały go z wyścigów. Dość powiedzieć, że od weekendu we Francji przez pięć rund z rzędu miał jeden nieukończony wyścig w każdy weekend.
Fot. Red Bull Content Pool / Sargeant i Lawson po podwójnym podium na Silverstone
Najlepsze momenty – Wielka Brytania i Austria
Sargeant wygrał dwa wyścigi w sezonie, ale co ważne, dwa razy były to lepiej punktowane niedzielne wyścigi. Pierwsza wygrana w karierze kierowcy Carlin w F2 była absolutnym popisem jego umiejętności. Amerykanin zdobył pole position do wyścigu głównego, utrzymał prowadzenie po starcie i do mety przewodził stawce. Mimo presji ze strony Theo Pourchaire’a nie popełnił żadnego błędu i zwyciężył wyścig. Wygrana weekend później w Austrii nie była taka prosta. Szalony wyścig główny przyniósł wiele przetasowań od początku do końca zmagań, a ostateczne wyniki poznaliśmy długi czas po zakończeniu wyścigu. Sargeant oryginalnie skończył czwarty, po drodze zderzając się z… Liamem Lawsonem.
The Carlins collide! 😬
Both Sargeant and Lawson weren’t happy with each other after this incident! 😳#AustrianGP #F2 pic.twitter.com/TDVNJ3RSYU
— Formula 2 (@Formula2) July 10, 2022
Mimo tego to Amerykanin zgarnął 25 punktów za zwycięstwo. Kara za przekraczanie limitów toru dla Merhiego, za naruszenia proceduralne dla Daruvali, i dyskwalifikacja Verschoora, przesunęły Sargeanta na pierwsze miejsce, dając mu wynik, którego już nie powtórzył w sezonie 2022.
Najgorsze momenty – Arabia Saudyjska i Węgry
Jak zostało to wspomniane wcześniej, Sargeant nie miał łatwego początku w Formule 2. Po całkiem przyzwoitym debiucie w Bahrajnie, problemy uwydatniły się w Dżuddżie. Sargeant zajął odległe 18. miejsce w kwalifikacjach. W sprincie nie było mu dane odrobić pozycji, bowiem został wyrzucony z wyścigu przez Doohana po zamieszaniu przy restarcie. W wyścigu głównym przynajmniej dojechał do mety, ale na 12. miejscu, nie zdobywając ani jednego punktu. Pod względem punktowym niewiele lepiej było na Węgrzech, jednak tam nie wiązało się to z samym tempem. W sprincie Sargeant w T1 znalazł się w środku kanapki między Drugovichem a Haugerem. W wyścigu głównym startował piąty, jednak stracił wiele pozycji na starcie i zdołał zająć zaledwie 10. miejsce. Poza tym trzeba jeszcze pamiętać o błędach w Belgii i w Holandii, przez które odpadał z wyścigów. Amerykanin musi ustrzec się takich pomyłek, jeżeli chce dobrze pokazać się kibicom F1.
Podsumowanie i przyszłość
Koniec końców Carlinowi niewiele zabrakło do wygrania mistrzostwa wśród zespołów. Do powtórzenia wyniku z 2018 roku i wyprzedzenia MP Motorsport dzieliło ich tylko ośmiu punktów. Brytyjska ekipa może być bardzo zadowolona z sezonu 2022, mimo że nie udało się osiągnąć wszystkiego, co chcieliby zdobyć. Carlin potwierdził przynależność do czołówki zespołów F2 i w przyszłym sezonie zrobią wszystko, by ponownie pokazać się z jak najlepszej strony. Pomóc ma w tym Enzo Fittipaldi, nowy nabytek zespołu. Drugi fotel w zespole pozostaje nieobsadzony. Według spekulacji największe szansę na jazdę w Carlin ma Zane Maloney. Wicemistrz F3, jeździł już w barwach zespołu w Formule 4. Czas pokaże kto zajmie fotel obok Enzo Fittipaldiego, ale niezależnie od tego, należy wymieniać Carlin wśród faworytów F2 w 2023 roku.
Dokładnie statystyki
- Pole Position: 2 (Logan Sargeant w Wielkiej Brytanii i we Francji)
- Najszybsze okrążenia: 3 (Liam Lawson we Francji, w Belgii i Abu Zabi)
- Zwycięstwa w sprintach: 4 (czterokrotnie Lawson, w Arabii Saudyjskiej, Francji, Belgii i Abu Zabi)
- Zwycięstwa w wyścigach głównych: 2 (Sargeant w Wielkiej Brytanii i we Francji)
- Podia w sprintach: 7 (sześciokrotnie Lawson, jeden raz Sargeant)
- Podia w wyścigach głównych: 7 (Czterokrotnie Lawson, trzykrotnie Sargeant)
- Punkty: 297 (149 Lawson, 148 Sargeant)
- Miejsca w klasyfikacjach generalnych: 2. w klasyfikacji zespołów, Lawson 3., Sargeant 4. w klasyfikacji kierowców