Najlepszy kierowca: Thierry Neuville
Belg nie miał idealnego początku i narzekał na ustawienia swojego auta w piątek. Na szczęście z biegiem dnia udało się to poprawić, dzięki czemu zakończył pierwszy etap na trzecim miejscu. Drugi dzień był jeszcze lepszy. Pomimo coraz gorszych warunków pogodowych Neuville unikał błędów i wygrał pięć prób, dzięki czemu awansował na pierwsze miejsce. W niedzielę pojechał znacznie bardziej zachowawczo, mając na uwadze sporą przewagę i swojego kolegę zespołowego za plecami, który nie miał zamiaru go atakować. Tym samym wygrał swój pierwszy rajd w tym sezonie. Wygrana pozwoliła awansować Belgowi na drugie miejsce w mistrzostwach i wrócić do walki o tytuł.
Esapekka Lappi ponownie zaprezentował się z dobrej strony. Pierwszego dnia pokonał Ogiera w walce o prowadzenie różnicą zaledwie 0.1s. W sobotę przez cały dzień walczył z Ogierem, którego ostatecznie pokonał, po tym jak Francuz wypadł z drogi. Pomimo tego nie był w stanie utrzymać tempa Neuville’a i pozostał na drugiej pozycji. Ostatniego dnia Lappi nie walczył ze swoim kolegą z zespołu i niezagrożony przez nikogo z tyłu dojechał na drugim miejscu. Jest to jego najlepszy wynik w tym sezonie.
Kalle Rovanperä pojechał dość spokojny rajd. Pierwszego dnia otwierał trasę jako lider, co przełożyło się na spore straty czasowe i czwarte miejsce. W sobotę skorzystał na błędzie Ogiera i awansował na podium. W niedzielę utrzymał swoje miejsce dodatkowo zgarniając 5 punktów za wygraną na power stage. Dzięki temu wynikowi Rovanperä pozostał liderem mistrzostw z całkiem komfortową przewagą.
Back to winning ways in WRC – FIA World Rally Championship 🏆
Read all about our spectacular 1-2 in Sardinia on our website 👉 https://t.co/8Sb6eobwLo#WRC #RallyItaliaSardegna
— Hyundai Motorsport (@HMSGOfficial) June 4, 2023
Najlepszy zespół: Hyundai Motorsport
Tym razem nie było żadnych wątpliwości, kto dysponował lepszym autem. Hyundai okazał się wytrzymalszą konstrukcją niż Toyota. Dzięki temu zdobyli swój pierwszy dublet w sezonie. Neuville i Lappi pojechali bardzo dobrze i nie popełnili żadnych poważnych błędów. Niewiele brakowało, a Hyundai miałby 3 auta w Top 5. Niestety Dani Sordo musiał się wycofać w niedzielę z powodu usterki mechanicznej. Dzięki temu wynikowi Hyundai zbliżył się do Toyoty na 23 punkty, co pokazuje, że w tym roku walka w klasyfikacji konstruktorów nadal jest otwarta.
Największe zaskoczenia: Warunki pogodowe i stopień trudności Rajdu Sardynii
20. edycja Rajdu Sardynii była wyjątkowa pod względem trudności i pogody jaka panowała przez cały weekend. Trasy były bardzo zniszczone i błotniste przypominając bardziej ciężkie szutrowe odcinki z Safari czy Akropolu. Zawodnicy mieli także spore problemy z doborem opon. Przeważnie na Sardynii było gorąco i słonecznie, wiec najlepszym wyborem była twarda mieszanka, jednak tym razem przy znacznie niższych temperaturach nie zapewniała ona odpowiedniego trzymania. Było to widoczne po wielu błędach kierowców, którzy dosłownie ześlizgiwali się z trasy. Do tego doszedł jeszcze mocny deszcz w sobotę, co spowodowało, że niektóre próby należało po prostu przetrwać. Do tego w tym roku organizatorzy wytyczyli aż 50-kilometrową próbę Monte Lerno – Sa Conchedda, która była pokonywana dwukrotnie. Już dawno nie mieliśmy tak długiego odcinka w rajdzie WRC. Jak widać w tym roku jubileuszowa odsłona rajdu naprawdę okazała się wybitnie trudna i na pewno zostanie zapamiętana na dłużej.
Największe rozczarowanie: M-Sport i Toyota
Ponownie zawiódł cały zespół. Pierre Louis Loubet miał udany początek znajdując się nawet na podium, lecz awaria skrzyni biegów nie pozwoliła mu stanąć na starcie jednego z odcinków. Potem, gdy już mógł odrabiać straty popełnił mały błąd i uszkodził układ kierowniczy w efekcie czego zakończył swój udział w rajdzie już w piątek.
Ott Tänak kolejny raz miał problemy z układem hybrydowym w swojej Pumie. Dodatkowo wjazd w waterspash zalał mu silnik, przez co musiał wycofać się tuż po zakończeniu odcinka na drodze dojazdowej. Estończyk powrócił do rywalizacji w niedzielę i zdobył 4 punkty na power stage, lecz jest to dla niego marne pocieszenie patrząc na to, że Rovanperä wywiózł z Włoch 20 „oczek”.
Zespół Toyoty także zaliczył wpadkę w tym rajdzie, głównie polegającą na konstrukcji swojego auta. Yarisy notorycznie się rozsypywały po wjazdach w watersplashe, co powodowało kłopoty z silnikiem i spadki mocy. Tych problemów doświadczyli głównie Ogier i Katsuta. Francuz dodatkowo potem odpadł z rajdu na skutek własnego błędu jak ześlizgnęła mu się noga z hamulca i wypadł z drogi. Katsuta miał kłopoty z silnikiem, a Evans przebił oponę w sobotę i zakończył poza podium. Jedynie Rovanperä przejechał cały rajd bez większych przygód. Na pewno po tej rundzie Toyota będzie miała nad czym pracować, aby poprawić auto i uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Klasyfikacje generalne: Rovanperä przed Neuvillem. Hyundai coraz bliżej Toyoty
W klasyfikacji kierowców prowadzi Kalle Rovanperä. Thierry Neuville dzięki wygranej awansował na drugie miejsce i traci 25 punktów do Fina. Ott Tänak spadł na trzecie miejsce i jego strata do lidera wynosi 33 punkty.
W klasyfikacji zespołów prowadzi Toyota. Hyundai jest drugi i zmniejszył swoja stratę do 23 punktów. Daleko z tyłu jest M-Sport. Pełne i aktualne tabele znajdziecie w osobnym wpisie, do którego link znajdziecie poniżej.
Inne klasy: Mikkelsen na czele, Polacy wysoko
Andreas Mikkelsen wygrał w kategorii WRC 2, po tym jak ostatniego dnia z rajdu odpadł dotychczasowy lider klasy Adrien Fourmaux. Francuz popełnił mały błąd i uderzył w kamień na poboczu. Podium uzupełnili Teemu Suninen i Kajetan Kajetanowicz. Cała trójka była wysoko w klasyfikacji generalnej rajdu zajmując miejsca od 5 do 7. Miko Marczyk był piąty w klasie WRC 2 i 9 w „generalce”. Trzecim Polskim kierowcą był Daniel Chwist, który dojechał na 36 miejscu w rajdzie i 22 w WRC 2 (oraz 19 w klasyfikacji WRC Challenger).
Bardzo miło dla Polskich kibiców wyglądała klasyfikacja WRC Challenger, która jest oddzielną tabelą dla prywatnych kierowców. Tam najlepszy był Kajetanowicz, a Marczyk zajął drugie miejsce, dzięki czemu mieliśmy polski dublet. Podium uzupełnił Czech Erik Cais.
🇮🇹@amikkelsenrally & @TorsteinEriksen WIN in Sardegna 🥇🥇 making it two wins in a row for the team! #ToksportWRT #SkodaFabiaRSRally2 #SkodaMotorsport #EvolutionOfSuccess #WRC #RallyItaliaSardegna @motorsportskoda pic.twitter.com/aA6KhaJRII
— Toksport WRT (@toksportwrt) June 4, 2023
Następny przystanek: Rajd Safari
Po trudnej Sardynii na kierowców czeka kolejne równie trudne wyzwanie. Będzie nim bardzo wymagający Afrykański klasyk czyli Rajd Safari, który odbędzie się w dniach 22-25 czerwca. Ostatnie dwie edycje padły łupem Toyoty. Czy tym razem też tak będzie? A może Hyundai, który pokazał, że jest dobry w trudnych rajdach tym razem pójdzie za ciosem i ponownie zmniejszy dystans do Toyoty? O tym dowiemy się już za 3 tygodnie.
Wyniki Rajdu Sardynii 2023 znajdziesz tutaj.