Connect with us

Czego szukasz?

WRC

WRC sezon 2006. Pogoń Grönholma – cz. 2 | Historia rajdów

Pora na drugą część analizy sezonu WRC 2006. Pierwszą połowę zdecydowanie zdominował Sébastien Loeb i jedynym kierowcą, który był w stanie podjąć z nim walkę był Marcus Grönholm. Jak wyglądała ta walka w drugiej części sezonu i kto wyszedł z niej zwycięsko? Odpowiadamy.

Marcus Grönholm, Ford, WRC sezon 2006
Fot. ewrc-results.com / Marcus Grönholm, Ford Focus WRC, Rajd Nowej Zelandii

Sezon WRC 2006. 9. Rajd Niemiec

Sezon WRC 2006 zawitał do Niemiec, gdzie Citroëny zdominowały pierwszy dzień rajdu. Na czele był duet Kronosa czyli Loeb i Sordo. Podium uzupełniał Gardemeister w prywatnej Xsarze.

Na czwartym miejscu ze stratą 5 sekund do podium był Grönholm, który narzekał na ustawienia auta i dobór opon. Piąty był Solberg, który rozbił auto na shakedownie, ale mechanicy Subaru zdążyli je poskładać przed startem rajdu. Dalej znaleźli się Stohl i Hirvonen, a czołową ósemkę zamknął Andreas Aignes z zespołu Red Bull Skoda.

Drugiego dnia z rajdu odpadł Solberg po awarii silnika w swoim Subaru.

Na czele nadal znajdował się duet Kronosa. Loeb prowadził, a Sordo był drugi nieznacznie zmniejszając stratę do swojego kolegi z zespołu. Grönholm awansował na trzecie miejsce.

Gardemeister nie był w stanie utrzymać tempa kierowcy Forda i spadł na czwartą pozycję tracąc 25 sekund do swojego rywala. Mikko Hirvonen wykorzystał kłopoty rywali i wskoczył na piąte miejsce. Stohl miał kłopoty ze skrzynią biegów i był szósty. Dobrze radził sobie Andreas Aigner, który awansował na siódmą pozycje. Stephane Sarrazin w Subaru zamykał ósemkę.

Mikko Hirvonen miał kłopoty z elektryką i ładowaniem w swoim Fordzie i musiał wycofać się z rajdu przed ostatnim odcinkiem.

Citroëny rządziły na asfalcie

Sébastien Loeb utrzymał swoje prowadzenie ostatniego dnia i po raz piąty z rzędu wygrał Rajd Niemiec. Było to także jego 26 zwycięstwo w karierze, dzięki czemu zrównał się w liczbie wygranych z Carlosem Sainzem. Bardzo dobrze zaprezentował się Dani Sordo, który w tym rajdzie był nominowany do zdobywania punktów dla zespołu i nie zawiódł dojeżdżając na drugim miejscu. Marcus Grönholm odparł ataki Gardemeistera i dowiózł trzecie miejsce wyprzedzając swojego rodaka o niecałe 15 sekund.

Manfred Stohl ostatecznie był piąty. Andreas Aingner dojechał na szóstym miejscu zdobywając swoje pierwsze punkty w WRC. Siódmy był Jan Kopecky w kolejnej Skodzie, który także pokazał się z dobrej strony wygrywając nawet dwa OES-y drugiego dnia. Chris Atkinson uzupełnił Top 8.

Andreas Aigner, Skoda, WRC sezon 2006

Fot. ewrc-results.com / Andreas Aigner, Skoda Fabia WRC, Rajd Niemiec

ZOBACZ TAKŻE
WRC 2006. Nowe rozdanie – cz. 1 | Historia rajdów

Sezon WRC 2006. 10. Rajd Finlandii

Po pierwszym dniu zgodnie z przewidywaniami prowadził Grönholm, lecz Loeb wcale nie był daleko. Francuz tracił do niego tylko 12 sekund. Podium uzupełniał Hirvonen będąc pół minuty za Francuzem. Niedaleko za nim był Solberg, który robił co mógł, ale brakowało mu trochę tempa do czołowej trójki. Prawie minutę za nim na piątym miejscu znajdował się jego starszy brat Henning.

Chris Atkinson był szósty, a pozostałe punktowane miejsca zajmowali Sordo i Galli.

Kolejny nieudany występ dla zespołu Subaru. Już na pierwszym odcinku drugiego dnia Atkinson miał problemy ze skrzynią biegów i wypadł z punktów. Na kolejnej próbie Solberg wypadł z trasy i dachował. W podobny sposób odpadł Sordo, który mocno uderzył w kamienie kompletnie rozbijając auto.

Grönholm zdecydowanie zwiększył swoją przewagę nad Loebem do ponad minuty. Francuz dodatkowo na jednym z odcinków przebił oponę, ale nawet bez tego incydentu nie był w stanie nadążyć za kierowcą Forda. Udało mu się za to utrzymać półminutową przewagę nad Hirvonenem, który był trzeci.

Henning Solberg awansował na czwarte miejsce, pomimo problemów z hamulcami. Gigi Galli wskoczył na piąte miejsce. Dalej znaleźli się Touhino, Valimaki i Kopecky.

Ostatniego dnia nie doszło do żadnych zmian na punktowanych miejscach. Marcus Grönholm nie dał szans rywalom i po raz szósty w karierze wygrał swój domowy Rajd Finlandii. Sébastien Loeb robił co mógł, lecz ostatecznie musiał zadowolić się drugim miejscem. Podium uzupełnił Hirvonen, który był bardzo zadowolony z trzeciego miejsca przed swoją publicznością.

Bardzo dobry występ zaliczył Henning Solberg dojeżdżając na czwartym miejscu. Gigi Galli także mógł być zadowolony z piątego miejsca. Za nim uplasowali się dwaj miejscowi kierowcy, czyli Touhino i Valimaki. Top 8 uzupełnił Kopecky w Škodzie.

Sezon WRC 2006. 11. Rajd Japonii

Po pierwszym dniu na prowadzeniu znajdował się Grönholm, który miał tylko 10 sekund przewagi nad Loebem. Trzeci był Hirvonen mający już minutę straty do swojego kolegi z zespołu. Ponad minutę za podium znajdował się Stohl, dla którego był to debiut w tym rajdzie. Piąty był Sordo, który pod koniec dnia wyprzedził Atkinsona. Australijczyk miał problemy z hamulcami i dodatkowo otrzymał 50 sekund kary za zbyt późny wyjazd z serwisu. Za nim znalazł się Toshi Arai gościnnie startujący Imprezą WRC przed swoją publicznością. Ósemkę zamknął Petter Solberg, który przez problemy z hamulcami stracił ponad 2 minuty.

Drugiego dnia Grönholm miał problemy z hamulcami i popełnił kilka błędów na trasie, co zostało wykorzystane przez Loeba, który objął prowadzenie. Francuz miał ponad 25 sekund przewagi nad swoim rywalem. Na trzecim miejscu niezmiennie znajdował się Hirvonen.

Atkinson zaliczył udany dzień i to pomimo wypadnięcia z trasy na jednym z odcinków, gdzie mocno uszkodził auto. Australijczyk awansował na czwarte miejsce. Stohl był jego najpoważniejszym rywalem. Przed ostatnim dniem tracił do niego 16 sekund. Sordo był szósty i miał tylko 6 sekund przewagi nad Solbergiem. Norweg starał się odrabiać straty z pierwszej części rajdu. Arai uzupełniał punktowaną ósemkę.

Rekord Loeba

Ostatniego dnia Grönholm zaczął odrabiać straty, jednak Loeb ostatecznie obronił swoją pozycję lidera. Na mecie dzieliło ich zaledwie 5.6s na korzyść Francuza. Tym samym Loeb odniósł swoje 27 zwycięstwo w karierze i stał się samodzielnym liderem w tym zestawieniu. Podium uzupełnił Hirvonen, który był zbyt wolny na walkę z wyżej wspomnianą dwójką, ale też za szybki dla całej reszty.

Chris Atkinson pokazał, że lubi ten rajd i po podium w poprzednim sezonie tym razem dojechał na czwartym miejscu. Manfred Stohl był piąty skrupulatnie gromadząc kolejne punkty do klasyfikacji. Lokalny bohater Toshi Arai zaliczył udany występ w swoim domowym rajdzie kończąc go na szóstym miejscu. Petter Solberg był siódmy, po tym jak stracił kolejne 5 minut przez kłopoty z hamulcami. Ósemkę zamknął Fumio Nutahara w N-grupowym Lancerze Evo IX.

Sébastien Loeb, Citroen, WRC sezon 2006

Fot. ewrc-results.com / Sébastien Loeb, Citroen Xsara WRC, Rajd Japonii

Sezon WRC 2006. 12. Rajd Cypru

Dani Sordo miał problemy z silnikiem i był zmuszony do skorzystania z Super Rally. Petter Solberg narzekał na trakcję i kłopoty z hamulcami. Ostatecznie przez awarię skrzyni biegów i stracił ponad 8 minut. Kłopoty dosięgły także jego brata Henninga, który pod koniec dnia oślepiony przez słońce wypadł z trasy.

Na czele już tradycyjnie walczyli Grönholm i Loeb. Po pierwszym dniu lepszy był Fin, lecz pod koniec etapu Loeb zaczął odrabiać i tracił jedynie 6 sekund. Ponad minutę za nimi na trzecim miejscu był Hirvonen.

Manfred Stohl korzystał na kłopotach rywali i był czwarty. Ponad minutę za nim na piątym miejscu był Atkinson. Xavier Pons wyprzedzał Toniego Gardemeistera w walce o szóste miejsce o zaledwie 0.1s. Fin na początku dnia miał kłopoty ze skrzynią biegów. Ósemkę zamykał Luis Perez Companc ze Stobarta.

Loeb wykorzystał błędy Grönholma

Drugiego dnia Loeb miał lepsze tempo i wyprzedził Grönholma, który popełniał także małe błędy. Jego przewaga nad Finem przed ostatnim dniem wynosiła 21 sekund. Trzeci Hirvonen tracił już ponad 4 minuty do lidera.

Stohl utrzymał się na czwartym miejscu. Atkinson pewnie zmierzał do mety na piątej pozycji jak pod koniec dnia przed jednym z zakrętów jego auto zgasło i tracąc przez to przyczepność wypadł z trasy. Tym samym na piąte miejsce awansował Gardemeister, który był znacznie szybszy od szóstego Ponsa. Top 8 uzupełnili bracia Solbergowie. Petter był przed Henningiem.

Ostatniego dnia Loeb utrzymał swoją przewagę wygrywając ósmy rajd w sezonie. Podium uzupełnili kierowcy Forda czyli Grönholm i Hirvonen.

Stohl był czwarty, a za nim dojechał Gardemeister, który gdyby nie kłopoty techniczne na początku rajdu mógłby być wyżej.  Xsiavier Pons miał awarię na drodze dojazdowej po ostatnim odcinku i musiał skorzystać z Super Rally, co zepchnęło go na siódme miejsce. Na jego pechu skorzystał Henning Solberg wskakując przed Hiszpana. Top 8 uzupełnił Petter Solberg, który zaliczył kolejny fatalny występ. Ostatniego dnia przebijał opony i miał kłopoty z zawieszeniem ostatecznie kończąc rajd ze stratą ponad 15 minut do zwycięzcy.

Sezon WRC 2006. 13. Rajd Turcji

Na starcie rajdu nie pojawił się Sébastien Loeb. Francuz miał wypadek na rowerze, w którym ucierpiał jego bark. To oznaczało, że nie wiadomo czy powróci na rajdowe trasy w tym sezonie. W Turcji w jego zastępstwie pojechał Colin McRae.

To otworzyło szansę na tytuł dla Grönholma. Fin na 4 rajdy przed końcem miał 35 punktów straty do Francuza, a do zdobycia nadal było jeszcze 40. Ten pierwszy potrzebował wtedy co najmniej 36 punktów, aby wyprzedzić Loeba.

Pierwszego dnia panowały bardzo trudne warunki, przez co odwołano trzy próby ze względów bezpieczeństwa. Mgła nie pozwalała na ewentualną interwencję helikoptera medycznego, a i błotniste trasy sprawiały problem aby cokolwiek w razie czego mogło dojechać na miejsce ewentualnego wypadku.

Grönholm wykorzystał brak swojego największego rywala i prowadził po pierwszym dniu z przewagą 26 sekund. Drugi był Petter Solberg, który zaliczył udany dzień i wygrał 3 odcinki. Mikko Hirvonen ponownie był trzeci, lecz musiał bronić podium przed starszym Solbergiem, który był niecałą sekundę za nim.

Bardzo dobry dzień miał za sobą także Kosti Katamajaki, który po pierwszym etapie był na wysokim piątym miejscu. Colin McRae był szósty. Szkot narzekał na zły dobór opon na ostatnią pętlę etapu. Na ostatnim odcinku wyprzedził Atkinsona, który był siódmy ze stratą zaledwie 0.6 s. Xsavier Pons uzupełnił czołową ósemkę.

Grönholm kontrolował sytuację, pech Solberga

Petter Solberg dobrze sobie radził zajmując pewne drugie miejsce aż do ostatniego odcinka dnia, gdzie uderzył w kamień wyrzucony na drogę przez inne auto. To zrujnowało cały jego wynik i musiał wycofać się z tego etapu.

Po stracie najgroźniejszego rywala w rajdzie Grönholm miał bardzo komfortową przewagę w rajdzie wynoszącą ponad dwie minuty. Na drugie miejsce awansował Hirvonen, a Henning Solberg uzupełniał podium.

Atkinson był czwarty, lecz był naciskany przez świetnie jadącego Katajamakiego. Fin tracił do kierowcy Subaru tylko 1.7s. Dalej znalazły się Citroëny Ponsa i McRae. Duval był ósmy.

Ostatniego dnia z rajdu wycofał się McRae. Kłopoty z elektryką przed ostatnim odcinkiem nie pozwoliły mu kontynuować jazdy.

Ford zdominował Rajd Turcji dowożąc pierwszy dublet w sezonie. Grönholm wygrał po raz piąty w sezonie i zmniejszył swoją stratę do Loeba do 25 punktów. Hirvonen był drugi po raz kolejny z rzędu dowożąc dobry wynik. Henning Solberg był trzeci i było to jego pierwsze podium w karierze.

Bardzo dobrą końcówkę rajdu miał Xsavier Pons, który ostatniego dnia awansował na czwarte miejsce. Kosti Katamajaki był piąty pokonując szóstego Atkinsona o 8 sekund. Sordo i Stohl uzupełnili Top 8.

Marcus Grönholm, Ford, WRC sezon 2006

Fot. ewrc-results.com / Marcus Grönholm, Ford Focus WRC, Rajd Turcji

Sezon WRC 2006. 14. Rajd Australii

Już na pierwszym odcinku Marcus Grönholm uderzył w kamień i wypadł z trasy. Finowi udało się wrócić i kontynuować jazdę, lecz stracił ponad 12 minut i pod koniec dnia był dopiero 18. Aby utrzymać swoje szanse na tytuł musiał liczyć na cud w kolejnych dniach rajdu.

Dani Sordo także bardzo szybko wycofał się z pierwszego etapu. W jego Citroenie awarii uległa skrzynia biegów.

Chris Atkinson miał dobry początek i prowadził w swoim domowym rajdzie aż do wypadnięcia z trasy na OS 6. Na tym samym odcinku wypadek miał także Henning Solberg.

Mikko Hirvonen najlepiej poradził sobie pierwszego dnia i to on był liderem rajdu. Petter Solberg także dobrze jechał i przez jakiś czas prowadził, ale drobne błędy i kłopoty z widocznością na odcinkach spowodowały, że był drugi ze stratą 26 sekund. Xsavier Pons uzupełniał podium.

Zaledwie 9 sekund za Hiszpanem znajdował się Stohl. Na kolejnych pozycjach uplasowali się zawodnicy w autach Grupy N. Byli to: Dean Herridge, Toshi Arai (obaj Subaru), Mirco Baldacci (Mitsubishi) i Aki Teiskonen (Subaru).

Hirvonen w drodze po swoje pierwsze zwycięstwo

Drugiego dnia Hirvonen utrzymał swoje prowadzenie w rajdzie zwiększając swoją przewagę nad Solbergiem do 32 sekund. Na podium awansował Stohl, który wyprzedził Ponsa o 20 sekund.

Marcos Ligato w N-grupowym Lancerze był piąty wyprzedzając Latvalę, który w tym rajdzie także startował w grupie N w Subaru. Marcus Grönholm odrabiał straty z pierwszego dnia i był siódmy. Aki Teiskonen uzupełnił punktowaną ósemkę.

Ostatniego dnia nie doszło do zmian w ścisłej czołówce. Mikko Hirvonen okazał się najlepszy w Radzie Australii odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Petter Solberg wreszcie nie miał ciągłych problemów z autem i dojechał na dobrym drugim miejscu. Manfred Stohl drugi rok z rzędu ukończył Australię na podium.

Xsavier Pons był czwarty mając za priorytet dojechanie do mety i utrzymanie Grönholma za sobą. Fin ostatecznie był piąty i to był za słaby wynik. Pomimo dwóch rajdów jakie jeszcze pozostały do końca to nawet przy zdobycie kompletu 20 punktów nie starczyłoby na pokonanie Loeba. Błąd z pierwszego dnia okazał się zbyt kosztowny.

Sébastien Loeb pomimo braku obecności w rajdzie już mógł świętować zdobycie swojego trzeciego tytułu mistrza świata z rzędu.

Top 8 uzupełnili kierowcy grupy N, czyli Latvala, Baldacci i Herridge.

Sezon WRC 2006. 15. Rajd Nowej Zelandii

Po pierwszym dniu na komfortowym prowadzeniu znajdował się duet Forda. Grönholm był liderem pół minuty przed Hirvonenem. O trzecie miejsce walczyli Stohl i Sordo. Austriak prowadził aż do momentu jak obrócił się na jednym z odcinków i uszkodził przód swojego Peugeota. Te uszkodzenia spowodowały kłopoty z przegrzewającym się silnikiem. Sordo wykorzystał okazję i na ostatnim odcinku dnia awansował na trzecie miejsce.

Piąty był Xsavier Pons, który niedaleko za sobą miał Pettera Solberga. Norweg dużo tracił i narzekał na brak przyczepności. Za nim znalazł się jego brat Henning, a ósmy był Perez Companc.

Po drugim dniu Ford nadal kontrolował sytuację na czele. Grönholm zwiększył swoją przewagę nad Hirvonenem do 50 sekund. Manfred Stohl tym razem nie miał problemów i lepiej dobrał opony, dzięki czemu powrócił na 3. miejsce wyprzedzając o 17 sekund Sordo. Pons utrzymał się na 5 miejscu i tracił pół minuty do podium.

Petter Solberg nadal nie miał tempa i pozostał na szóstym miejscu. Perez Companc awansował na siódme, a ósmy był Mirco Baldacci w N-grupowym Lancerze.

Ostatniego dnia nic się nie zmieniło na najwyższych pozycjach. Grönholm i Hirvonen dowieźli do mety dublet dla zespołu, dzięki czemu Ford zdobył tytuł mistrza świata producentów w sezonie 2006. Manfred Stohl obronił się przed duetem Kronosa i był trzeci.

Xsavier Pons ostatniego dnia wyprzedził Sordo w walce o czwarte miejsce. Solberg był szósty, a za nim znaleźli się Perez Companc, który zdobył swoje pierwsze punkty w tym sezonie oraz Latvala, który wygrał Grupę N.

Manfred Stohl, Peugeot

Fot. ewrc-results.com / Manfred Stohl, Peugeot 307 WRC, Rajd Nowej Zelandii

Sezon WRC 2006. 16. Rajd Wielkiej Brytanii

Hirvonen pod koniec pierwszego odcinka uderzył w kamień i uszkodził drzwi w swoim Fordzie. Jak się potem okazało uszkodzeniu uległa także klatka bezpieczeństwa, przez co Fin był zmuszony wycofać się z rajdu.

Marcus Grönholm prowadził po pierwszym dniu. Jego przewaga nad drugim Petterem Solbergiem wynosiła prawie 26 sekund. Manfred Stohl był trzeci niecałe 50 sekund za liderem.

Na bardzo wysokim czwartym miejscu dzień zakończył Jari-Matti Latvala. Fin po zdobyciu tytułu w klasie aut produkcyjnych w Wielkiej Brytanii startował gościnnie nowym Focusem WRC dla zespołu Stobart. Za nim znalazł się duet Citroëna czyli Sordo i Pons. Atkinson był siódmy, a Mark Higgins w starszym, Focusie zamykał Top 8.

Drugiego dnia Grönholm utrzymał się na prowadzeniu odjeżdżając rywalom na ponad minutę. O drugie miejsce walczyli Solberg i Stohl. Norweg na początku dnia wpadł do rowu, a potem uszkodził układ kierowniczy, przez co spadł na trzecie miejsce. Kierowca Peugeota jechał bezbłędnie, co pod koniec dnia dało mu 50 sekund przewagi nad Norwegiem.

W walce o czwarte miejsce górą był Pons, który wyprzedził Latvalę. Atkinson awansował na szóste miejsce a Duval na siódme. Sordo miał problemy ze skrzynią biegów i spadł na ósme miejsce.

Ostatniego dnia Grönholm utrzymał swoją przewagę i wygrał zamykający sezon Rajd Wielkiej Brytanii. Drugi był Manfred Stohl, dla którego był to najlepszy wynik w tym sezonie i pozwolił mu awansować na czwarte miejsce w mistrzostwach. Petter Solberg ukończył rozczarowujący dla siebie sezon na trzecim miejscu.

Latvala wykorzystał ostatniego dnia błędy Ponsa i dojechał do mety na czwartym miejscu. Był to najlepszy wynik dla Fina w dotychczasowej karierze jak i dla zespołu w sezonie. Pons był piąty, po tym jak obrócił się na jednym z odcinków i stracił za dużo czasu. Atkinson utrzymał swoje szóste miejsce, a za nim finiszował Sordo, który wyprzedził ósmego Duvala.

Sezon WRC 2006. Podsumowanie

Kierowcy

Podium

1. Sébastien Loeb – Francuz potrzebował tylko 12 rajdów do tego, aby po raz trzeci zostać mistrzem świata. Nie przeszkodziły mu w tym brak zespołu fabrycznego, mocniejsza konkurencja ze strony Forda czy nawet kontuzja, która wykluczyła go z ostatnich rajdów sezonu. Na 12 rund, w których wystartował wszystkie kończył na pozycjach 1-2 w tym 8 z nich wygrał. Jedyny poważniejszy błąd popełnił w Monte Carlo, ale i tak udało mu się dojechać na drugim miejscu. Gdyby nie wypadek na rowerze to mógł kompletnie zdominować ten rok. W kolejnym sezonie powrócił w fabrycznym zespole Citroëna.

2. Marcus Grönholm – przesiadka z Peugeota na Forda wyszła mu na dobre i było widać, że Fin dobrze dogadywał się z nowym autem. Był jedynym zawodnikiem, który w jakikolwiek sposób mógł nawiązać walkę z Loebem. Niestety popełniał błędy, które kosztowały go sporo punktów. Wypadnięcie w Meksyku czy obracanie się na trasie w Japonii i Cyprze, spowodowały, że wypuścił te zwycięstwa z rąk. Do tego doszły jeszcze problemy techniczne z Fordem w pierwszej części sezonu. Po kontuzji Loeba otworzyła się przed nim szansa na tytuł, ale błąd w Australii wszystko przekreślił. Poza tym pod nieobecność Loeba był nie do pokonania i ogólnie w całym sezonie wygrał 7 rajdów tracąc zaledwie 1 punkt do Francuza w klasyfikacji generalnej. Był to dla niego udany sezon ale mimo wszystko nie wykorzystał swojej szansy. 

3. Mikko Hirvonen – słaby początek sezonu i bardzo udana druga połowa. Fin na początku roku zmagał się z problemami technicznymi auta i popełniał błędy. Wszystko zaczęło iść lepiej od Rajdu Sardynii, gdzie zajął drugie miejsce. W kolejnych 9 rajdach aż 7 razy meldował się na podium w tym odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Australii. Nie miał tempa na walkę z Gronholmem i Loebem ale był wystarczająco szybki, aby ograć całą resztę stawki. W kolejnym roku pozostał w Fordzie.

Miejsca 4-6

4. Manfred Stohl – życiowy sezon w wykonaniu Austriaka. Nie był najszybszym kierowcą pod względem tempa, ale był regularny i nie popełniał błędów. To spowodowało, że zapunktował w 12 rajdach i 4 razy stawał na podium, kończąc sezon tuż za podium. Stohl był także bardzo zadowolony ze swojego 307 WRC, które w całym sezonie ani razu go nie zawiodło i pomimo braku rozwoju tej konstrukcji nadal była ona konkurencyjna. W kolejnym roku nadal startował w zespole OMV, lecz zmienił auto i wrócił do Xsary WRC.

5. Dani Sordo – sezon WRC 2006 był to jego debiutanckim sezonem w topowej klasie. Najlepiej radził sobie na asfaltach o zdobywając podia w Hiszpanii, Francji i Niemczech. Do tego dorzucił jeszcze jedno w szutrowej Sardynii. Sordo miał gorszą drugą połowę sezonu, gdzie po wypadku w Finlandii stracił pewność siebie na szutrach i zaczął popełniać błędy. Pomimo tego w ogólnym rozrachunku był to udany rok ówczesnego mistrza JWRC, co zapewniło mu kontrakt z Citroënem na kolejny rok.

6. Petter Solberg – był to rok pełen rozczarowań dla Norwega. Nie wygrał ani jednego rajdu i tylko 4 razy stawał na podium. Głównym powodem tego stanu rzeczy była nowa Impreza WRC, w której psuło się dosłownie wszystko. Do tego dodajmy kłopoty z konkurencyjnością opon Pirelli i błędy kierowcy i otrzymujemy najgorszą możliwą mieszankę. Solberg nie stracił swojej szybkości i w momentach gdy auto na to pozwalało nadal pokazywał swój potencjał. Niestety działo się to w tym sezonie zbyt rzadko. Norweg pomimo tego i tak musiał wierzyć w Subaru bo w trakcie sezonu podpisał z nimi nowy kontrakt na kolejne 3 lata.

Reszta Top 10

7. Xsavier Pons – W tym przypadku początek sezonu był słaby, a końcówka udana z tym, że nie było żadnego podium. Pons był nominowany do zdobywania punktów dla zespołu w pierwszej połowie sezonu ale popełniał dużo błędów, przez co od Niemiec zastąpił go Sordo. Gdy zabrakło Loeba Hiszpan ponownie punktował dla zespołu i tym razem było już lepiej. Trzy czwarte miejsca i jedno piąte w ostatnich 4 rajdach, pokazały że Hiszpan złapał równą formę. Niestety to było za mało, aby otrzymać angaż na kolejny rok w ekipie fabrycznej. W kolejnym roku jeździł dla różnych zespołów.

8. Henning Solberg – Starszy z braci Solbergów wystartował w 12 rajdach za kierownicą Peugeota w zespole OMV. Jego najlepszym wynikiem było 3 miejsce w Turcji. Poza tym był tuż za podium w Finlandii i zaprezentował mocne tempo w Akropolu i Meksyku, gdzie był w top 5. Solberg jeździł dość widowiskowo i popełniał sporo błędów. Wielokrotnie dojeżdżał do mety autem, które kilka kilometrów wcześniej zaliczyło dachowanie. Pomimo tego pokazał, że potrafi być szybki i na kolejny rok dostał angaż w zespole Stobart Ford.

9. Toni Gardemeister – Fin pojawił się tylko w czterech rajdach ale i tak zdobył tyle punktów, że znalazł się w Top 10. Jego najlepszym wynikiem było 3. miejsce w Monte Carlo w prywatnym 307 WRC. W kolejnych trzech rajdach startował Xsarą i był tuż poza podium w Grecji i Niemczech oraz 5 na Cyprze. W kolejnym roku Fin nadal zaliczał gościnne starty prywatnymi autami.

10. Chris Atkinson – Przeciętny sezon. Tylko 7 razy punktował, a jego najlepszym wynikiem była 4 pozycja w Japonii. Wielokrotnie pokazywał dobre tempo ale wszystko było niweczone przez drobne błędy lub kapryśne auto. Sezon WRC 2006 był to jego drugim pełnym sezonem w barwach Subaru, więc można było już oczekiwać od niego więcej. W kolejnym roku pozostał w Subaru.

PozycjaKierowcaZespółPunkty
1.Sébastien LoebKronos Total Citroën World Rally Team112
2.Marcus GrönholmBP Ford World Rally Team111
3.Mikko HirvonenBP Ford World Rally Team65
4.Manfred StohlOMV Peugeot Norway World Rally Team54
5.Dani SordoKronos Total Citroën World Rally Team49
6.Petter SolbergSubaru World Rally Team40
7.Xsavier PonsKronos Total Citroën World Rally Team32
8.Henning SolbergOMV Peugeot Norway World Rally Team25
9.Toni GardemeisterAstra Racing / PH Sport20
10.Chris AtkinsonSubaru World Rally Team20

Zespoły

Chris Atkinson, Subaru

Fot. ewrc-results.com / Chris Atkinson, Subaru Impreza WRC, Rajd Wielkiej Brytanii

Podium

1. BP Ford World Rally Team – Ford zrobił sobie rok przerwy, aby w sezonie 2006 powrócić z nowym autem do rywalizacji. Plan zdecydowanie się powiódł, bo nowy Focus WRC okazał się bardzo udaną konstrukcją. Co prawda w pierwszej połowie sezonu miał trochę problemów technicznych, ale ogólnie było to dobre auto, które było szybkie na każdym rodzaju nawierzchni. Dobrym wyborem był także nowy skład Finów, którzy zasiedli za sterami samochodów. Grönholm wygrał 7 rajdów i otarł się o tytuł mistrzowski, a Hirvonen wygrał swój pierwszy rajd w karierze i dołożył wiele miejsc na podium.

2. Kronos Total Citroën World Rally Team – belgijski zespół dobrze sobie poradził zastępując fabryczny team. Co prawda przegrali z Fordem walkę o tytuł wśród zespołów, jednak Sébastien Loeb zdobył w ich barwach swój trzeci tytuł wśród kierowców. W walce z Fordem przeszkodziła także kontuzja Francuza pod koniec sezonu, co znacznie osłabiło skład. Pomimo dobrych wyników Sordo i Ponsa Loeb byłby w stanie dostarczyć więcej punktów. W kolejnym sezonie powrócił fabryczny zespół Citroëna z nowym modelem C4 WRC.

3. Subaru World Rally Team – nowa Impreza WRC okazała się niewypałem szczególnie jeśli chodzi o niezawodność. Psuło się dosłownie wszystko zaczynając na silniku i skrzyni biegów, a kończąc na hamulcach zawieszeniu i układzie kierowniczym. Dodatkowo nowa Impreza sprawiała wrażenie bardzo delikatnej. Większa hopka, najechanie na kamień czy lekkie zahaczenie o przeszkodę często kończyło się dużymi uszkodzeniami. Dodatkowo doszły kłopoty z oponami Pirelli i ich szybkim zużyciem. Subaru nie tylko nie było w stanie konkurować z nowym Fordem, ale ulegało także starszym konstrukcjom w postaci Xsary i 307. Nie wygrali żadnego rajdu i zdobyli zaledwie 4 podia. Zespół czekało dużo pracy przed kolejnym sezonem, aby poprawić auto.

Pozostałe zespoły

4. OMV Peugeot Norway World Rally Team – dobry sezon prywatnego zespołu, który zakończyli punktowo niedaleko za fabrycznym Subaru. Manfred Stohl wykorzystał 307 WRC do maksimum zajmując czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców i dowożąc 4 podia. Jedno podium dorzucił także Henning Solberg. Peugeot 307 WRC w porównaniu do poprzednich sezonów tym razem okazał się być bardzo niezawodnym autem stąd sporo punktów w klasyfikacji. Pomimo tego w kolejnym roku zespół powrócił do używania Citroëna.

5. Stobart VK M-Sport Ford Rally Team – zespół zaczął sezon Focusami WRC 04 aby w drugiej połowie przejść na nowy model 06. Teoretycznym liderem zespołu był Mattew Wilson, dla którego był to debiut w WRC. Jak się potem okazało bardzo bolesny, bo na 16 rajdów tylko raz zameldował się w Top 8 zajmując ósme miejsce w Argentynie. Drugi kierowca Luís Pérez Companc wcale nie był lepszy i też tylko raz wszedł do czołowej ósemki będąc siódmym w Nowej Zelandii. Masa błędów i brak tempa tych kierowców nie pozwoliły, aby ten zespół mógł powalczyć o coś więcej. Samo to, że gościnnie startujący w ostatnim rajdzie Latvala zdobył więcej punktów od nich obu o czymś świadczy. W kolejnym roku kierowcami zespołu zostali Latvala i H. Solberg.

6. Red Bull Škoda Team – zespół bez większej historii. Ich najlepszym wynikiem było 6 miejsce Aignera w Rajdzie Niemiec. Poza tym Austriak zaliczył sezon pełen błędów podobnie jak młody Wilson. Harri Rovanperä, który miał być liderem zespołu ani razu nie wszedł do Top 8. Jego najlepszym wynikiem było 9. miejsce w Wielkiej Brytanii. Zespół po zaledwie rocznej przygodzie został rozwiązany.

PozycjaZespół Punkty
1.BP Ford World Rally Team195
2.Kronos Total Citroën World Rally Team166
3.Subaru World Rally Team106
4.OMV Peugeot Norway88
5.Stobart VK M-Sport Ford Rally Team44
6.
Red Bull Škoda Team24
ZOBACZ TAKŻE
WRC 2024: Co należy wiedzieć przed nowym sezonem?

Sezon WRC 2006. Zakończenie

Sezon WRC 2006 był bardzo ciekawy stał pod znakiem walki Loeba i Grönholma. Obaj zawodnicy byli poza zasięgiem reszty stawki jeśli chodzi o czyste tempo, jednak Loeb ponownie okazał najlepszy. Ford wykorzystał nieobecność fabrycznego Citroena i sięgnął po tytuł wśród producentów. Subaru zaliczyło bardzo słaby sezon i nie wygrało żadnego rajdu. Dobrze sobie radzili natomiast kierowcy prywatni, którzy przy mniejszej stawce zespołów fabrycznych mieli szanse na walkę o podia. W sezonie 2007 do stawki powrócił fabryczny zespół Citroena. Jak wyglądała rywalizacja w roku 2007. O tym się dowiecie w kolejnej części historii rajdów. 

Oceń nasz artykuł!
Reklama