Zdobywca pole position nie utrzymał 1. lokaty
W sobotę bezkonkurencyjny okazał się Maverick Vinales, który w kwalifikacjach zdeklasował rywali i wykręcił najlepszy czas. Kiedy zgasły światła, zdobywca pole position jednak nie zdołał utrzymać 1. miejsca i spadł na 5. lokatę. Doskonały start do wyścigu o GP Holandii natomiast zanotował Fabio Quartararo oraz Pecco Bagnaia.
Zawodnik fabrycznej Yamahy przebił się na czoło stawki. Niemal natychmiast do walki z Francuzem włączył się Francesco Bagnaia, a także – dość niespodziewanie – jeździec satelickiej Hondy, Taka Nakagami. Czołowa trójka toczyła między sobą walkę. Na pierwszych okrążeniach nerwy dały o sobie znać, przez co Quartararo przestrzelił zakręt 11, a szansę wykorzystał „Pecco”. Zawodnik Ducati jednak musiał w późniejszym czasie uznać wyższość francuskiego jeźdźca, który odzyskał swoją pozycję lidera.
Walka Bagnai o zwycięstwo zakończyła się jednak po decyzji sędziów. „Pecco” za dwukrotne przekroczenie limitów toru musiał przejechać dłuższe okrążenie. W związku z tym spadł na 8. lokatę, przed Marca Marqueza.
W końcówce wyścigu o GP Holandii jadący na drugiej pozycji Vinales okazał się szybszy od swojego partnera zespołowego, a zarazem lidera – Fabio Quartararo. Okazało się jednak, że przez 4 okrążenia Hiszpan nie jest w stanie zniwelować kilkusekundowej straty do Francuza – Nie wiem, co się stało na starcie. Spaliłem sprzęgło, byłem dość wolny. Utknąłem za Taką, brakowało mi prędkości. Miałem cel, by być pierwszym. Kiedy złapałem rytm, było już za późno, by dogonić Fabio – przyznał Vinales.
Joan Mir uzupełnił podium, stając na 3. miejscu. – Nie mogłem prosić o więcej. Wiedzieliśmy, że nasze tempo jest równe, ale brakło nam czegoś więcej. Daliśmy z siebie wszystko. To wyjątkowe podium, chciałbym zostawić tę pierwszą część sezonu właśnie z takimi rażeniami. Zmagamy się z poważnymi problemami, więc to ważne miejsce.
Najlepszy zawodnik: Taka Nakagami
Bezapelacyjnie jednym z najlepszych zawodników dnia został Takaaki Nakagami. Japończyk po doskonałym starcie nawiązał walkę nie tylko z liderem Fabio Quartararo, ale również mocno napierał na drugiego Francesco Bagnaię.
W drugiej części dystansu jednak Nakagami nie zdołał utrzymać się za pierwszą trójką i spadł na końcówkę pierwszej dziesiątki. Jego tempo jednak z początkowej fazy wyścigu z pewnością imponuje.
Najgorszy zawodnik: Valentino Rossi
Fani Valentino Rossiego z pewnością ponownie nie byli pocieszeni występem swojego idola w GP Holandii. Włoch na starcie zaspał, przez co spadł aż na przedostatnie, 21. miejsce. Co więcej, na ósmym okrążeniu upadł w szybkim zakręcie 7. Efektem błędu wielokrotnego mistrza świata był mocno poharatany motocykl uniemożliwiający kontynuowanie jazdy.
Chwilę później wywrócił się trzeci w klasyfikacji generalnej Jack Miller, który puścił przód i popełnił spory błąd. Z wyścigu wycofał się ponadto kontuzjowany Jorge Martin, a chwilę później upadek w szykanie zaliczył Iker Lecuona, którego motocykl zatrzymał się na torze.
Ponownie delikatnie maleje przewaga Acosty
Dennis Foggia kontynuuje mocną formę. Włoch po podium w Niemczech dopisał wygraną w TT Assen i tym samym przeskoczył z szóstego na trzecie miejsce w punktacji. Podium uzupełnili Sergio Garcia i Romano Fenati. Czwarty pierwotnie finiszował Darryn Binder, ale został przesunięty o dwa miejsca w dół za nieco kontrowersyjne ścięcie ostatniej szykany na ostatnim okrążeniu. Tym samym zawodnik z RPA finiszował szósty. Czwarty przyjechał Pedro Acosta po tym jak został potrącony przez rywala na koniec trzeciego treningu. Wówczas Hiszpan ominął kwalifikacje i startował dalszej części stawki. Bez punktów finiszował Jaume Masia, który w trakcie wyścigu musiał odbyć karę z naganne zachowanie podczas Q1. Oczywiście nadal prowadzi Pedro Acosta z przewagą czterdziestu ośmiu punktów.
Nie tak łatwy dublet KTM Ajo w TT Assen w Moto2
Ponownie zespół Akiego Ajo odniósł podwójne zwycięstwo w Moto2, ale tym razem wyścig był dla nich znacznie trudniejszy. Raul Fernandez miał trudny początek wyścigu, po którym spadł na koniec pierwszej dziesiątki, mimo że ruszał z pole position. Większość wyścigu na czele spędzili zawodnicy Marc VDS – a Sam Lowes i Augusto Fernandez. Jednakże w dalszej części wyścigu wicelider klasyfikacji był w stanie odzyskać pozycje i w końcówce duet Red Bull KTM Ajo bardzo taktycznie ograł zawodników Marc VDS. Tym samym ponownie wygrał Raul Fernandez przez Remym Gardnerem i Augusto Fernandezem. Tuż za podium finiszował Sam Lowes. Za nim dojechali Marco Bezzecchi i Ai Ogura.
Quartararo powiększa przewagę nad rywalami po GP Holandii
Fabio Quartararo po zwycięstwie przed letnią przerwą powiększył swój dorobek aż do 156 punktów. – To był trudny wyścig. Miałem problemy z wyprzedzeniem Pecco i z prawym ramieniem, ale byłem w stanie pojechać szybciej. Nie czułem się zbyt dobrze, byłem przerażony w połowie sezonu. Teraz jednak mogę się cieszyć, że wygrałem – przyznał zwycięzca o GP Holandii. Francuz posiada ponad 30-punktową przewagę nad drugim Johannem Zarco.
Dublet fabrycznej Yamahy umocnił również zespół na pierwszym miejscu w „generalce”.
Po GP Holandii miesięczna przerwa, a następnie GP Styrii
Stawka MotoGP udaje się obecnie na krótkie, miesięczne wakacje. Następny wyścig zaplanowano na 8 sierpnia. GP Styrii będzie pierwszą z dwóch rund, które odbędą się na austriackim torze Red Bull Ring.