Connect with us

Czego szukasz?

Formuła 1

Najlepsi kierowcy lat 90. w F1. Oto subiektywne TOP 10

Ostatnio przedstawiliśmy najlepszych kierowców XXI wieku. Dziś cofniemy się do ubiegłego wieku i przedstawimy wam najlepszych kierowców lat 90. w F1.

najlepsi kierowcy lat 90. w f1
Fot. Reddit / Senna, Mansell, Hakkinen, Prost - jedni z najlepszych w latach 90.

10. Gerhard Berger. Początek zestawienia pt. „Najlepsi kierowcy lat 90. w F1”

Gerhard Berger urodził się w Wörgl, w Austrii. Zadebiutował w  1984 roku, startując w zespole ATS. W sezonie pojechał tylko w 4 wyścigach i był to sezon do zapomnienia dla Austriaka. Swój pierwszy pełny sezon w F1 odbył dla zespołu Arrows. W rezultacie udało mu się zdobyć swoje pierwsze punkty w karierze. Berger zakończy sezon na 20. miejscu zdobywając 3 punkty w ostatnich dwóch wyścigach roku w Republice Południowej Afryki i Australii. Dopiero po dołączeniu do Benettona w 1986 roku jego kariera w F1 nabrała rozpędu. Wreszcie w samochodzie, który pozwolił mu wykorzystać zarówno jego talent, jak i wyjątkową moc silnika turbo BMW. Swoje pierwsze zwycięstwo odniósł podczas GP Meksyku. Jego najlepszy moment w karierze to sezony 1990 i 1993, gdy został sklasyfikowany na 3. miejscu w „generalce”. Jego osiągnięcia wyróżniały się na tyle, aby znaleźć się w Top 10 listy „Najlepsi kierowcy lat 90. w F1”.

Gerhard Berger w bolidzie Ferrari GP Austrii 2014

Fot. Red Bull Content Pool / Gerhard Berger

Austriak po 14 sezonach w F1 będąc w takich zespołach jak: Benetton, McLaren czy Ferrari odszedł na emeryturę. W swojej karierze odniósł 10 zwycięstw, 12 razy zdobył pole positon oraz 48 był na podium. Był utalentowanym kierowcą któremu niewiele brakowało do zdobycia mistrzostwa. Jako najlepsi kierowcy  lat 90. w F1 Berger zajmuje 10. miejsce w naszym zestawieniu.

ZOBACZ TAKŻE
Berger zachęca Hamiltona do jazdy dla Ferrari

9. Jean Alesi 

Jean Alesi najlepsi kierowcy lat 90. w f1

Fot. Le Parisien / Twitter

Francuz zadebiutował w Tyrrellu w 1989 roku podczas domowego wyścigu na Paul Ricard. Startując z 16. pola zdobył zaskakujące 4. miejsce w debiucie. Sezon 1990 był dla niego udany. Prowadził w Grand Prix USA przez 25 okrążeń, ostatecznie ulegając jedynie Ayrtonowi Sennie, który po wyścigu przyznał, że Alesi to „materiał” na mistrza świata. Pierwszy pełny sezon startów za kierownicą Tyrella zaowocował dwoma drugimi miejscami. To było wystarczające, by zwrócić uwagę Franka Williamsa. Kontrakt był już prawie podpisany, jednak Alesi wybrał Ferrari na rok 1991, co okazało się tragiczną dla niego decyzją. Alesi spędził pięć lat w Maranello, w czasie gdy zespół przeżywał kryzys plasując się za McLarenem, Benettonem i Williamsem. W tym czasie 16 razy widziano go na podium, zdobył nawet swoje pierwsze zwycięstwo, w Grand Prix Kanady 1995, ale to dało mu jedynie co najwyżej piąte miejsce w mistrzostwach świata.

Przejście do Benettona w 1996 r. na początku wyglądało nieźle. Osiem wizyt na podium pomogło mu w zdobyciu czwartego miejsca w klasyfikacji kierowców, tuż za Michaelem Schumacherem, który przeniósł się do Ferrari. Rok 1997 skończył na trzecim miejscu (po wykluczeniu Schumachera), po czym przeniósł się do Saubera. Po słabym sezonie w szwajcarskim zespole i kolejnym w Proście, Alesi pokazał się z dobrej strony w Jordanie w 2001 roku, po czym ogłosił, że odchodzi z F1. 

Jedno zwycięstwo w 201 startach w Formule 1 nie wygląda zbyt dobrze, jednak gdy zwrócimy uwagę na to, że kierowca ten nie ukończył 83 wyścigów jednocześnie zdobywając 32 razy podium – pojawi się przed nami prawdziwy obraz Francuza. Statystyki mówią, że meldował się na podium w jednym na cztery wyścigi, które ukończył. Niegdyś Jean Alesi był nazwany przez Ayrtona Sennę przyszłym MŚ.

ZOBACZ TAKŻE
Jean Alesi - spełnione marzenie kosztem kariery | Zmarnowane talenty F1

8. David Coulthard. Najlepsi kierowcy lat 90. w F1

David Coulthard 2019 Red Bull vs Taxi

Fot. Red Bull Content Pool / David Coulthard

W 1993 r. Brytyjczyk został kierowcą testowym Williamsa. W 1994 po tragicznej śmierci Ayrtona Senny, Coulthard został drugim kierowcą Williamsa. Pierwszy raz wystartował w wyścigu debiutując na Grand Prix Hiszpanii. Po zajęciu ósmego miejsca w mistrzostwach świata zespół postanowił przedłużyć kontrakt z Davidem. Sezon 1995 zakończył z jednym zwycięstwem i trzecim miejscem w mistrzostwach świata. W następnym sezonie przeszedł do McLarena, w którym spędził prawie dekadę. W ciągu pierwszych czterech lat spędzonych z McLarenem aż 3 razy sezon zakończył na trzecim miejscu. Podczas sezonu 2001 został wicemistrzem jednak z wielką stratą do Michaela Schumachera. Wtedy zaczął kryzys Coultharda w McLarenie. 

W ciągu dwóch następnych sezonów Brytyjczyk wygrał tylko jeden wyścig. Rezultatem słabych wyników w zespole Coulthard przeniósł się do nowo powstałego zespołu – Red Bull Racing. Coulthard został pierwszym kierowcą w historii zespołu, który stanął na podium. Stało się to podczas GP Monako w 2006 roku. Coulthard ogłosił wycofanie się z Formuły 1 wraz z końcem sezonu 2008, jednakże w sezonie 2009 był jeszcze kierowcą testowym Red Bull Racing. W swojej karierze 13 razy wygrywał, 12 razy zdobywał pole position oraz 62 razy stanął na podium. 

ZOBACZ TAKŻE
Coulthard o swoim końcu kariery: Mój czas minął

7. Jacques Villeneuve 

Jacques Villeneuve F1 Experience 2018

Fot. Formula 1 / Twitter

Kanadyjczyk jest pierwszym kierowcą w tym zestawieniu który zdobył co najmniej 1 mistrzostwo świata. Jacques zadebiutował w 1996 podczas GP Australii. Villeneuve stał się drugim kierowcą w historii, który zdobył pole position podczas swojego pierwszego wyścigu. Chociaż media nie uważały go za faworyta do tytułu, walczył o Mistrzostwo Świata Kierowców wraz z Hillem, ale nigdy nie prowadził w klasyfikacji. Villeneuve był pierwszym debiutantem, który osiągnął cztery zwycięstwa w Grand Prix w swoim debiutanckim roku i jako pierwszy zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Przed sezonem 1997 Hill przeniósł się do zespołu Arrows, więc Villeneuve został awansowany na lidera Williamsa.

Wraz z Schumacherem walczył o Mistrzostwo Świata Kierowców w 1997 r. – wtedy w różnych momentach dzielili prowadzenie. W pierwszych 14 wyścigach wygrał siedem Grand Prix i osiem razy startował z pole position. Villeneuve był kierowcą, który jako pierwszy zdobył mistrzostwo świata F1, tytuł CART i tytuł Indianapolis 500. Był także pierwszym kanadyjskim mistrzem świata F1.

Odszedł z Williamsa po sezonie 1998. Podpisał kontrakt na jazdę w nowym zespole British American Racing (BAR), założonym przez Pollocka i British American Tobacco, po tym jak w 1997 roku kupili borykający się z problemami finansowymi zespół Tyrrell. Swoją karierę zakończył wraz z zerwaniem kontraktu z BMW Sauber w 2006 r.. W ciągu swojej 10 – letniej kariery Kanadyjczyk wygrał 11 wyścigów, 23 razy stawał na podium i 13 zdobył pole position. Villeneuve dwa razy starał się powrócić do F1 z Stefan Grand Prix w sezonie 2010 i z własnym zespołem w partnerstwie z Durango na następny rok.

ZOBACZ TAKŻE
Villeneuve o Ferrari. "Sainz stwarza zagrożenie dla Leclerca"

6. Damon Hill. Najlepsi kierowcy lat 90.w F1

Hill świętuje zdobycie tytułu mistrza świata

Fot, Williams Racing / Hill świętuje zdobycie tytułu mistrza świata

Syn legendarnego Grahama Hilla – jedynego, który zdobył potrójną koronę sportów motorowych, pokazał że umiejętności prowadzenia bolidu ma we krwi. Hill rozpoczął swoją karierę w sezonie 1991 jako kierowca testowy w zwycięskim zespole Williamsa.  W połowie 1992 roku Hill wkroczył do wyścigów Grand Prix jako kierowca w podupadającym zespole Brabham. Hill rozpoczął sezon dopiero po trzech wyścigach, zastępując Giovannę Amati, po tym jak nie udało się pozyskać jej sponsora. Zespół Brabham rozpadł się po Grand Prix Węgier i nie dokończył sezonu. Hill został niespodziewanie awansowany do zespołu Williamsa wyścigowego obok trzykrotnego mistrza świata Alaina Prosta, wyprzedzając bardziej doświadczonych kandydatów, takich jak Martin Brundle czy Mika Häkkinen.

W ciągu trzech lat spędzonych w zespole Hill regularnie stawał na podium i trzymał się na górze klasyfikacji kierowców. W 1996 roku bolid Williamsa był zdecydowanie najszybszy w Formule 1 i Hill zdobył tytuł wyprzedzając swojego kolegę z zespołu, aktualnego mistrza IndyCar Jacques’a Villeneuve’a, stając się pierwszym synem mistrza Formuły 1, który sam zdobył mistrzostwo. Pomimo zdobycia tytułu, Hill dowiedział się przed końcem sezonu, że w następnym sezonie zostanie zwolniony przez Williamsa na rzecz Heinza-Haralda Frentzena. Swoje ostatnie dwa lata Hill spędził w zespole Arrows i Jordan GP. W 1999 roku Hill ogłosił, że przechodzi na emeryturę. W F1 wygrał 22 wyścigi, 20 razy startował z pierwszego pola oraz 42 stawał na podium. 

ZOBACZ TAKŻE
Hill rozumie sędziów. Większy rygor zapewni "lepsze wyścigi"?

5. Nigel Mansell. Najlepsi kierowcy lat 90. w F1

Nigel Mansell najlepszy kierowcy lat 90. w f1

Fot. Reddit

Mansell zadebiutował 1980 r. w Lotusie, ale dopiero dołączając do Williamsa w 1985 . Brytyjczyk pokazał w pełni swoje umiejętności. Podczas swojego debiutanckiego sezonu w Williamsie odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Podczas kolejnych dwóch sezonów 2 razy był wicemistrzem świata. Wraz z sezonem Brytyjczyk 1988 zachorował, przez co musiał opuścić prawie cały sezon. Mansell przegapił tradycyjne powitanie przez Tifosi nowo podpisanego kierowcy Ferrari po tym, jak ogłosił, że opuści Williamsa, aby dołączyć do zespołu z Maranello na rok 1989.

W Ferrari wygrał zaledwie 2 wyścigi i po dwóch latach spędzonych w zespole Nigel wrócił do Williamsa. Po powrocie do zespołu od razu został wicemistrzem w sezonie 1991. Mansell rozpoczął sezon 1992 od pięciu zwycięstw z rzędu. Mansell został ostatecznie koronowany Mistrzem Świata Formuły 1 w wieku 39 lat na początku sezonu podczas Grand Prix Węgier, 11. rundy tego sezonu, gdzie jego drugie miejsce zapewniło mu tytuł mistrza kierowców. Wraz ze zdobyciem tytułu Mansell ogłosił że odchodzi na emeryturę. W ciągu swoich 187 startów w F1 wygrał 31 wyścigów, 59 razy stawał na podium i 32 startował z pole position.

ZOBACZ TAKŻE
Mansell ostro o kierowcach: Wyglądają, jakby wyszli z salonu fryzjerskiego

4. Alain Prost. Najlepsi kierowcy lat 90. w F1 

Alain Prost

Fot. Twitter / Alain Prost

Francuz na początku lat 90. dołączył do Ferrari, mając już zdobyte 3 tytuły mistrzowskie. Podczas debiutanckiego sezonu dla Ferrari rywalizował ze swoim odwiecznym rywalem Ayrtonem Senną o obronę tytułu. Niestety przegrał on z Brazylijczykiem ze o zaledwie 5 punktów. Kolejny sezon w Ferrari już nie był taki dobry który zakończył na jedynie 5 miejscu. Prost nie wygrał żadnego wyścigów i tylko pięć razy stanął na podium. Wyciągnął to w zespole, publicznie krytykując zespół i Ferrari który potem rozwiązał z nim kontrakt na sezon 1982. 

Po rocznej przerwie w F1, Prost dołączył do Williamsa. Francuz  miał w swoim kontrakcie klauzulę, która uniemożliwiła rywalowi Ayrtonowi Sennie dołączenie do zespołu w tym roku. Prost zdobył swój czwarty i ostatni tytuł w karierze, w którym regularnie rywalizowali z nim Hill i  Senna. W październiku 1993 r. Prost ogłosił, że nie będzie bronił swojego tytułu mistrza świata, ponieważ przechodzi na emeryturę. Jednakże Francuz dalej pozostawał blisko F1. Odkupił chociażby ekipę Ligier od Flavio Briatore i przemianował ją na Prost Grand Prix.

Podczas 12 lat spędzonych w F1, legendarny „Profesor” wygrał 51 wyścigów zdobywając 4 mistrzowskie tytuły, 106 razy stawiał na podium i 33 razy startował z pierwszego pola. Uważany jest za jeden z najlepszych kierowców w F1.

3. Mika Hakkinen. Najlepsi kierowcy lat 90. w F1

Mika Häkkinen

Fot. McLaren / Mika Häkkinen

Słynny „Latający Fin” zadebiutował na początku lat 90. w zespole Lotus. Podczas dwóch lat spędzonym zespołem zdobył jedynie 16 punktów i wraz z sezonem 1993 dołączył do zespołu McLarena. Przez kolejne 3 lata Fin regularnie zdobywał punkty, lecz w sezon 1997 był dla Hakkinena przełomowy. Właśnie wtedy odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze zajmując również 6. miejsce w klasyfikacji kierowców. Sezon 1998 zdeklasował on rywali i zdobył swój pierwszy tytuł. Warto dodać, że tylko w dwóch wyścigach nie stanął na podium, nie wliczając nieukończonych wyścigów. W kolejnym sezonie obronił tytuł z przewagą 2 punktów nad Eddim Irvine’em. Widać było, że Hakkinen jest w formie, lecz niestety nie zdobył swojego trzeciego tytułu przegrywając z Michaelem Schumacherem w Ferrari. 

W sezonie 2001 Häkkinen ogłosił, że będzie na urlopie w sezonie 2002, jako powód podając chęć spędzenia większej ilości czasu z rodziną. Dodał również, że nie odczuwa już presji związanej z rywalizacją, mówiąc, że wyniki z poprzedniego roku zwiększyły jego pragnienie zwycięstwa. W swojej karierze wygrał 20 wyścigów, 51 stawał na podium oraz 26 startował z pole position. W naszym zestawieniu uplasował się na najniższym stopniu podium.

ZOBACZ TAKŻE
Hakkinen o Verstappenie. "Wie, czego potrzeba, aby zdobyć MŚ"

2. Michael Schumacher 

michael schumacher 1994 adelajda f1 pierwsze mistrzostwo

Fot. Renault F1 Team / Twitter

Schumacher zadebiutował w Formule 1 w zespole Jordan-Ford podczas Grand Prix Belgii w 1991 r. Po debiucie w Grand Prix Belgii i pomimo porozumienia pomiędzy Jordanem i Schumachera z Mercedesem, Niemiec został zaangażowany przez Benettona  na następny wyścig. Schumacher zakończył sezon 1991 z czterema punktami na sześć wyścigów. Jego najlepszy wynik był piąty w swoim drugim wyścigu, Grand Prix Włoch, w którym ukończył wyścig przed swoim kolegą z zespołu Nelsonem Piquetem. Kolejne 2 sezony zakończył na 3. i 4. miejscu w klasyfikacji kierowców. Sezon 1994 był początkiem mistrzowskiej passy Niemca w F1. Rok 1994 był pierwszym mistrzostwem Schumachera w kategorii kierowców. Sezon został jednak zapamiętany przez śmierć Ayrtona Senny i Rolanda Ratzenbergera podczas Grand Prix San Marino. W kolejnym roku Schumacher obronił mistrzostwo i wraz z końcem sezonu przeszedł on do Ferrari. 

Debiutancki sezon w Ferrari zakończył na 3. miejscu w klasyfikacji kierowców. Potem Michael Schumacher walczył z Jacquesem Villeneuve’em o tytuł w 1997 roku. Schumacher został ukarany za niesportowe zachowanie za kolizję i został zdyskwalifikowany z klasyfikacji mistrzostw świata kierowców za wypadek z ostatniego wyścigu w sezonie. Kolejny sezon znowu przegrał jednakże z Finem – Miką Hakkinenem. Sezon 1999 był wielką szansą, ale przez kontuzję po zmaganiach na Silverstone musiał pauzować, ostatecznie skończył na 5. miejscu. Natomiast już w latach 2000-2004 „Schumi” i Ferrari dominowali w F1.

W latach 90. Schumacher wygrał 44 wyścigi, 32 razy startował z pierwszego pola oraz 83 stanął na podium. 

ZOBACZ TAKŻE
Najlepsi kierowcy F1 w XXI wieku - subiektywne TOP 10

Najlepszy kierowca lat 90. w F1: Ayrton Senna 

Netflix Ayrton Senna 2022 dokument najlepsi kierowcy lat 90. w f1

Fot. Nerd News / Twitter

Bez cienia wątpliwości większość kierowców i szefów uważała, że Senna to najbardziej utalentowany kierowca w historii F1. Brazylijczyk zadebiutował w 1984 z zespołem Toleman w GP Brazylii, gdzie zakwalifikował się na 17. miejscu, ale wycofał się, gdy turbosprężarka uległa awarii na 8. okrążeniu. Sezon zakończył 9. miejscu w klasyfikacji z trzema podiami. W 1985 roku przeniósł się do Lotusa, gdzie w ciągu trzech sezonów startował z pole position 16 i wygrał sześć wyścigów. Po wyczerpaniu możliwości Lotusa zdecydował, że najlepszą opcją będzie McLaren, do którego trafił w 1988 roku i pozostał tam przez sześć sezonów, wygrywając 35 wyścigów i zdobywając trzy tytuły mistrza świata.

W 1994 roku Senna mógł w końcu dołączyć do zespołu Williamsa po tym, jak Prost przeszedł na emeryturę i podobno otrzymał pensję w wysokości 20 milionów dolarów. To był najgorszy okres w karierze Senny w Formule 1, ponieważ nie udało mu się ukończyć ani zdobyć punktów w pierwszych dwóch wyścigach, mimo że za każdym razem zdobywał pole position. Schumacher wyprzedzał więc go w „generalce” dość wyraźnie.

ZOBACZ TAKŻE
GP Makau 1983 w F3: Jak Ayrton Senna zaczarował świat motorsportu?

Imola 1994: Ostatni wyścig Senny

GP San Marino 1994 było ostatnim wyścigiem Senny w karierze. W sobotnich kwalifikacjach austriacki debiutant Roland Ratzenberger zginął po tym, jak przednie skrzydło jego złamało się na wjeździe w zakręt Villeneuve z prędkością 310 km/h. Austriak uderzył w betonową ścianę. Senna spędził swój ostatni niedzielny poranek na rozmowie z byłym kolegą z zespołu i rywalem Alainem Prostem, aby omówić przywrócenie Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix, którego celem jest poprawa bezpieczeństwa w Formule 1. Niestety w wyścigu, gdy Senna minął szybki zakręt Tamburello na 7. okrążeniu, jego samochód opuścił linię wyścigową z prędkością około 307 km/h. Następnie, mając ok. 233 km/h uderzył w ścianę pod niefortunnym kątem.

Prawdopodobnie prawe przednie koło i elementy zawieszenia, odczepiając się, uderzył Ayrtona Sennę w prawą stronę kasku. Kawek jednego elementu przebił jego kask i wywarł ogromny nacisk na jego czole. Śmierć Senny została uznana przez wielu jego brazylijskich fanów za tragedię narodową, a rząd Brazylii ogłosił trzy dni żałoby. Czy Senna mógłby zdobyć więcej mistrzostw? Nigdy się nie przekonamy, lecz trzeba przyznać, że był jednym z najlepszych kierowców lat 90. i zapisał się na kartach historii

5/5 (liczba głosów: 2)
Reklama