Bardziej efektowny wygląd
Na trwającym właśnie Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Nowym Jorku zaprezentowano Outbacka w wersji na rok modelowy 2023. Na kluczowym dla marki rynku amerykańskim powinien on trafić do sprzedaży w listopadzie tego roku. Samochód jest tam przecież sprzedażowym hitem. Do Europy prawdopodobnie przybędzie ze sporym opóźnieniem, jak to miało miejsce ostatnimi czasy.
We wszystkich wersjach z wyjątkiem najbardziej ekstremalnej (i niedawno zaprezentowanej) wersji Wilderness, odmłodzony Outback otrzyma nieco przeprojektowany przód. Zauważalne zmiany to przede wszystkim para okrągłych świateł przeciwmgielnych w plastikowych oprawkach, która przesunęła się w kierunku środka przedniego zderzaka.
Subaru Outback 2023 | Fot. Subaru
Poza tym zmodernizowano reflektory, które teraz wrzynają się w maskę, a efektowności dodaje nieco zwiększona osłona chłodnicy. Jej kształt pozostał mniej więcej taki sam, ale po zmianach jest ewidentnie bardziej wyrazista. Po zmianach samochód sprawia wrażenie masywniejszego, a jego wygląd jest nieco bardziej efektowny.
Gama silników powinna pozostać bez większych zmian. Możliwe są natomiast zmiany w wersjach wyposażenia, co nie jest oczywiście niczym niezwykłym przy liftingu.
Subaru = bezpieczeństwo
Subaru od dawna stawia na najnowocześniejsze technologie w zakresie bezpieczeństwa. W 2021 r. model został przecież najbezpieczniejszym dużym samochodem dla rodziny według Euro NCAP. Do Outbacka po liftingu japoński producent przygotował ulepszoną wersję systemu Subaru EyeSight, który będzie współpracował z nowym oprogramowaniem i kamerą o szerszym polu widzenia.
Modele wyposażone w monitorowanie martwego pola oraz asystenta zmiany pasa ruchu i ostrzegania o ruchu poprzecznym z tyłu będą miały nową funkcję. To automatyczne kierowanie awaryjne (Automatic Emergency Steering), które działa w połączeniu z systemem hamowania przedkolizyjnego. Funkcja ma zapobiegać wypadkom przy prędkościach do 50 mil na godzinę (ok. 80 km/h).
Subaru Outback 2023 – wnętrze | Fot. Subaru
System EyeSight z parą kamer w topowej wersji wyposażenia Touring dostanie kolejną kamerę szerokokątną, która powinna zapewnić szybsze wykrywanie pieszych i rowerzystów na skrzyżowaniach. Ponadto 11,6-calowy system informacyjno-rozrywkowy będzie w standardzie oferować bezprzewodową łączność z Apple CarPlay i Android Auto.