Rast zaczynał w autach turystycznych
Redaktor: Do tej pory wygrałeś prawie w każdej kategorii Touring lub Grand Touring, w której brałeś udział. Jakie czynniki pomogły ci tak szybko przystosować się do tych samochodów?
Rene Rast: Na pewno wszystkie te samochody są bardzo różne i trzeba się do nich dostosować. Oczywiście auta pucharowe i GT3 mają ograniczoną aerodynamikę, co wymaga zupełnie innego stylu jazdy w porównaniu do samochodu LMP2, który ma znacznie większą siłę docisku, ale robisz dziesięć okrążeń i już jesteś w rytmie. Poza tym możesz też popracować na symulatorze, ale nic więcej nie możesz zrobić.
Wygrałeś również Superpuchar trzykrotnie – jakie czynniki pomogły Ci w osiągnięciu tego z Lechner Racing? Zwłaszcza 2010, który był prawie zdominowany przez Ciebie?
Oczywiście w przeszłości robiłem wiele analiz danych i wideo. W aucie Cup trzeba wycisnąć jedną dziesiątą tu i jedną dziesiątą tam i tam trzeba to poskładać, więc dla mnie duża część to analiza danych, ale także testowanie.
Jak duży był wpływ, jaki śp. Walter Lechner wywarł na twoją karierę, za wyjątkiem pomocy w zdobyciu pucharu?
Na pewno pomógł mi w mojej karierze na wczesnych etapach. Szczególnie dał mi napęd w Pucharze. Był osobą, która miała duże doświadczenie i zawsze przed wyścigiem doradzał mi, co robić. Wspierał również w pracy nad moimi czasami sektorowymi i zawsze był przy mnie, gdy potrzebowałem go na torze.
…ale doświadczył też jazdy w LMP1 i DPi
Ścigałeś się przynajmniej raz w LMP1, LMP2 i DPi. Jakie były główne różnice między tymi trzema samochodami?
Oczywiście LMP1 miały dużo mocy i aerodynamiki, zwłaszcza z hybrydą z kołem zamachowym. Za każdym razem, gdy wchodziłem na gaz, samochód wręcz wylatywał z zakrętów! Miał nie tylko dużą moc, ale i dobrą przyczepność. LMP2 są nieco wolniejsze, a także trzeba hamować wcześniej niż w LMP1. Tam masz tylko napę na tylną oś, mniej docisku i z tego powodu samochody trochę się ślizgają. DPi są dość podobne do LMP2. Mają większą moc i lepszą aerodynamikę, ale nadal DPi jeździ prawie tak samo jak LMP2.
Pozostając w temacie Teamu Joest. Czym różnił się ten zespół, gdy ścigałeś się w IMSA SportsCar, od wyścigów, które robiłeś dla tego zespołu z Audi?
Oczywiście w czasach LMP1 było dużo wsparcia fabrycznego Audi. Mazda również miała bardzo profesjonalne podejście, ale nie dysponowała takimi zasobami jak Audi Sport. Było też bardzo dobrze, ale na przykład było mniej części i mniejszy budżet. To pewnie miało też wpływ na ich wyniki.
Ścigałeś się także w DTM. Jak porównałbyś Audi Class One do samochodu LMP2?
W rzeczywistości są bardzo podobne pod względem czasu okrążenia. Samochód klasy pierwszej miał większą moc, ale Oreca ma więcej docisku, więc prędkość na zakrętach Oreca jest szybsza, ale ogólnie pod względem czasu okrążenia są bardzo podobne.
Niemiec nie wyklucza powrotu do Formuły E
Zaliczyłeś także epizod w Formule E. Jakie lekcje wyciągałeś od tamtego czasu?
Przede wszystkim zrozumiałem jak jeździć efektywnie, bo o to chodzi w FE, jak oceniać sytuację w wyścigu, To pomaga zaoszczędzić sporo energii. Również wiem więcej, jak zakwalifikować się w kwalifikacjach na jednym okrążeniu, co było interesującym zagadnieniem dla mnie. Nie mogę powiedzieć, że podobały mi się wszystkie te rzeczy, ale to są obszary, w których się tam poprawiłem.
Czy rozważyłbyś powrót do FE w erze bolidów Gen3?
Tak, to nie jest zamknięty rozdział. Nigdy nie wykluczę, że tam wrócę. Widziałem samochód i myślę, że tu i ówdzie może wymagać dostrojenia. Przód może nie w moim guście, ale tył samochodu mi się podoba.
Raz ścigałeś się jeszcze w WTCR w 2018 roku, ale potem byłeś głęboko zakorzeniony w GT i Super Tourers, takie jak DTM. Jak wtedy przygotowywałeś się do tego wyścigu?
Pamiętam, że chyba odbyłem wówczas test na Spa, a potem wskoczyłem do auta na Nurburgringu. Doświadczenie z innymi autami z napędem na przednią oś było pomocne w ponownym przystosowaniu się do tego pojazdu.
Z wyjątkiem wygrania Le Mans, jaki jest lub byłby Twoim ostatecznym celem jako kierowca SportsCar?
Myślę, że wygrana w Daytonie 24h byłaby fajna. Bathurst 12h to też ciekawy wyścig, ale jednak wolałbym wygrać 24h Daytona.
Jakie są najbardziej charakterystyczne cechy nowego Audi R8 w porównaniu z poprzednimi generacjami?
Najnowszy ma większy moment obrotowy, trochę lepiej pracuje aero, masz też więcej rzeczy do regulacji, jak kontrola trakcji. Samochód jest bardziej spasowany i lepiej dopracowany w porównaniu do poprzednich. Oczywiście pierwsze R8 było bardzo czyste – nie było wiele regulacji w TC i aero, ale Audi wykonało bardzo dobrą robotę, jeśli chodzi o rozwój samochodu.