Connect with us

Czego szukasz?

F3

F3: Smolyar wygrał węgierski thriller | Analiza

Emocji podczas wyścigu głównego na Hungaroringu nie brakowało, szczególnie w końcówce zmagań. Ostatecznie Alexander Smolyar pierwszy raz w tym sezonie zwycięża wyścig Formuły 3. Podium uzupełnili Zane Maloney z Tridentu oraz Oliver Bearman z Premy Racing.

Alexander Smolyar wygrana Węgry 2022
Fot. Formuła 3

Najlepszy kierowca: Alexander Smolyar

Rosjanin pierwszy raz w sezonie wywalczył pole position, dzięki czemu otworzyła się przed nim szansa w walce o zwycięstwo. W sprincie kierowca MP Motorsport nie poszedł śladami swoich kolegów, w wyniku czego nie ukończył go na punktowanej pozycji. Jednak start z pierwszej lokaty przyniósł zdecydowanie inny rezultat. 21-latek najwięcej potu włożył na starcie, gdzie był atakowany przez Zane Maloneya oraz Olivera Bearmana. Po tym jak umiejętnie poradził sobie z rywalami skupił się na budowaniu tempa, dzięki któremu zyskał dużą przewagę nad rywalami. Nie wypuścił jej do samego końca, dzięki czemu mógł 3 raz w karierze świętować wygraną w Formule 3.

Kierowca z Barbadosu od początku zmagań na Hungaroringu może mieć wiele powodów do zadowolenia. W przeciwieństwie do jego kolegów bardzo dobrze poradził sobie w kwalifikacjach, o czym świadczy 2. miejsce Zane Maloneya. W sprincie również spisał się solidnie, ponieważ dopisał skromny punkt na swoje konto. Na starcie spróbował zaatakować Alexandera Smolyara, jednak jednocześnie musiał uważać na ataki Olivera Bearmana. Nie udało mu się wyprzedzić Rosjanina, a głównym zadaniem stało się bronienie pozycji przed atakami Brytyjczyka. Po ciężkiej batalii z kierowcą Premy Racing obronił się przed jego atakami, dzięki czemu 18-latek pierwszy raz w karierze stanął na podium w Formule 3.

ZOBACZ TAKŻE
Zane Maloney - barbadoska nadzieja na światowy sukces

Najlepszy zespół: MP Motorsport

Weekend na Hungaroringu przyniósł holenderskiemu zespołowi wiele pozytywnych rozstrzygnięć. Podczas sprintu zwyciężył Caio Collet, zaś na najniższym stopniu podium znalazł się Kush Maini. Obaj kierowcy pokazali wysokie zaangażowanie w walkę na torze, więc mają prawo być usatysfakcjonowanyni. Jedynie Alexander Smolyar rozczarował, aczkolwiek w przypadku Rosjanina kluczowy okazał się wyścig główny, gdzie zwyciężył rywalizację. Jego koledzy również zasługują na uznanie, gdyż Caio Collet i Kush Maini zajęli wysokie pozycje, za których sprawą zapunktowali.

ZOBACZ TAKŻE
Przez Akademię Alpine do gwiazd - Caio Collet walczy o F1

Największe zaskoczenia: Gregoire Saucy i Zak O’Sullivan

Gregoire Saucy po przyjściu do Formuły 3 nie może się odnaleźć w cyklu, ponieważ dopisał najmniej punktów do klasyfikacji zespołowej, z kierowców ART Grand Prix. Mimo to 22-latek z Bassecourtu zdołał się przełamać podczas sprintu, gdzie zajął 7. miejsce. W wyścigu głównym również pojawiały się perspektywy na zajęcie dobrej lokaty, ze względu na 5. lokatę w kwalifikacjach. Mimo straty 5 miejsc Szwajcar nareszcie pokazał solidną podstawę, której nie można pominąć w kontekście kolejnych weekendów wyścigowych.

ZOBACZ TAKŻE
Gregoire Saucy - kim jest mistrz FRECA z 2021 roku?

Spore powody do radości ma także O’Sullivan. Brytyjczyk do wyścigu głównego startował z 22. pozycji, a w sprincie zajął 18. miejsce. Jednak za sprawą zmiany opon na sliki zyskał bardzo dobre tempo. Po fenomenalnej jeździe w końcówce 17-latka znalazł się tuż za podium, przez co zanotował największy awans w wyścigu spośród wszystkich kierowców. 

Największe rozczarowanie: Victor Martins

Victor Martins stanął przed ogromną szansą zostania nowym liderem klasyfikacji kierowców, gdyż Isack Hadjar startował z zaledwie 10. miejsca. Oprócz tego kierowcę z algierskimi korzeniami pochłonął tłok wyścigowy, przez co nie miał szansy walczyć o punkty. W najważniejszym momencie jednak nie dał rady, przez co spadł na 10. miejsce i nie wyprzedził rodaka w klasyfikacji kierowców.

Klasyfikacja generalna po Hungaroringu

Po wyścigu głównym Victor Martins i Isack Hadjar zrównali się punktami, przez co mają po 104 „oczka”, jednak liderem w dalszym ciągu pozostaje kierowca z algierskimi korzeniami. Wynika to z tego, że ma na koncie więcej zwycięstw od swojego rodaka. Za parą Francuzów znajduje się Arthur Leclerc, który ma na koncie 95 punktów. Punktami również zrównali się pozostali kierowcy Premy Racing, czyli Jak Crawford oraz Olivier Bearman. Tutaj ponownie jak w przypadku 2 najlepszych kierowców decyduje liczba wygranych, a ona sprzyja Amerykaninowi. Obaj kierowcy mają na koncie 80 punktów.

W klasyfikacji konstruktórów wciąż prowadzi Prema Racing, która ma 255 punktów na koncie. Za nią znajduje się ART Grand Prix z 153 „oczkami”, zaś na najniższy stopień podium awansował holenderski zespół MP Motorsport z 146 punktami.

Pełne klasyfikacje generalnej możecie znaleźć w odnośniku poniżej.

ZOBACZ TAKŻE
Klasyfikacja generalna F3 2022. Sprawdź aktualną sytuację w tabeli

Co dalej w Formule 3?

Po wielu niespodziewanych rozstrzygnięciach podczas weekendu na Hungaroringu na kolejne zmagania w Formule 3 będziemy musieli poczekać. Do rywalizacji cykl powróci 27 sierpnia, gdzie stawka zmierzy się na torze Spa w Belgii. Kto zostanie samodzielnym liderem? Tego dowiemy się już wkrótce.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama