Historia GP Makau w „pigułce”
Guia Circuit nieprzerwanie gości kierowców wyścigowych od 1954 roku. Początkowo były to zawody sports carów, lecz z czasem dochodziły różne serie. W końcu prestiż tego wydarzenia bardzo szybko rósł. W 1974 roku rywalizacja single-seaterów nabrała obecnego kształtu. F3 wprowadzono zaś tu 9 lat później. Jeszcze wcześniej, bo w sezonie 1967 po raz pierwszy w Makau odbyły się zawody motocyklowe. Z czasem do harmonogramu dołączono F4, WTCC i wyścigi GT. GP Makau 2023 będzie 70. edycją tego wydarzenia.
Legenda Guia Circuit
Tor w Makau uważany jest za 1 z najtrudniejszych na świecie. Zarówno dla kierowców, jak i mechaników. Ci drudzy muszą strasznie kombinować, aby znaleźć złoty środek w ustawieniach. Guia Circuit ma bowiem 2 sekcje. Jedna z nich zawiera szybkie i szerokie proste z zakrętami. Druga zaś jest bardzo techniczna, gdzie raz za razem kierowcy muszą pokonywać zakręty. Zakręty Lisboa, a także agrafka są najbardziej znanymi wirażami na tym torze.
Mówi się, że każdy kierowca chce tu wystartować co najmniej raz, a dla wielu marzeniem jest wygrana. Co ciekawe na przestrzeni lat sama nitka toru miała tylko kosmetyczne zmiany. Więcej o Guia Circuit możecie przeczytać w innym materiale na łamach MotoHigh.pl.
Wielcy mistrzowie stawiali tu swoje pierwsze kroki
Kibiców najbardziej ciekawi rywalizacja F3. W 1983 roku wygrał ją Ayrton Senna. Jak już zostało wspomniane była to pierwsza edycja wyścigu F3. W kolejnych latach na ulicach Makau triumfy odnosili Mauricio Gugelmin, Martin Donnelly, David Brabham, Michael Schumacher, David Coulthard, Ralf Schumacher, Ralph Firman, Takuma Sato i Lucas di Grassi. Ci kierowcy trafili później do F1. Senna jak i starszy z braci Schumacherów zostali nawet mistrzami świata. Coulthard, Gugelmin i młodszy z Schumacherów mogą zaś poszczycić się podiami.
Przed erą F3 triumfy święcili tu Geoff Lees i Ricardo Patrese. Pierwszy z tego grona był pierwszym niejapońskim kierowcą, który został mistrzem obecnej Super Formuły. Włoch zaś przez wiele lat ścigał się w F1 i w 1992 roku został nawet wicemistrzem świata w barwach Williamsa. Patrese przez wiele lat dzierżył rekord przejechanych wyścigów w F1.
Kto ma najwięcej wygranych w GP Makau w „głównym wydaniu”?
Obecnie wygrana w GP Makau F3 premiowana jest 5 dodatkowymi punktami do superlicencji. Zwycięzca ponadto ma prestiż. W klasyfikacji historycznej prym wiedzie John MacDonald. Brytyjczyk mieszkający w Hong Kongu aż 6-krotnie triumfował na Guia Circuit. 5 razy dokonywał tego w rywalizacji samochodowej, a raz w motocyklowej! Jest to ponadto jedyny zawodnik, który w rywalizacji single-seaterowej (czy też prototypowej), który na koncie ma więcej niż 2 zwycięstwa w głównych zawodach. Jego osiągnięcie robi wrażenie. Przez te sukcesy na Guia Circuit, MacDonald uważany jest za wyścigowego „Króla Makau”.
“𝙍𝙖𝙘𝙞𝙣𝙜 𝙞𝙨 𝙩𝙝𝙚 𝙤𝙣𝙡𝙮 𝙚𝙭𝙘𝙞𝙩𝙞𝙣𝙜 𝙨𝙥𝙤𝙧𝙩 𝙮𝙤𝙪 𝙘𝙖𝙣 𝙙𝙤 𝙨𝙞𝙩𝙩𝙞𝙣𝙜 𝙙𝙤𝙬𝙣,” – John MacDonald
(four-time #MacauGP winner, 1972 #GuiaRace and 1969 Macau Motorcycle GP winner) pic.twitter.com/GPBCzTmTuX
— Sergio Fonseca (@SergioFonseca8) November 4, 2021
2-krotni triumfatorzy z rzędu
W historii GP Makau tylko ośmiu kierowców zdołało z sezonu na sezon odnieść triumf. Do tego wąskiego grona należą Arsenio Laurel, Geof Lees, John MacDonald, Ricardo Patrese, Edoardo Mortara, Felix Rosenqvist, Dan Ticktum i Charles Leong. To pokazuje, że bardzo trudno jest zdominować te zawody. Oddzielny materiał na ten temat stworzył niedawno Artur Różański.
Sukcesy Roberta Kubicy w GP Makau
Guia Circuit to ulubiony tor Polaka. Polski kierowca wyścigowy 3-krotnie startował w GP Makau. W szczególności 2 starty przyniosły dobry wynik. Zarówno w 2004, jak i 2005 roku krakowianin stanął na podium w tych zawodach. Konkretnie mówiąc zajął w obu edycjach 2. miejsce. Lepsi od niego byli tylko Alexander Premat i Lucas di Grassi. Ponadto w sezonie 2004 Kubica stał się pierwszym Polakiem, który wywalczył pole position do tego wyścigu. Od tamtej pory w single-seaterach w tych zawodach niestety nie wystartował żaden kierowca z naszego kraju. Niemniej pojawiło się ostatnio kilku kierowców, którzy mogą również z sukcesami tu wystartować.
Debiutanci również mieli tu swoje 5 minut
Nie licząc 1954 roku, 12 kierowców triumfowało w tym wyścigu startując tu po raz pierwszy. Połowa z tego grona ścigała się później w Formule 1. Za największą sensację w nowożytnej historii GP Makau uznaje się triumf Keisuke Kunimoto. Japończyk, który startował tylko w Azji okazał się najlepszy pośród wielu utalentowanych kierowców. Ostatnim nowicjuszem, który w swoim 1. starcie okiełznał Guia Circuit pozostaje Richard Verschoor. Holender triumfował tu w sezonie 2019. Poniżej znajduje się lista kierowców, którzy debiutując okiełznali tor w Makau – zestawienie wzięte z serwisu Formuły Scout.
Richard Verschoor – 2019 – MP Motorsport
Keisuke Kunimoto – 2008 – TOM’S
Alexandre Premat – 2004 – ART Grand Prix
Nicolas Lapierre – 2003 – Signature
David Coulthard – 1991 – Paul Stewart Racing
David Brabham – 1989 – Bowman Racing
Mauricio Gugelmin – 1985 – West Surrey Racing
John Nielsen – 1984 – Volkswagen Motorsport
Ayrton Senna – 1983 – West Surrey Racing
Geoff Lees – 1979 – Theodore Racing
Riccardo Patrese – 1977 – Bob Harper Racing
Dieter Quester – 1970 – BMW Motorsport
Stawka F3 jest różnorodna
4 kierowców ścigało się tu już na Guia Circuit w aktualnej konstrukcji. Mowa tu o Richardzie Verschoorze, Danie Ticktumie, Sophii Floersch i Marcus Armstrong. Ponadto wśród kierowców jest część, która po 2019 roku awansowała do wyższych serii. Verschoora oglądamy w F2, Ticktuma w Formule E, a Armstronga IndyCar. Z F2 można natomiast kojarzyć Romana Stanka, Isacka Hadjara i Dennisa Haugera. Oczywiście lwią część stawki stanowią debiutanci. Zarówno ci, którzy jechali w pełnym sezonie F3, jak i ci z niższych serii wyścigowych.
Formuła 4
Oprócz F3 ściga się tu także F4 w ramach lokalnych zawodów. To właśnie te zawody w okresie pandemii były tymi „głównymi” jeżeli chodzi o single-seatery. Niemniej zawodnicy z Europy również i tutaj chętnie rywalizują. W sezonie 2023 cały weekend zdominował Arvid Lindblad, a więc junior Red Bulla. Oprócz niego na podium z gości uplasował się Rashid Al Dhaheri. Z lokalnych zawodników świetnie zaś zademonstrował się właśnie Charles Leong, który uplasował się na 2. pozycji.
GP Makau, a turystyki
W 2005 roku reaktywowano WTCC, czyli mistrzostwa świata samochodów turystycznych. Runda w Makau znalazła się w kalendarzu tej serii. Jednak już wcześniej samochody turystyczne ścigały się po omawianym obiekcie. Tradycje bowiem sięgają lat 60. XX wieku. Zawody na Guia Circuit bardzo szybko przypadły do gustu zawodnikom WTCC. Tor uliczny bowiem sprawiał im wiele przyjemności. Stąd wielu kierowców żałowała usunięcia z kalendarza tej rundy w latach 2015-16. Niemniej wszyscy ucieszyli się, gdy zmagania te przywrócono w ramach mistrzostw świata.
WTCC w kolejnych latach przekształciło się, a WTCR upadło. Niemniej aż do czasu pandemii Covid-19 zawody te odbywały się regularnie. W tym roku powrócą międzynarodowe zawody samochodów turystycznych na Guia Circuit. W tej 3-letniej przerwie palmę pierwszeństwa w tej materii miały lokalne serie wyścigowe, które ścigały się w cieniu WTCC/WTCR w poprzednich latach.
Co ciekawe jedynym zawodnikiem, który w 1 wygrał wszystkie wyścigi jest Rob Huff. Brytyjczyk dokonał tej sztuki w sezonie 2011. Yvan Muller w sezonie 2019 odniósł zaś triumf w 2 z 3 gonitw.
Słów kilka o motocyklach
W MotoGP, czy też innych europejskich seriach motocyklowych nie ujrzymy torów takich jak Monako, czy też Makau w kalendarzu. Głównie ze względów bezpieczeństwa. Niemniej na Guia Circuit w motocyklach podobnych do tych z Superbike. Zawody te organizowane są od 1967 roku. Ściganie po omawianym torze wymaga od zawodników największej precyzji, a także umiejętnego składania się w łuk. Tutaj każdy błąd jest kosztowny i niestety zdarzały się wypadki śmiertelne. Ostatni miał miejsce w 2017 roku. W przeszłości z Guia Circuit mierzyły się czołowe postaci MotoGP, lecz obecnie m.in. przez klauzule w kontraktach, nikt nie podejmuje takiego ryzyka. Ponadto spora część z zawodników jest przeciwna wyścigom ulicznym.
Warto podkreślić, że prym w tym wyścigu wiodą głównie Brytyjczycy. Od 1990 roku, nie licząc dwóch odwołanych edycję przez pandemię, tylko 3-krotnie zdarzyło się, aby to ktoś spoza Wielkiej Brytanii zwyciężył. Zobaczymy, czy tak będzie również i w tym sezonie.
GT3 również ma tu swoje 5 minut
Pojazdy Grand Touring pojawiły się na Guia Circuit już w 2008 roku. W latach 2015-2019 zawody te dostały nawet rangę Pucharu Świata. Jednak wszystko wywróciła do góry nogami pandemia. I choć nadal się ścigano w tej kategorii, to zmagania te straciły swoją rangę. Tym samym w 2023 roku, gdy ponownie zjadą się zawodnicy z całego świata, to będziemy mieli powrót tej imprezy do kalendarza w pełnym wydaniu. Faworytów jest kilka Raffaele Marciello, Maro Engel, czy też Earl Bamber.
Poważne wypadki
Guia Circuit słynie z wielu widowiskowych walk, lecz należy pamiętać, że obiekt ten jest niebezpieczny. W ostatnich latach dochodziło do kilku mrożących krew w żyłach. W 2011 roku poważny wypadek miał tu Kevin Magnussen. Tuż po wyjściu na najdłuższą prostą na torze, K-MAG przy prędkości prawie 270 km/h zderzył się z Williamem Bullerem. W wyniku tego kontaktu, bolid Duńczyka wzbił się w powietrze na wysokość około siedmiu metrów, po czym uderzył w siatkę okalającą tor. Choć zdarzenie to wyglądało niezwykle dramatycznie, to Magnussen poza potłuczeniami nóg wyszedł cało z tego wypadku. Na wszelki wypadek lekarze zabronili mu jednak wzięcia udziału w posezonowych testach Formuły Renault 3.5.
7 lat po nim Sophia Floersch po kontakcie z Sho Tsuboim i Jehanem Daruvalą dosłownie wyleciała z toru. Niemka została wykatapultowana w powietrze i zatrzymała się na swego rodzaju rampie. Zdarzenie wyglądało makabrycznie i zarówno ją, Japończyka, jak i kilku fotografów odwieziono do szpitala. Na szczęście Floersch bardzo szybko doszła do siebie i już w kolejnym roku powróciła na Guia Circuit.
Pozostając w temacie F3. W 2017 roku Dan Ticktum wygrał zawody korzystając na wypadku Ferdinanda Habsburga i Sergio Sette Camary, którzy rozbili się na ostatnim zakręcie.
W WTCC i zawodach GT3 bardzo często dochodzi do zablokowania toru. Swego rodzaju hitem Internetu jest nagranie, jak w 2017 roku doszło do gigantycznej kraksy w środkowej części toru.
Gdzie oglądać te zmagania?
Istnieją 2 możliwości obejrzenia zawodów w Makau. Wszystkie sesje na żywo można zobaczyć na oficjalnej stronie zawodów. Transmisja prowadzona jest w języku angielskim. Przekaz obejmuje również wszelkie konferencje prasowe. Ponadto nie ma żadnych przerw reklamowych, co jest dość sporym udogodnieniem. Polscy fani mają również kolejną opcję. W sezonie 2023 transmisje na żywo z wybranych sesji prowadzi Motowizja. Polska stacja telewizyjna ponadto oferuje retransmisję kilku wyścigów, których nie mogli transmitować. Najlepszym przykładem są tu zmagania F4, które retransmitowano. Motowizję można oglądać mając pakiet w Canal+, czy też w Playerze.
Terminarz GP Makau F3
czwartek, 16.11.2023
FP1 – godz. 2:00 – 2:40
Q1 (40 minut) – godz. 8:15 – 8:55
piątek, 17.11.2023
FP2 – godz. 2:30 – 3:10
Q2 (40 minut) – godz. 8:05 – 8:45
sobota, 18.11.2023
Wyścig kwalifikacyjny (10 okrążeń lub 60 minut) – godz. 8:50
niedziela, 19.11.2023
Wyścig główny (15 okrążeń lub 60 minut) – godz. 8:30