Connect with us

Czego szukasz?

Formuła 1

Największe różnice w F1. Przykłady deklasacji rywali

W historii Formuły 1 odbyły się wyścigi, które zapiszą się w dziejach sportu ze względu na ogromną przewagę, jaką liderzy wyścigów potrafili wypracować nad swoimi rywalami.

Jackie Stewart największe różnice w F1
Fot. Media Racing / X

Aktualna przewaga, z jaką Max Verstappen dojeżdża na metę nie jest niczym wyjątkowym. Porównując ją z innymi historycznymi wynikami w latach 60., 70. i 90. XX wieku widać sporą różnicę. Wtedy właśnie odbyły się wyścigi, w których różnice na mecie między pierwszym a drugim kierowcą były największe. Takie niespotkane przewagi są rzadkością w wyścigach F1. Jest to przecież sport, w którym liczy się każda sekunda. Mimo to największe różnice w F1 na mecie wyścigu mogliśmy kilkukrotnie zobaczyć w historii królowej sportów motorowych.

Największe różnice w F1. 5. Juan Manuel Fangio. GP Włoch 1954 (3:01:2 przewagi)

Pięciokrotny mistrz świata był pierwszym kierowcą, który zdominował sport na kilka lat. Pierwszy tytuł w 1951 r. i kolejne w 1954, 1955, 1956, 1957 zapewniły mu uznanie w świecie F1. Jednak to jego wyczyn z 1954 r. można zaliczyć do tych niecodziennych. Argentyńczyk wygrał GP Włoch z przewagą trzech minut i jednej sekundy nad kierowcą McLarena, Mikiem Hawthornem. Gdy kierowca Mercedesa przekraczał linię mety na 80. okrążeniu, Brytyjczyk w McLarenie był w trakcie pokonywania 79 kółka.

ZOBACZ TAKŻE
"Fangio: człowiek, który poskromił maszyny" - rywalizacja to nie wszystko | RECENZJA

 

4. Denny Hulme. GP Monako 1967 (3:12:6 przewagi)

W sezonie 1967 mistrzem został właśnie Hulme. Poza tym udało mu się wygrać prestiżowy wyścig w Monako z jak dotąd niespotykaną przewagą. Wyścig ulicami księstwa był bardzo chaotyczny. Do wyścigu nie zakwalifikowało się trzech kierowców, a na metę dojechało tylko sześciu z szesnastu startujących. Śmiertelnemu wypadkowi uległ Lorenzo Bandini. Na wjeździe do szykany stracił kontrolę nad swoim samochodem. Jego lewe tylne koło uderzyło w barierę, powodując poślizg. Uderzając w słup oświetleniowy, samochód przewrócił się i zderzył się z ochronnymi belami słomy, które otaczały tor. Iskry z silnika wraz z paliwem spowodowały pożar. Mimo wyciągnięcia Włocha z samochodu, zmarł 3 dni później w szpitalu. Po tym wyścigu zakazano używania bel słomy jako band na torze. Mimo nieszczęsnego wypadku, Hulme wypracował przewagę 3 minut i 12 sekund nad drugim Grahamem Hillem. Jedocześnie to zwycięstwo było jego pierwszym w F1.

ZOBACZ TAKŻE
Denny Hulme - zapomniany mistrz świata F1 | Legendy motorsportu

 

Największe różnice w F1. 3. Dan Gurney. GP Francji 1962 (4:31:1 przewagi)

Dan Gurney GP Francji 1962 największe różnice w F1

Fot. Lothar Spurzem / Wiki Commons 

Gurney podczas tego wyścigu miał niesamowite szczęście, co do braku awaryjności swojego samochodu. Tego dnia rywale Amerykanina mieli niesamowitego pecha. Zaledwie po dziewięciu okrążeniach Jack Brabham odpadł z wyścigu z powodu zepsutego tylnego zawieszenia. Bruce McLaren stracił czwarty bieg i wypadł z toru, wracają do wyścigu daleko z tyłu. John Surtees wycofał się cztery okrążenia później z powodu problemów z zapłonem. Jim Clark wycofał się z powodu zepsutego przedniego zawieszenia. Lider wyścigu Graham Hill na 42. okrążeniu wycofał się z wyścigu w nawrocie z powodu problemów z wtryskiem paliwa i sprzęgłem przepustnicy. Brytyjczyk zajął ostatnie miejsce po tym, jak zatrzymał się w zakręcie, aby podnieść osłonę silnika. Tak liczne awarie rywali, pozwoliły Amerykaninowi wygrać swój pierwszych wyścig w karierze z przewagą czterech minut i 31. sekund nad drugim kierowcą. Warto nadmienić, że te zwycięstwo było jedynym w historii zwycięstwem Porsche jako konstruktora w Formule 1.

ZOBACZ TAKŻE
Sir Jackie Stewart - nie tylko "Latający Szkot" | Legendy motorsportu

2. Damon Hill. GP Australii 1995 (2 okrążenia, 2:55:713 minut przewagi)

Podczas ostatniej rundy sezonu 1995, awaryjność samochodów była jeszcze większa niż na wcześniej opisywanym GP Francji 1962. Jednym z pierwszych, który przedwcześnie zakończył swój wyścig był David Coulthard. Szkot zbyt szybko wyjechał do alei serwisowej, zablokował koła i uderzył w ścianę kończąc swój udział w wyścigu. Po zaciętej walce, Schumacher i Alesi zderzyli się i  wycofali się po zjeździe do alei serwisowej. Gerhard Berger w Ferrari doznał problem z silnikiem, przez co zakończył wyścig. Heinz Frentzen również przedwcześnie skończył wyścig z powodu problemu ze skrzynią biegów. Eddie Irvine wycofał się z wyścigu po utracie całego ciśnienia pneumatycznego. Johny Herbert został zmuszony do zakończenia wyścigu, ponieważ jego Benetton doznał awarii wału napędowego. Na kilka okrążeń przed końcem Panis doznał wycieku oleju, Hill na tym skorzystał dublując go po raz drugi. W taki sposób Brytyjczyk wygrał wyścig z przewagą 2. okrążeń, 2 minut i 55 sekund nad drugim Francuzem.

ZOBACZ TAKŻE
Teo Fabi. Zdobywca pole position F1, który nigdy nie prowadził w wyścigu

 

Największe różnice w F1. 1. Jackie Stewart. GP Hiszpanii 1969 (2 okrążenia, 3:59:6 minut przewagi)

Największa przewaga między zwycięzcą GP a drugim kierowcą osiągną Jackie Stewart podczas GP Hiszpanii w 1969 r. Obydwa samochody Lotusa uległy masowym wypadkom, gdy zawiodły ich wsporniki błotników montowane na zawieszeniu. Pomimo wąskich granic toru Montjuïc, obaj kierowcy Jochen Rindt i Graham Hill przeżyli. Chris Amon wyszedł na prowadzenie po wypadku Rindta. Nowozelandczyk wydawał się być na dobrej drodze do swojego pierwszego zwycięstwa w Grand Prix, niestety jego silnik poddał się na 56 okrążeniu. Prowadzenie w wyścigu objął Jackie Stewart. Szkot konsekwentnie budował przewagę, zwyciężając z różnicą 2 okrążeń 3 minut i 59 sekund nad drugim Brucem McLarenem.  Przewaga z jaką Stewart zakończył GP Hiszpanii jest największą różnicą na mecie między pierwszym a drugim kierowcą w historii F1.

ZOBACZ TAKŻE
Zwycięzcy Grand Prix, którzy nawet na moment nie objęli prowadzenia

 

5/5 (liczba głosów: 6)
Reklama