Connect with us

Czego szukasz?

Formuła 1

Lawson za Pereza? Rosberg wydał opinię. „Będzie brany pod uwagę”

Angaż Liama Lawsona jeszcze w tym roku może mieć głębsze znaczenie. Nico Rosberg sugeruje, że nadchodzące sześć wyścigów będzie kluczowym testem potencjału Nowozelandczyka w kontekście możliwego miejsca w Red Bullu na przyszły sezon. Istnieje szansa, aby rodak Denny’ego Hulme otrzymał kokpit w seniorskiej ekipie zamiast… Yukiego Tsunody.

Czy Liam Lawson może zastąpić Sergio Pereza
Fot. Red Bull Racing

Dni Pereza w Red Bullu policzone?

Aktualni mistrzowie świata borykają się w tym sezonie z niemałymi problemami. McLaren prowadzi w klasyfikacji konstruktorów z przewagą 41 punktów nad Red Bullem. Ferrari i Mercedes również znacznie się zbliżyły do zespołu z Milton Keynes. Choć ich tegoroczna konstrukcja dominowała na początku roku to z kolejnymi wyścigami było tylko gorzej. Jedną z większych bolączek Czerwonych Byków jest forma Sergio Pereza, który jeździ znacznie poniżej oczekiwań. Ostatni raz Meksykanin stał na podium podczas kwietniowego GP Chin. Przez tak słabą formę pojawiły się pogłoski, że dni Pereza w Red Bullu są policzone. Po GP Singapuru krążyły nawet plotki, jakoby 34-latek ogłosił zakończenie kariery po wyścigu w Meksyku. Kierowca jednak szybko zdementował te doniesienia na swoim profilu na platformie X.

ZOBACZ TAKŻE
Zak Brown: Mistrzostwo konstruktorów F1 zależy od Pereza

Drugie miejsce w mistrzostwach konstruktorów zagrożone

Nierówna forma sześciokrotnego zwycięzcy Grand Prix poważnie utrudniła starania Red Bulla o mistrzostwo konstruktorów. Pojawiają się nawet obawy o utrzymanie drugiej pozycji.

Red Bull jest zagrożony nawet w walce o trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, ponieważ tak naprawdę mają tylko jednego kierowcę, a nawet on czasami ma problemy z samochodem. Ferrari ma dwóch kierowców. McLaren ma dwóch kierowców, ale to trochę utrudnia im sprawę – skomentował Rosberg w niedawnym podcaście Sky F1.

Presja na kierowcy z Meksyku jest co raz większa, zwłaszcza w kontekście następnego sezonu. Rosberg zauważył, że brak wyraźnego następcy Meksykanina w Red Bullu dodatkowo komplikuje sytuację.

To dla nich trudna sytuacja. Chodzi o to, że oni też nie mają żadnego zastępcy. Tsunody, nie uważają za wystarczająco silnego, aby zastąpić Pereza. Ricciardo nie gra, więc nie ma właściwie zastępstwa, a to jeszcze bardziej utrudnia sprawę – wyjaśnił MŚ F1 z 2016 roku.

ZOBACZ TAKŻE
Co obecnie robi Nico Rosberg? Były mistrz świata się nie nudzi

Ostateczny sprawdzian i szansa dla Lawsona

Angaż Liama Lawsona jeszcze w tym roku może mieć głębsze dno. Według Rosberga, występy Nowozelandczyka będą teraz uważnie monitorowane pod kątem ewentualnego awansu do głównej ekipy Red Bulla na następny sezon.

To kolejny powód, dla którego chcą wypróbować Lawsona. Ponieważ Lawson, jeśli wypadnie niesamowicie dobrze w tych ostatnich sześciu wyścigach, z pewnością będzie brany pod uwagę na główne miejsce w Red Bullu w przyszłym roku – podsumował Niemiec.

Były kierowca Mercedesa uważa nagły spadek formy Sergio Pereza za szczególnie zaskakujący, biorąc pod uwagę jego dotychczasową historię solidnej jazdy oraz umiejętność rywalizowania z Maxem Verstappenem w ubiegłym roku

To jednak dziwne, jeśli chodzi o Pereza, bo wszyscy wiemy, że to dobry kierowca, a momentami nawet w zeszłym roku na krótkich odcinkach rywalizował z Maxem o mistrzostwo świata. A teraz jakoś tak bardzo się cofnął. To bardzo, bardzo dziwne – powiedział były kierowca F1. 

ZOBACZ TAKŻE
Daniel Ricciardo opuszcza VCARB. Liam Lawson od GP USA

Reklama