Kierowcy kierowcami, ale czym jest WRT i co robi w ELMS?
WRT jest skrótem od W Racing Team. „W” w nazwie pochodzi od nazwiska Yvesa Weertsa, który założył zespół w 2009 roku do spółki z Vincentem Vossem. Weerts na co dzień zajmuje się logistyką w ramach Weerts Group.
Droga WRT rozpoczęła się w sezonie 2010, gdy zespół zakupił trzy nowe Audi R8 LMS GT3. Samochody zostały wystawione w Belcar, FFSA GT i 24 Hours of Spa. W kolejnych latach zespół rozwijał swój program GT3, z czasem stając się jedną z głównych podpór Audi Customer Racing w Europie. Pierwsze triumfy przyszły szybko. Już w 2011 roku WRT wygrało 24 Hours of Spa i 24 Hours of Zolder. Zespół zdobył także tytuły mistrzowskie kierowców i zespołów w Blancpain GT Endurance 2012.
Fot. W Racing Team/Audi #28 w trakcie 24h-Stunden Rennen Nürburgring 2015
W latach 2013-2014 na konto WRT wpływały kolejne zwycięstwa w seriach SRO i Pirelli World Challenge, a także drugie zwycięstwo w 24 Hours of Spa. Pierwsze wielkie triumfy poza sferą SRO nadeszły od sezonu 2015, gdy WRT dorzuciło do puli trofeów puchary z Nürburgringu i Sepang.
Rok 2016 był powiewem świeżości dla mocnego już WRT
Drugą połowę dekady WRT zaczęło od triumfu w 24 Hours of Dubai. Także w tym sezonie belgijska ekipa postanowiła rozszerzyć swoje horyzonty, i zaliczyła swój pierwszy występ w prototypach. Jednorazowy start w ELMS zdarzył się na Spa-Francorchamps. Załoga WRT rozbiła Ligiera JSP2 w treningach, ale został on odbudowany i wystartował w wyścigu. Rezultat? P2 w generalce, po długiej i zaciętej walce o prowadzenie do ostatnich metrów.
Jednocześnie WRT zapisało się w historii motorsportu kolejnym tytułem Blancpain GT Endurance, i pamiętnym finiszem GP Makau. Laurens Vanthoor rozbił należące do WRT Audi R8 w osobliwy sposób i wylądował na dachu w wyścigu FIA GT World Cup. Jako że w momencie rozbicia się jechał na P1, to po wywieszeniu czerwonej flagi został ogłoszony zwycięzcą wyścigu. W ten sposób WRT zdołało wygrać wyścig samochodowy, niejako przejeżdżając linię mety kołami do góry.
W kolejnych latach WRT rozpostarło skrzydła, sięgając między innymi do WTCR i DTM. Rozmaite programy przynoszą Belgom sukcesy, ale GT3 pozostaje trzonem ich działalności. Została ona ukoronowana zwycięstwem w Bathurst 12 Hour 2018 i kolejnymi tytułami w seriach SRO, w tym GTWC Europe.
Co zatem z programem LMP2? WRT jako jeden z czołowych reprezentantów Audi jest łączony z programem LMDh, szykowanym przez niemieckiego producenta na sezon 2023. To, czy WRT dostanie szansę na reprezentowanie Audi w topowej klasie, może zależeć od wyniku tegorocznej kampanii WEC i ELMS. Kierowcy WRT w ELMS, w tym Robert Kubica, mogą być tymczasem potencjalnymi kandydatami do poprowadzenia nowego prototypu.
Kierowcy WRT #41 w ELMS. Yifei Ye – Silver
Yifei Ye, jedyny Chińczyk w tegorocznej stawce ELMS, urodził się w 2000 roku. W latach 2013-2014 jeździł w seriach kartingowych. Od 2015 roku rozpoczął przejście do Italian F4 i French F4, gdzie plasował się w środku stawki. Sezon 2016 przyniósł mu pierwszy tytuł – mistrzostwo Francji F4. Kolejne dwa sezony spędził z Josef Kaufmann Racing w Formula Renault 2.0 i z Absolute Racing w azjatyckim F3. W każdej z tych serii zaliczał podia, ale z reguły kończył sezony w środku stawki. W latach 2019-2020 ścigał się także w FIA F3 i Asian Winter Series, i ze sporą przewagą wygrał Euroformula Open 2020.
Yifei Ye
Rok 2020 upłynął Ye na simracingu. Chińczyk imał się różnych serii i zaliczał pojedyncze starty nawet w barwach Williams Esports. Właśnie w zespole Williams, połączonym z Rebellion Racing, po raz pierwszy – choć wirtualnie – wystartował w prototypie LMP2 w ramach 24 Hours of Le Mans Virtual. Jego załoga, jadąca Orecą 07 #3, skończyła wyścig na szóstym miejscu w klasie LMP.
Yifei Ye jest urzędującym mistrzem AsLMS
Ten występ zwrócił na Yifeia Ye uwagę rosyjskiego G-Drive Racing. Zespół zaangażował Chińczyka do programu LMP2 w Asian Le Mans Series. Ye od pierwszych sesji sezonu pokazywał szybkie, równe tempo, które przekładało się na wyniki jego załogi. Z dwoma zwycięstwami w Dubaju oraz drugim i czwartym miejscem w Abu Dhabi Yifei Ye został mistrzem Asian Le Mans Series w swoim pierwszym programie LMP2 w karierze.
W załodze WRT, jako jedyny Silver, Ye będzie koncentrował na sobie strategię zespołu. Przepisy dotyczące czasu jazdy powodują, że Chińczyk musi w każdym wyścigu spędzić w samochodzie co najmniej 70 minut. Przez to kluczowym jest, ab jego tempo nie odstawało od kolegów z zespołu ani od reszty stawki LMP2. Patrząc na jego wyczyny w serii azjatyckiej, można być o to spokojnym.
Kierowcy WRT #41 w ELMS. Louis Delétraz – Gold
Louis Delétraz ma 23 lata i jest Szwajcarem. Jego ojciec, Jean-Louis, także był kierowcą wyścigowym. Młody Louis rozpoczął karierę od kartingu, startując w lokalnych seriach szwajcarskich i włoskich. Tam też zdobył dwa tytuły, wygrywając Vega Trofeo w swojej klasie w 2009 i 2011 roku. Przejście do single seaterów rozpoczął od krótkiego epizodu w Formula BMW 2012, po czym przeszedł do Formula Renault 2.0. Przejeździł tam trzy sezony, i zdobył dwa wicemistrzostwa oraz jedno mistrzostwo w pucharach NEC i Eurocup.
Louis Delétraz
Rok 2016 przyniósł Delétrazowi pierwsze starty w samochodach GP2, Formula V8 3.5, oraz GT3 w ADAC GT Masters. Pierwszy kontakt Szwajcara ze sportscarami zakończył się trzema finiszami w top10 i czternastoma punktami w klasyfikacji kierowców. Kolejne lata spędził na kontynuacji startów w przemianowanym już F2, okazjonalnymi występami w sportscarach i role kierowcy testowego Haas F1 Team.
Kariera Delétraza skierowała się w stronę sportscarów w sezonie 2020
Regularne przejście Szwajcara do sportscarów nastąpiło jednak dopiero w 2020 roku, gdy Delétraz został zatrudniony przez GPX Racing do jazdy w GTWC Europe Endurance. Trzy starty przyniosły tylko jedno top10 w otwierającym sezon 3 Hours of Imola.
Jednocześnie Delétraz zaangażował się w prototypach, wygrywając 24 Hours of Le Mans Virtual i zaliczając jeden start w LMP1. Dostał bowiem szansę bycia trzecim kierowcą załogi Rebelliona #3 w 24 Heures du Mans 2020. W trakcie wyścigu wypracowywał z kolegami z załogi solidną pozycję. Jednak jego błędy w egzekucji ostatnich postojów spowodowały, że #3 spadł z drugiego na czwarte miejsce w klasie, i zakończył wyścig poza podium.
W załodze W Racing Team #41 Delétraz pełni rolę balansującą. Jego głównym zadaniem będzie wspieranie niedoświadczonego Yifeia Ye w egzekucji wyścigu, i pomaganie Robertowi Kubicy przy ustawianiu samochodu. Jego doświadczenie z wyścigów GT3 i start w LMP1 powodują, że mimo młodego wieku jest najbardziej doświadczonym kierowcą w załodze. Czy okaże się być godnym miana lidera załogi #41 – pokaże czas.
Kierowcy WRT #41 w ELMS. Robert Kubica – Platinum
Robert Kubica urodził się w 1984 roku. Karierę rozpoczął od kartingu, jeżdżąc głównie we Włoszech. Od 2001 roku przerzucił się na single seatery i piął się w górę drabiny prowadzącej do mistrzostw świata F1. Po drodze jeździł w Formula Renault i rozmaitych seriach F3. Debiut w F1WC nadszedł dla niego w Grand Prix Węgier 2006 za kierownicą BMW Saubera F1.06, po roku spędzonym jako kierowca testowy Renault. W BMW spędził kolejne trzy lata i zainkasował jedyne jak dotąd zwycięstwo Polaka w F1WC – w Grand Prix Kanady 2008.
Fot. Alfa Romeo Racing Orlen / Robert Kubica
Od sezonu 2010 przesiadł się do Renault, jednak jego wieloletni kontrakt przerwał tragiczny w skutkach wypadek w trakcie rajdu Ronde di Andora 2011. Kubica niemalże zginął za kierownicą Skody Fabii R5. Rozległe rany po prawej stronie jego ciała spowodowały, że nie mógł w sezonie 2011 wrócić do F1WC. Kolejne lata spędził na rehabilitacji i dążeniu do powrotu do mistrzostw świata.
Częścią tych przygotowań były dla Polaka pierwsze występy w sportscarach
W 2016 roku Kubica wziął udział w 12 Hours of Mugello za kierownicą Mercedesa SLS AMG GT3. Do tego doszły także jednorazowe starty w Renault Sport Trophy i 6 Hours of Vallelunga w Renault R.S.01 GT3, i 24 Hours of Dubai 2017 w Porsche 911 GT3 R. Kubica powrócił do F1WC na jeden sezon 2019 roku, w ramach startów dla Williams Racing. Nie popisał się jednak rezultatami, i od 2020 roku jest kierowcą testowym Alfa Romeo Racing. Także w 2020 roku spędził jeden sezon w DTM.
Sezon 2021 Kubica rozpoczął od startu w Rolex 24 at Daytona w ekipie High Class Racing. Obiecujące tempo Polaka i jego zespołowych kolegów zniweczyła jednak awaria skrzyni biegów w trzeciej godzinie. Przez to Kubica nie miał szansy przejechać ani jednego okrążenia wyścigowego w swoim pierwszym starcie w prototypach. W sezon 2021 w ELMS wchodzi on zatem jako nowicjusz, którego tempo na jednym okrążeniu nie wzbudza żadnych zastrzeżeń. Otwartą kwestią pozostają jednak umiejętności Polaka w sferze zarządzania trafikiem i regularnością na stincie w tempie wyścigowym.