Connect with us

Czego szukasz?

WEC i 24h Le Mans

Miro Konopka o kibicach z Polski. „Cieszy mnie, że mamy ich tylu” | WYWIAD

Słowacja posiada swój zespół wyścigowy, który rywalizuje chociażby w FIA WEC. Jedną z czołowych postaci jest tam Miro Konopka, który co ciekawe ma polskie korzenie. Słowak zdecydował się nam opowiedzieć o wspomnieniach z Polski, rywalizacji w Le Mans oraz planach na przyszłość.

Miro Konopka
Fot. ARC Bratislava

Kim jest nasz rozmówca?

Miro Konopka to jedna z najbardziej lubianych postaci w padoku FIA WEC. 60-letni, sympatyczny Słowak w 1997 roku wraz z Dusanem Vyslozil założył zespół ARC Bratislava. Jak się okazało, w bardzo szybkim tempie ekipa ta rozrosła się. I do tego stopnia, że jest to jedyny profesjonalny zespół wyścigowy ze Słowacji, który rywalizuje w poważnych międzynarodowych seriach wyścigowych. 

Sam Konopka to bardzo doświadczony kierowca. Startował w wyścigach rozgrywanych na torach rozsianych po całym świecie. Sam zainteresowany niezwykle ciepło wspomina starty w Poznaniu. Słowak podczas swojej kariery rywalizował w wielu seriach wyścigowych – od Porsche Supercup przez FIA GT2 aż do FIA WEC. Tym samym 60-latek startował w różnych pojazdach. Można tu wymienić chociażby samochody GT czy prototypy LMP2. W ostatnich latach jego partnerami z zespołu byli zawodnicy znani z serii juniorskich, prowadzących ku F1. Można tu wymienić chociażby Benta Viscaala czy Tijmena van der Helma.

Miro Konopka i starty w Polsce

ARC Bratislava to bardzo popularny zespół w moim kraju i jest wspierany przez wielu Polaków. Czy spodziewałeś się, że twój zespół będzie tak popularny w kraju nad Wisłą?

Nie spodziewałem się tego, ale na pewno mnie to cieszy, zwłaszcza że moja babcia była Polką – pochodziła z Łodzi.

Kiedyś startowałeś w wyścigach w Polsce. Jak wspominasz ten okres i czy pamiętasz kiedy po pierwszy raz u nas startowałeś?

Po raz pierwszy jeździłem w Poznaniu w ramach zmagań CEZ bodaj w 1998 roku. To były bardzo dobre czasy. Szkoda tylko, że tak duży kraj, w którym jest taki wspaniały kierowca jak Robert Kubica, wciąż nie ma w pełni nowoczesnego toru wyścigowego.

ZOBACZ TAKŻE
Jakub Śmiechowski przed Le Mans. "Teraz jest znacznie trudniej" | WYWIAD

Wydaje się, że ARC i Inter Europol Competition mają między sobą świetne relacje. Jak to dokładnie wygląda?

Tak, pomiędzy naszymi zespołami zdecydowanie panują bardzo dobre relacje. W szczególności z Kubą Śmiechowskim.

Jak to wszystko się zaczęło? I kwestia popularności ekipy na Słowacji

ARC Bratislava znana jest głównie z rywalizacji w różnych zawodach długodystansowych, na czele z mistrzostwami świata. Skąd wziął się pomysł na program w serii FIA WEC?

Wszystko działo się metodą krok po kroku. Pierwszy raz wystartowałem w 24h LeMans w 2006 roku reprezenyjąc japoński zespół T2M. Potem powiedziałem sobie, że zrobię wszystko co w mojej mocy, aby pewnego dnia ściągnąć do Le Mans słowacki zespół. Mój japoński przyjaciel Ietoshi Kaneko namówił mnie na jazdę w Asian Le Mans Series i stopniowo, odkąd jeżdżę tam już ósmy sezon, postanowiliśmy spróbować również swoich sił w WEC.

Jak bardzo znany jest zespół ARC Brtislava na Słowacji? Czy ludzie kojarzą już ciebie, Mateja, Michaelę i resztę załogi?

Słowacja nie ma wielkich tradycji motoryzacyjnych. Co za tym idzie, nie każdy Słowak słyszał o naszym zespole. Ale ci, którzy są zaangażowani w sporty motorowe i je regularnie śledzą, już nas znają, ARC Bratislava to jedyny słowacki zespół, który startuje w poważnych międzynarodowych zawodach. Bardzo żałuję, że mamy taki stan rzeczy.

Prezentacja Le Mans ARC i Miro Konopka

Fot. ARC Bratislava / Parada kierowców w Le Mans

Ile radości sprawia ci ukończenie 24h Le Mans? Można wtedy mówić o narodowym sukcesie Słowacji?

Zrozumiałem to, jak bardzo jest to ważne zarówno dla kierowcy jak i dla zespołu w czasie 24h LeMans w 2010 roku, kiedy jeździłem w fabrycznej ekipie Proton Porsche. Niemcy to tacy zimni ludzie, ale kiedy skończyliśmy i nasz drugi samochód wygrał klasę, wszyscy płakali jak dzieci, te emocje są strasznie silne i w żaden sposób nie da się ich opisać.

O wyborach maszyn kilka słów

Brałeś udział w wyścigach GT, zanim wskoczyłeś do prototypu LMP2. Jak trudno było ci przejść z GT do LMP2?

Obie maszyny wymagają innego stylu jazdy od kierowcy. Trzeba więcej popracować z dociskiem. Jednak wedle mnie na pewno łatwiej przejść z samochodów GT do LMP, niż z bolidów. Osobiście zdecydowałem się na zmianę, gdyż chciałem spróbować czegoś nowego po 20 latach spędzonych w seriach GT.

Dlaczego zdecydowaliście się wystawić Ginettę do rywalizacji AsLMS 2021 zamiast popularnego i sprawdzonego Ligiera/Duqueine’a?

Zacząłem jeździć prototypami przy współpracy z Ginettą i miałem z nimi, tzn. z fabryką znakomity kontakt. Ale nowy model nie wyszedł tak dobrze jak sobie wyobrażaliśmy. Był zbyt toporny jeżeli chodzi o prowadzenie.

Pit stop w Le Mans

Fot. ARC Bratislava

Możesz proszę wyjaśnić, dlaczego ARC Bratislava tak długo rywalizowała Ligierem przeciwko Orecą w różnych seriach? To bardzo intryguje fanów.

Poprzedni model tj. JSP 2 Ligier był bardzo udany i konkurencyjny w stosunku do Oreki. Niestety nowy taki nie jest, a w dodatku nie było łatwo zdobyć maszynę od Oreki.

Jakie są różnice między Orecą a Ligierem z punktu widzenia inżynierów i kierowców?

Różnice są kolosalne i w zasadzie mógłbym tu opowiadać godzinami co tam się różni. Oreca jest zdecydowanie lepsza, wydajniejsza i przede wszystkim łatwiejsza do przygotowania od Ligierów.

Miro Konopka i juniorzy

Rok temu Kush Maini startował w ARC Bratislava. Niedawno ulubieniec kierowców z Indii, wywalczył swoje premierowe podium w F3, podczas zawodów na Hungaroringu. Jesteś dumny / szczęśliwy, że zawodnik, który kilka miesięcy temu był twoim podopiecznym, osiąga sukcesy w drabince prowadzącej do F1?

Maini, Caldwell, Viscaal, van der Helm to wszyscy kierowcy, którzy mniej lub bardziej znani są z rywalizacji w F2 i F3. Każdy ich sukces mnie bardzo cieszy.

W ostatnich latach przewinęło się tu kilku kierowców, których możemy kojarzyć z F2/F3 – chociażby wspomniani Caldwell, van der Helm i Viscaal. Jak wygląda współpraca z nimi i co możesz powiedzieć o młodszych kolegach z załogi?

Jak wszędzie, są różni, z różnych zakątków świata, z różnymi marzeniami i kompletnie innymi osobowościami. Tak naprawdę u nich jest sporo różnic. Ale kiedy widzą, że nie dostaną się do F1, wszyscy przerzucają się na prototypy lub zawody GT.

ARC Bratislava Bahrajn

Fot. ARC Bratislava / Niedawno w barwach słowackiej ekipy startował obecny junior Alpine Ollie Caldwell

W tym roku jednym z kierowców waszego zespołu jest nie kto inny jak Bent Viscaal. Młody, niepokorny Holender w swoim CV ma m.in kapitalną jazdę w deszczu czy miejsca na podium w F3 i F2. Co o nim myślisz i jak się ma – zdołał szybko zaaklimatyzować się w ekipie?

Bent jest super gościem, ma bardzo wielkie umiejętności i wierzę, że uda mu się wrócić do F2. On na to zasługuje, by tam się ponownie znaleźć.

Miro Konopka i pewne upodobania

Podczas 24h Le Mans w 2021 roku, zespół ARC Bratislava oglądał UFC, co wychwyciły kamery. Kto kogo wspiera i jak bardzo zespół lubi UFC?

UFC jest teraz bardzo popularne, czy to u nas w ekipie czy ogólnie, ale jak mam być szczery to nie jest mój ulubiony sport.

Ścigałeś się na torach rozsianych po całym świecie. Który tor (z wyjątkiem Le Mans) dla ciebie zrobił największe wrażenie?

Zdecydowanie takowym obiektem jest Nordschleife.

ZOBACZ TAKŻE
Platynowa, złota, srebrna i brązowa licencja – co one oznaczają?

Sądząc po tym, co Matej umieszcza w Internecie, jest wielkim fanem Max Verstappen. A u ciebie jak to wygląda z F1, komu kibicujesz?

Jeżeli chodzi o F1, to bardzo kibicuję Lando Norrisowi. Jest on moim ulubionym kierowcą.

Plany na przyszłość: Czy Słowacja może zorganizować rundę FIA WEC?

Stawka WEC w klasie LMP2 na 2022 rok znacznie wzrosła – czy rozmawiałeś już z ACO o miejscu na przyszły rok w mistrzostwach?

Jeszcze nie do końca wiemy co będzie. Na pewno zakończymy ten rok w WEC, ja mam 60 lat, a poziom na tym etapie jest bardzo wysoki. Mam tu na myśli właściwe wyścigi i różne zmagania, a dodatkowo różnie jest z finansami. 

Monza 6h ARC Bratislava

Fot. ARC Bratislava / Miro Konopka jest najstarszym kierowcą w obecnej stawce FIA WEC

Lukáš Málek startuje w Hiszpańskiej F4. Znasz jego ojca. Czy masz okazję śledzić poczynania z jego udziałem?

Rzeczywiście bardzo znam ojca Lukasa. Jednak przyznaję, że niestety rzadko kiedy śledzę jego starty. Jestem zbyt zajęty swoim biznesem, a zwłaszcza ARC.

ZOBACZ TAKŻE
Lukas Malek o Słowacji. "Ludzie nie wiedzą nawet co to karting" | WYWIAD

Czy wyobrażasz sobie, aby pewnego dnia FIA WEC będzie ścigało się na Slovakiaringu? Myślisz, że jest to możliwe do zrealizowania?

Oj jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić, ponieważ Slovakiaring nie posiada wymaganej homologacji toru. Dodatkowo samo FIA WEC organizuje zawody tylko i wyłącznie w krajach, w których jest duże wsparcie i zainteresowanie ze strony kibiców, a niestety tak nie jest na Słowacji pomimo naszej obecności w mistrzostwach świata.

Zostało już ostatnie pytanie. Co chciałbyś powiedzieć twoim fanom oraz kibicom ARC Bratislavy i FIA WEC z Polski, których w ostatnich miesiącach przybyło?

Bardzo dziękuję za wsparcie. Mam nadzieję, że Bóg da mi możliwość wystartowania w Poznaniu za rok. Bardzo ciepło wspominam wyścigi rozrywane na tym obiekcie.

Oceń nasz artykuł!
Reklama