Connect with us

Czego szukasz?

FRECA

Belen Garcia o torze Spa. „Tam potrzeba zmian” | WYWIAD

Belen Garcia to zawodniczka, która w sezonie 2021 startuje zarówno w serii FRECA jak i W Series. Zapraszamy na wywiad z zawodniczką, podczas którego poruszyliśmy wiele ciekawych tematów.

Belen Garcia W Series 2021
Instagram

Kim jest nasza rozmówczyni?

Belen Garcia od początku interesowała się motorsportem. Jednym z jej najwcześniejszych wspomnień jest siedzenie przed ojcem na jego motocyklu, w wieku dwóch lat, trzymając się kierownicy. W wieku 9 lat dostała swojego pierwszego gokarta. Karierę rozpoczęła jednak 6 lat później, ze względu na brak środków. W 2019 roku w wieku 20 lat zadebiutowała w Hiszpańskiej Formule 4, gdzie wygrała jeden wyścig na torze Navarra. W sezonie 2021 Hiszpanka startuje w  seriach W Series i FRECA. Jej wielkim idolem jest tyczkarz Mondo Duplantis. Wynika to z tego, iż Garcia w wolnej chwili uprawia skok o tyczce. Już nie przeciągając zapraszamy do przeczytania naszej rozmowy z zawodniczką!

ZOBACZ TAKŻE
"Alonso inspiruje Hiszpanię". Quique Bordas o F4 i Alonsomanii | WYWIAD

Belen Garcia o przerwie od startów

Pytanie na rozgrzewkę. Jak często słyszysz, że jesteś kuzynką lub siostrą Marty Garcii? (Śmiech)

Oj dużo, nawet bardzo dużo! Ludzie w kartingu prawie zawsze tak myśleli, w szczególności, gdy pojechałam do Włoch lub Niemiec, gdzie startowałam tylko w 2 wyścigach. Potem w seriach single-seaterowych nie aż tyle, ale wciąż. (Śmiech)

W 2019 wygrałaś wyścig w Hiszpańskiej Formule 4.  Bałaś się, że Nerea Marti cię wyprzedzi?

Wcale nie, bo to był pierwszy nasz weekend w wyścigu bolidów, więc nie byliśmy tak szybcy, ale ona nie mogła mnie dogonić . Muszę to powiedzieć.

Navarra jest bardzo technicznym torem.

Nie byłam tam od czasu mojego zwycięstwa, ale pamiętam, że był to dość trudny tor.

Jak wpłynęła na ciebie przerwa od startów w 2020 roku? Wtedy wystartowałaś tylko w dwóch wyścigach  Campeonato de España de Resistencia – GT.

Tak, przestałam ścigać się w 2020 roku, więc był to dla mnie duży szok, ponieważ miałam zamiar ścigać się w Formule Eurocup w kilku wyścigach, więc nie miałam możliwości startu w żadnym wyścigu w bolidach, więc wróciłam do kartingu i zaczęłam rywalizować w kilku wyścigach  GT z ojcem tylko dla zabawy. Więc za bardzo nie można nazwać tego rywalizacją. 

ZOBACZ TAKŻE
Juri Vips: Czy pupila Helmuta Marko właśnie czeka sezon prawdy?

Wielu kierowców miało problem z powodu koronawirusa. Oprócz ciebie na przykład Juri Vips miał problemy ze znalezieniem serii wyścigowej, w której mógłby rywalizować. Dużym szokiem było to, że takie serie jak W Series zostały odwołane.

Tak, to był dla nas duży szok, że nie mogliśmy rywalizować. To był chyba trudny czas dla wszystkich, bo niby wszystko było tak samo, ale starałyśmy się to przetrwać!

Czy FRECA rzeczywiście ma dużo wspólnego z W Series?

Czy mogłabyś porównać samochody FRECA do tych z W Series? Wiele osób pyta o różnice między tymi seriami.

Są zupełnie inne w prowadzeniu. Opony są inne – w W Series używamy opon Hankook, a w FRECA Pirelli. To bardzo duża różnica. Tak więc przyczepność, przyspieszenie, styl jazdy są różne. A potem mamy inną konfigurację. W W Series nie możesz wiele zmienić, masz standardową konfigurację i po prostu musisz na niej pobawić. W FRECA z kolei możesz „pobawić się” ustawieniami i znaleźć coś dla siebie. I czasami naprawdę to działa, gdy robisz to poprawnie. To kolejna duża różnica. A silniki są kompletnie inne, więc trudno to porównać. Na pierwszy rzut oka są to te same samochody, ale różnicę można poczuć już siedząc w nich.

Hiszpanka w czasie wyścigu w Walencji

Fot. G4 Racing / Belen Garcia w akcji podczas treningu serii FRECA

Czy Michael Belov i Axel Gnos pomagają ci w FRECA, a może to ty pomagasz im? Jak wygląda wasza współpraca?

Razem z Michaelem braliśmy udział tylko w wyścigach w Walencji, więc jeszcze nie znam go znam. Axel chce być lepszy z wyścigu na wyścig. Jesteśmy w tym samym zespole, ale nasze cele są inne, ale generalnie relacje w naszym zespole są dobre. Staramy się sobie nawzajem pomagać, ale jesteśmy też rywalami, więc każdy chce się skupić na sobie.

ZOBACZ TAKŻE
Michael Belov o Rosji. "Poziom motorsportu jest u nas wysoki" | WYWIAD

Belen Garcia o sezonie 2021 w W Series

W swoim pierwszym wyścigu w W Series byłaś bardzo blisko podium. Czy przewidziałaś tak dobry początek sezonu?

Nie, nie spodziewałam się tego, byłam zaskoczona, że mogę być taka szybka. Po prostu wszystko było szokujące! Byłam zadowolona z pierwszego wyścigu, chciałabym powtórzyć ten rezultat. Ale to wyjdzie w praniu.

Poza tym jednym błędem, po którym spadłaś pod koniec czołowej 10. jechałeś fenomenalnie. Odnalazłaś się w tłoku na ostatnich okrążeniach po neutralizacji. 

Tak, byłam szybka. Zwykle jestem dobra w tzw. race crafcie, więc udało mi się odzyskać kilka pozycji. I to był bardzo dobry wyścig i uwielbiałam walczyć z innymi zawodniczkami koło w koło. Naprawdę mi się to podobało!

Belen Garcia W Series Austria

Fot. W Series

W Zandvoort stoczyłaś fantastyczną walkę z Abbi Pulling. Brytyjka próbowała cię wyprzedzić i po pięknym manewrze zrobiła to dopiero na ostatnim okrążeniu. Jak wyglądała ta walka z twojej perspektywy?

Miałam pewne problemy z oponami, ponieważ prawie cały czas jechałem za Abbie Eaton. W tamtym momencie naciskałam jak tylko mogłam. Ale nie byłam w stanie jej wyprzedzić, ponieważ miała naprawdę dużą prędkość na prostych, więc na następnych okrążeniach, ale nie tych końcowych próbowałem nieco zwolnić, abym mogła trochę oszczędzić opon, ale Abbi mnie dogoniła i musiałam naciskać trochę więcej. Na dwóch ostatnich okrążeniach było naprawdę blisko. Degradacja opon bardzo utrudniała mi obronę i Abbi zrobiła to co zrobiła (śmiech).

Twój ulubiony tor to Portimao. Wolisz bardziej takie wymagające tory, czy może takie prostsze jak Red Bull Ring?

Po prostu kocham Portimao! To naprawdę wymagający tor. Chcę wrócić tam z bolidem W Series i porównać go ze Spa, bo wiesz, że jest to także wyjątkowy obiekt. Portimao i Spa to moje ulubione tory. 

Czy potrzeba zmian w Spa?

Czy twoim zdaniem Eau Rouge/Raidilllon powinny zostać trochę zmienione po wielu wielkich wypadkach od 2019 roku? W tym roku do szpitala po wypadku tam trafili już Jack Aitken, Davide Rigon i Beitske Visser. [W wypadku z udziałem Holenderki zamieszana była także nasza rozmówczyni – przyp. red.].

Myślę, że tam musi się coś zmienić. Uwielbiam ten tor, ale jeśli ma pozostać w kalendarzu, musi być bezpieczny. Ta ściana w sekcji Eau Rouge/Raidillon nie może tam być, ponieważ nic przez nią nie widać. Jeśli nic nie widzisz, nie możesz uniknąć potencjalnej kraksy, jeżeli ktoś rozbije się za szczytem zakrętu. Wszystkie wypadki z tego roku i ten z 2019 roku przypominają nam, że to niebezpieczny sport. Ale możemy coś z tym zrobić.

Zmienna pogoda jest również niebezpieczna w Spa. W 2010 roku mieliśmy tego przykład podczas wyścigu F1. Nagle zaczęło padać i cała stawka pod koniec pierwszego okrążenia ścięła szykanę. W efekcie Rubens Barrichello z impetem wleciał w tył bolidu Fernando Alonso. Z kolei chwilę potem w sekcji Eau Rouge/Raidillon, Robert Kubica cudem uratował się od poważnego wypadku.

To prawda, że tor Spa ​​jest wtedy bardziej nieprzewidywalny, ale przede wszystkim musimy zadbać o to, by był on bezpieczny. Przerażające jest to, co dzieje się tam od kilku lat. Nic nie zdarza się wielokrotnie z przypadku. To jest niedopuszczalne. Poza tym ta zmiana pogody była również czynnikiem w kwalifikacjach tego, co nam się przydarzyło.

ZOBACZ TAKŻE
Jack Aitken chce wrócić do wyścigów po poważnej kraksie już we wrześniu

Belen Garcia o planach dotyczących końcówki sezonu

Jaka jest twoja opinia na temat odwołania wyścigu w Meksyku?

To smutne, że nie możemy pojechać do Meksyku. To dobry tor i na pewno przyjemnie się tam rywalizuje, ale dla W Series, było to naprawdę trudne, aby zorganizować tam wyścig, więc uważam, że ich decyzja może być dla nas najlepsza, bo ciężko jest teraz wjechać do Meksyku. Ale to, że mamy 2 wyścigi w jeden weekend w USA  jest w sumie dla mnie dobre. Ale zobaczymy jak to ostatecznie się ułoży.

Co uważasz za swoją największe zaletę, która pomaga w karierze?

Szczerze to nie wiem. Ale jak powiedziałam, jestem dobra w tzw. racecrafcie i bardzo mi się to podoba. Kiedy nadejdzie czas wyścigu, po prostu czekam na start!

Belen Garcia G4 Racing

Fot. G4 Racing

Gdzie widzisz siebie jako kierowcę za kilka lat?

Moim celem jest możliwość ścigania się w przyszłości. Chodzi mi o to, że jest to specyficzny świat i  trudno jest tam być przez wiele lat, więc po prostu chcę nadal się ścigać. Nie obchodzi mnie gdzie, lecz kocham wyścigi i kontynuowanie kariery wtedy będzie super.

Na koniec. Co chciałabyś powiedzieć fanom z Polski?

Powinniście oglądać nasze wyścigi, jest w nich więcej akcji niż myślicie! Ponadto jesteśmy w decydującej fazie sezonu i chcę zrobić wielkie show i obiecuję, że to zrobię!

Dziękuję za rozmowę Belen.

Również dziękuję Kuba.

ZOBACZ TAKŻE
Reece Ushijima o fanach z Japonii. "Każdy kocha tu Vettela" | WYWIAD

Jak Hiszpanka sobie radzi?

Belen Garcia w W Series sklasyfikowana jest na 8. pozycji z dorobkiem 22. punktów. Można się spodziewać, iż zawodniczka zrobi wszystko aby poprawić swoje miejsce. Zachęcamy do obserwowania jej kont na portalach społecznościowych.

4.7/5 (liczba głosów: 3)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama