Connect with us

Czego szukasz?

Samochody

Pagani Zonda: Pasja ma większą moc!

Historia pierwszej Zondy to de facto życiorys Horaciego Paganiego, gdyż gdyby nie on, to samochód ten nigdy by nie powstał. Zapraszam na krótką opowieść o tym, jak zrodził się jeden z najpiękniejszych supersamochodów na świecie.

Fot. Pagani Automobilli / Pagani Zonda
2 z 2Następna

W blasku chwały

Dwa lata po stworzeniu konceptu Evoluzione, Horacio Pagani otrzymał bojowe zadanie. Jako, że zbliżała się 25. rocznica powstania marki Lamborghini. Firma poleciła mu przygotowanie specjalnej odmiany swojego flagowego okrętu, którym był Countach. Pagani wywiązał się wprost wybornie z powierzonej mu pracy.

Model „25th Anniversary” zachował nie tylko to, co najlepsze w Lambo, ale zyskał też bezapelacyjnie jeden z najładniejszych spoilerów w dziejach świata. Czyniło to z niego prawdziwego potwora, którego wykupiono na pniu. Dzięki ogromnemu sukcesowi, jaki odniósł „urodzinowy” Countach, parę lat później pozwolono Horaciemu na nieco więcej szaleństwa. Na początku lat 90-tych jego zadaniem, ponownie było stworzenie okolicznościowego samochodu. Tym razem na zapowiadającego nadchodzący nowy model Diablo. Pagani dał się ponieść wyobraźni, co objawiło się w postaci L30. Spójrzcie, czyż nie wygląda znajomo?

Fot. Pagani Automobilli / Facebook

7 lat ciężkiej pracy i niepewna przyszłość

Po odejściu z Lamborghini, przed Paganim rysowała się obiecująca, choć z początku, mocno wątpliwa przyszłość. Horacio zdecydował się założyć firmę Modena Design i zaciągnąć duży kredyt na zakup maszyn, niezbędnych do produkcji elementów kompozytowych. Z początku dostarczał on części z włókna węglowego na potrzeby zespołów Formuły 1 oraz przemysłu kosmicznego. Później poszerzył ofertę o moduły wytwarzane dla dużych koncernów motoryzacyjnych, tj. Ferrari, Daimler i marki Aprilia (koncern Piaggio). Dzięki prężnie rozwijającemu się biznesowi, mógł on skupić się na tym, co kocha najbardziej, czyli projektowaniu samochodów. Rozpoczął więc prace nad swoim pierwszym modelem, który nazwał Zonda.

Horacio jest perfekcjonistą, toteż zarówno wygląd auta, jak i jego wykonanie oraz osiągi, musiały być po prostu oszałamiające. Zgodnie z filozofią nowej marki, nazwanej od nazwiska założyciela, Pagani Automobili, każdy element miał mieć formę miniaturowego dzieła sztuki. Pamiętajmy, iż w tamtych czasach Pagani nie dysponował, tak jak dziś – nowoczesną fabryką, a pierwsze Zondy były składane, niemalże dosłownie w szopie. Bądźmy zatem wdzięczni opatrzności za to, że w ogóle ten samochód powstał i w 1999 r. mógł olśnić cały motoryzacyjny świat. Zresztą, czyni to po dziś dzień, choć minęło już 20 lat od jego premiery.

Wracając jeszcze na chwilę do wątku… Dzięki przyjacielskiej relacji, jaka łączyła Horaciego z Juanem Manuelem Fangio, nawiązał on współpracę z Mercedesem, który w połowie lat 90-tych rozpoczął proces przejmowania AMG. Tym samym w nowym samochodzie znalazła się świetna jednostka V12 o pojemności 6 litrów, która generowała nieco ponad 400 KM. Wystarczało to do tego, aby Zonda mogła osiągnąć pierwszą „setkę” w 4 sekundy i pojechać z prędkością maksymalną bliską 350 km/h. Jakież ona musiała robić wrażenie u zmierzchu millenium… Późniejsze wersje Zondy, z dopisaną literką „S” w nazwie, dysponowały znacznie mocniejszymi silnikami – bowiem były to 7,3-litrowe V12 o mocy od 550 KM wzwyż. Swoją drogą, o samej jednostce 7,3 l od AMG kiedyś powstanie osobny tekst, więc możecie go wypatrywać na horyzoncie.

Dwie dekady temu pojawił się pierwszy model Pagani Zondy, w którym zakochał się niemalże każdy fan motoryzacji. Dziś włoska marka dba o to, aby był jeszcze piękniejszy i zarazem szybszy. W tym artykule starałem się zawrzeć wszystko, co było najistotniejsze w powstaniu Zondy. Nie ukrywam, że jest to jeden z najbardziej przeze mnie lubianych supersamochodów. Wierzę, że wiecie już dlaczego. Mam nadzieję, że WY także pokochaliście Pagani Zondę.

Fot. Pagani Automobilli / Facebook

2 z 2Następna

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama