Connect with us

Czego szukasz?

powered by Advanced iFrame. Get the Pro version on CodeCanyon.

IndyCar

McLaren zademonstrował malowanie na Indianapolis 500

McLaren po wielu materiałach z prac nad bolidem IndyCar zdecydował się na oficjalne pokazanie renderów. W tym roku Fernando Alonso podejmie drugą próbę walki o triumf w Indy 500. Dwukrotny mistrz świata F1 aspiruje do zdobycia „Potrójnej Korony” i brakuje mu tylko jednej składowej…

Fot. McLaren / Bolid Fernando Alonso na Indy 500

Dzisiaj McLaren zademonstrował barwy swojego bolidu, którym Fernando Alonso wystartuje w tegorocznym wyścigu Indianapolis 500. Maszyna posiada pomarańczowo-niebieskie malowanie, co nawiązuje do barw tego zespołu wykorzystywanych w Formule 1.

Fot. McLaren / Projekt malowania na wyścig Indianapolis 500

Fernando Alonso wystartuje w wyścigu z numerem 66 – takim samym, z jakim Mark Donohue wygrał 500-milowy wyścig w 1972 roku za kierownicą McLarena M16. Zespół chciałby w tym roku nawiązać do tego sukcesu. Nadwozie pojazdu zaprojektowała Dallara, która jest jedynym dostawcą bolidów do serii IndyCar. Napęd będzie stanowił silnik Chevroleta V6 o pojemności 2,2 litra wyposażony w dwie turbiny. Jednostka napędowa w specyfikacji na Indianapolis 500 dostarcza 575 KM.

McLaren zadebiutował w Indianapolis w 1970 roku z modelem M15. Po roku wprowadzono udoskonaloną konstrukcję M16. Bolid triumfował trzykrotnie w wyścigu Indianpolis. W 1972 w barwach Penske zwyciężył Mark Donohue, a w 1974 i 1976 r. wygrał reprezentujący fabryczną ekipę, Johnny Rutherford. Rok później pojawiła się nowa konstrukcja oznaczona symbolem M21, która odniosła kilka zwycięstw w wyścigach IndyCar, lecz nie udało się jej osiągnąć sukcesu w Indianapolis.

Nieco później, w 1979 roku fabryczny zespół McLarena wycofał się z IndyCar. Powrót nastąpił dopiero w 2017 roku, kiedy to Fernando Alonso postanowił wystartować w Indy 500. Zespół wystawił dla niego bolid przygotowany przez ekipę Andretti Autosport wyposażony w silnik Hondy. Alonso jechał w czołówce wyścigu, lecz na 180 z 200 okrążeń musiał się wycofać z powodu awarii jednostki napędowej.

Fot. McLaren / Projekt malowania na wyścig Indianapolis 500

Fernando Alonso jest dwukrotnym mistrzem świata Formuły 1. Wobec braku perspektyw na wywalczenie kolejnego tytułu postanowił skupić się na walce o Potrójną Koronę, czyli zwycięstwo w trzech najważniejszych wyścigach na świecie – GP Monako, 24h Le Mans oraz Indianapolis 500. Po zeszłorocznym zwycięstwie w Le Mans do zrealizowania celu potrzebuje jedynie triumfu w Indianapolis 500. Jedynym kierowcą, który do tej pory zdobył Potrójną Koronę w motorsporcie, jest Graham Hill. Brytyjczyk wygrał GP Monako w latach 1963, 1964, 1965, 1968 oraz 1969, a w 1966 r. w Indy 500. Zaś w 1972 roku, ojciec Damon Hilla dołożył triumf w wyścigu Le Mans. Podobnie jak Alonso, on także jest dwukrotnym mistrzem świata Formuły 1. O tym, czy Fernando Alonso wyrówna jego osiągnięcia, dowiemy się już 26 maja. Wtedy to odbędzie się 103. edycja wyścigu Indianapolis 500.

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama