Walka o mistrzostwo w sezonie 2021 powoduje wypieki na twarzach nie tylko kibiców, ale także kierowców. Oliwy do ognia dolał Max Verstappen w trakcie czwartkowej konferencji prasowej przed GP Rosji. Wydaje się, że atmosfera pomiędzy młodym Holendrem, a Lewisem Hamiltonem staje się coraz bardziej napięta, a oprócz walki na torze, coraz częściej będziemy świadkami przepychanek słownych pomiędzy kierowcami.
Verstappen vs. Hamilton: Konflikt narasta?
Zapytany przez dziennikarzy o zarzuty ze strony siedmiokrotnego mistrza świata, jakoby Verstappen nie sprawdził czy wszystko z nim w porządku po wypadku, Holender odparł:
– Na świecie jest wielu hipokrytów, to na pewno. Kiedy wyskoczyłem z samochodu i spojrzałem w lewo, widziałem, że on [Hamilton – przyp. red.] próbuje wyjechać spod mojego bolidu na wstecznym. Do tego potrząsał kierownicą starając się wykopać przednie koła ze żwiru. Pomyślałem więc, że z pewnością wszystko z nim „okej” – wyjaśnił kierowca Red Bulla.
– Poza tym poleciał w poniedziałek lub wtorek do Stanów Zjednoczonych by wystąpić na gali. Myślę, że robisz takie rzeczy tylko jeżeli czujesz się całkowicie dobrze – podsumował Verstappen.
Pretendent do tytułu miał na myśli Met Galę 2021. Jest to coroczne otwarcie wystawy mody Instytutu Kostiumów Metropolitarnego Muzeum Sztuki w Nowym Jorku.
Pure magic last night. These designers — Kenneth Nicholson, Theophilio, Jason Rembert — deserve this moment just as much as any other designer who attends the Met Gala. The goal is, and always will be, to open doors for young Black creatives 🖤 pic.twitter.com/H11q1kDWj7
— Lewis Hamilton (@LewisHamilton) September 14, 2021
Pytany przez dziennikarzy, o to czy odczuwa konsekwencje wypadku na Monzy, Hamilton odpowiedział:
– Nie, na szczęście nie. Spędziłem cały tydzień z Angelą [fizjoterapeutką i asystentką Hamiltona – przyp. red.]. Początkowo miała wrócić do domu, lecz została ze mną by mi pomóc. Dużo jogi, ćwiczeń i wszystko jest OK – podkreślił Brytyjczyk.
W trakcie wypadku, mimo systemu Halo, opona z bolidu Verstappena lekko zawadziła o kask kierowcy Mercedesa. Hamilton skarżył się potem na ból karku. Wszystko wskazuje jednak na to, że siedmiokrotny mistrz świata jest gotowy do dalszej walki o tytuł z Holendrem.
Miłością do Formuły 1 zaraził go tata i tak mu zostało do dzisiaj. Jak mówi sam o sobie: "już nie fach sprzed telewizorka, jeszcze nie dziennikarz". W przerwach od wyścigów, muzyk rockowego zespołu KAC.
- Karol Podsiadłohttps://motohigh.pl/author/karolpodsiadlo/
- Karol Podsiadłohttps://motohigh.pl/author/karolpodsiadlo/
- Karol Podsiadłohttps://motohigh.pl/author/karolpodsiadlo/
- Karol Podsiadłohttps://motohigh.pl/author/karolpodsiadlo/