Ducati poinformowało, że Jack Miller przedłuża umowę z Ducati na sezon 2022. To będzie drugi sezon zawodnika z Townsville w barwach fabrycznej ekipy Ducati. Jego partnerem na sezon 2022 pozostanie Francesco Bagnaia, który jest partnerem zespołowym Australijczyka od sezonu 2019, który obaj zawodnicy spędzili w zespole Pramac Ducati.
Miller przedłuża umowę z Ducati i dziękuję za dotychczasowe wsparcie
W komunikacie prasowym Jack Miller wyraził wdzięczność zespołowi za kontynuację współpracy w sezonie 2022.
– Jestem zadowolony z faktu, że zostaję z Ducati na drugi rok. Możliwość noszenia czerwonych barw to dla mnie wyróżnienie. Natomiast możliwość wygrania dwóch ostatnich wyścigów na Desmosedici to spełnienie marzeń! – powiedział wicemistrz świata Moto3 z sezonu 2014.
Dodatkowo były zawodnik Marc VDS podziękował za wsparcie, jakim otoczyło go Ducati od początku sezonu.
– To nie byłoby możliwe, gdyby nie wsparcie ze strony Ducati, które otrzymuję w ostatnich miesiącach. Pragnę podziękować Gigiemu Dall’Igni, Paulo Ciabattiemu, Davide Tardozziemu i Claudio Domenicaliemu – podziękował.
Dodatkowo Miller odniósł się do swojej sytuacji w mistrzostwach w sezonie 2020. Australijczyk zwraca uwagę na to, że taka informacja pomoże mu w koncentracji na walce o mistrzostwo świata w sezonie 2021.
– Teraz mogę się skoncentrować na bieżącym sezonie. Zajmujemy czwarte miejsce w klasyfikacji, ale jesteśmy niedaleko od lidera. Dam z siebie wszystko, aby móc kontynuować ten pozytywny trend i walczyć o mistrzostwo świata.\ – zakończył.
Ducati docenia dotychczasową pracę Millera
Swoje zadowolenie z przedłużenia kontraktu Millera z Ducati wyraził także menedżer Ducati Corse – Luigi Dall’Ignia.
– Jesteśmy zachwyceni tym, że możemy ogłosić przedłużenie współpracy z Jackiem Millerem. W pierwszym sezonie Miller wykazał się dużym profesjonalizmem i talentem i determinacją. Ważne jest to, że był w stanie wygrać dwa wymagające wyścigi mimo trudnego startu sezonu.
Gigi Dall’Ignia pochwalił także jego znajomość maszyny Ducati. Należy wspomnieć, że to nie jest pierwszy sezon Millera na Włoskim motocyklu, ponieważ Jack Miller ma za sobą także trzy sezony na Paramac Ducati. Tam w sezonie 2018 dosiadał maszyny w specyfikacji 2017. Natomiast w dwóch kolejnych sezonach jeździł aktualnymi wówczas maszynami i otrzymywał wsparcie fabryczne Ducati. Obecny sezon to już piąty sezon Millera na motocyklach z Bolonii
– Występ w Le Mans udowodnił jak bardzo dobrze rozumie maszynę Desmosedici i jest w stanie wykorzystać jej mocne strony. Jak zawsze, naszym celem jest walka o mistrzostwo świata i wierzę, że Jack i Francesco będą o nie walczyć w sezonie 2022. – dodał Włoch.
Jack Miller jest obecnie czwartym zawodnikiem w klasyfikacji generalnej sezonu 2021. Ma na koncie 64 punkty i trzy podia – drugie miejsce w Algarve i dwie wygrane – na Jerez i w Le Mans. Obecnie traci szesnaście punktów do lidera klasyfikacji – Fabio Quartararo.