Connect with us

Czego szukasz?

Motorsport

Hamilton: Presja jest większa niż kiedykolwiek wcześniej

Lewis Hamilton twierdzi, że presja tegorocznej walki o mistrzostwo z Sebastianem Vettelem jest czymś, czego nie doświadczył nigdy wcześniej w swojej karierze wyścigowej.

lewis hamilton gp belgii 2018
Fot. Mercedes-AMG Petronas Motorsport F1 Team

Hamilton i Vettel mają po cztery mistrzowskie tytuły i już od dawna było wiadomo, że tylko tych dwóch kierowców – wydaje się, że zdecydowanie najlepszych w całej stawce – będzie liczyło się w walce o końcowy triumf w sezonie 2018. Po 14 z 21 wyścigów to Anglik jest liderem klasyfikacji kierowców, z przewagą 30 punktów nad Niemcem. Nadzieje Vettela na zmniejszenie straty podczas domowego wyścigu Scuderii Ferrari – GP Włoch – prysły już na pierwszym okrążeniu po najnowszym z serii błędów popełnianych przez niemieckiego kierowcę w tym roku.

Obecna forma Vettela i błędna strategia Ferrari na Monzy bardzo szybko znalazły się pod ostrzałem kibiców włoskiego zespołu. Hamilton odnosi wrażenie, że popełniane błędy pokazują, jak intensywne są tegoroczne mistrzostwa do tej pory i jak gęsta atmosfera unosi się w padoku przed każdym wyścigiem.

Presja istnieje i jest nieunikniona dla nas wszystkich. Bardzo trudno jest ją wyczuć ludziom, którzy na codzień obserwują wyścigi przed telewizorem i nie czują tego, co my. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem takiej presji, jak w tym sezonie – to ciśnienie wynika z wielu czynników: chęci odniesienia sukcesu, twoich oczekiwań, twojego strachu, ale także wielu ludzi, którzy bezgranicznie na Tobie polegają.

LH nie chce wybiegać myślami zbyt daleko, pomimo znacznego prowadzenia w klasyfikacji konstruktorów i mniejszej ilości błędów, niż jego rywal. – Nie chcę rozmawiać o tym, co będzie, mówić, że jeśli stanie się to czy to, jeśli wydarzy się to czy tamto, to będzie tak czy inaczej. Presja jest tak wysoka, że jedyne co mogę powiedzieć, że w każdy weekend będę dawał z siebie maksa i próbował utrzymać prowadzenie. Mogę jedynie dodać, że ostatnio wydobywam z samochodu więcej niż wcześniej myślałem, że się da. Zdecydowanie w trzech ostatnich wyścigach nie mieliśmy przewagi technologicznej – dodał Brytyjczyk.

Byliśmy jeden albo dwa kroki za naszymi rywalami, ale potem finiszowaliśmy przed nimi – to niesamowicie dumne uczucie dla wszystkich w drużynie i jestem pewien, że ta ekscytacja pobudza wszystkich do boju. Jest jeszcze siedem wyścigów, dużo punktów, i uwierzcie mi, nie jesteśmy w pełni zadowoleni z tego, co robimy. Wiemy, że musimy pracować jeszcze ciężej niż oni, aby nadrobić straty.

Oceń nasz artykuł!
Reklama