Model przeszedł gruntowną przebudowę, oferując nową gamę silników, przeprojektowane wnętrze oraz zaktualizowany system informacyjno-rozrywkowy. Czwarta generacja jest tak naprawdę zupełnie nowym samochodem w stosunku do poprzednika – wszystko za sprawą pieniędzy, jakie w dział badawczo-rozwojowy korańskiej marki wrzuciła Mahindra, indyjski gigant przemysłowy.
Po modelu widać także nacisk na większą przyjemność z jazdy, a tym samym ściągnięcie rzeszy młodych klientów. Nowa wersja Korando została zbudowana na nowej platformie, która jest dostrojona pod kątem lepszej dynamiki jazdy.
Oprócz zwiększenia rozmiaru w stosunku do modelu trzeciej generacji, nowy Korando ma dłuższy rozstaw osi i bardziej przestronną kabinę, a także znacznie bardziej współczesny wygląd zewnętrzny, który wykorzystuje stylizację z większego Rextona.
Nowy samochód jest pierwszym z fali odświeżonych produktów koreańskiej marki. Następny w kolejce jest crossover Tivoli, który ma zostać pokazany w nowej wersji w 2020 roku, a Rexton ma zostać odświeżony dwa lata później. SsangYong rozważa również wprowadzenie nowego SUV-a pomiędzy Korando i Rextonem, aby uzyskać większy udział w rynku.
Design nowego Korando Ssangyong ujawnił rok wcześniej za pomocą swojego konceptu e-SIV z jego masywnymi słupkami C oraz ciekawie zaprojektowanym przodem.
Od momentu premiery dostępne będą dwa rodzaje silnika: 1,6-litrowy diesel o mocy 136 KM oraz 1,5-litrowy turbodoładowany benzyniak o mocy 165 KM. Marka obiecała także, że model będzie w przyszłości oferowany także w całkowicie elektrycznej wersji, prawdopodobnie już w 2020 roku.
Oferując 2-tonową zdolność holowania z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów (w obu silnikach dostępna jest również sześciobiegowa manualna skrzynia biegów), silnik wysokoprężny nadal będzie pierwszym wyborem dla tych, którzy chcą używać Korando także jako woła roboczego.
Wnętrze jest bardziej ekskluzywne i wyposażone w 9-calowy ekran informacyjno-rozrywkowy, cyfrowy zestaw wskaźników i zestaw systemów wspomagających kierowcę. Wydaje się, że z tak przyzwoitym wykończeniem kabiny auto stawi czoła Nissanowi Qashqai czy Kii Sportage – ale w niższej cenie.
