Monster z Suzuki od 2021 r. To efekt długich rozmów
W komunikacie prasowym podkreślono, że umowa jest wynikiem długoterminowego wspólnego zainteresowania, a obie marki są oczywiście podekscytowane współpracą.
Przypomnijmy, że Monster Energy sponsoruje obu zawodników Teamu Suzuki Ecstar, Joana Mira i Alexa Rinsa. Ten kontrakt jest więc tak naprawdę „wisienką na torcie”, jeśli chodzi o biznesowe relacje Suzuki i Monstera.
Japońska marka na swoje 100-lecie i 60-lecie ścigania się sprawiła sobie w tym roku podwójny prezent w MotoGP. Nie dość, że Joan Mir został mistrzem świata serii, to Team Suzuki Ecstar został mistrzem świata wśród zespołów. Jedyny tytuł Suzuki zabrało Ducati, które okazało się najlepsze wśród konstruktorów.
Dla Monstera wiązanie się z najlepszymi to oczywiście historia sięgająca wielu lat. Marka napojów energetycznych jest od dawna doskonale znana ze swojego zaangażowania w sporty motorowe, poza w/w zawodnikami wspierając także m.in. zespół Mercedesa w F1 czy Lewisa Hamiltona. Jej macki sięgają zresztą także NASCAR, Rallycrossu czy Supercrossu.
Obie strony są zachwycone
– Jesteśmy bardzo dumni, mogąc ogłosić partnerstwo pomiędzy Monster Energy i Team Suzuki Ecstar, począwszy od sezonu 2021. (…) Spędziwszy ostatnie dwa lata, wspierając Alexa i Joana, którzy ścigali się dla zespołu z wielkimi sukcesami, wejście na pokład jako oficjalny partner jest naturalnym krokiem. Rok 2020 był wyjątkowym rokiem dla wszystkich związanych z zespołem. Nie możemy się doczekać kontynuacji niesamowitej podróży, w którą Suzuki i ich zawodnicy już zabierali fanów w MotoGP – powiedział Rodney Sacks, prezes i dyrektor generalny Monster Energy.
We’re excited to announce that from 2021 Monster Energy will be giving us a boost! We’re joining forces with the epic energy drink brand to give even more power to our MotoGP campaign! 💚💙💪🏼💪🏼@MotoGP #SUZUKing @MonsterEnergy @JoanMirOfficial @Rins42 #2021News pic.twitter.com/xzbYzBd3vn
— Team Suzuki Ecstar (@suzukimotogp) December 1, 2020
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi mogąc ogłosić zawarcie umowy z Monster Energy. To firma bardzo aktywna w MotoGP i innych dyscyplinach sportów motorowych. Negocjacje rozpoczęliśmy przed początkiem roku. Jesteśmy bardzo dumni, że w nadchodzących latach na naszych motocyklach pojawi się logo Monster Energy. Monster był już partnerem naszych dwóch zawodników, więc z niecierpliwością czekamy na bliższą współpracę. Postaramy się wnieść jak najlepszy wkład w ich działania marketingowe. Wierzę, że obie marki bardzo skorzystają na tym partnerstwie. Dzielimy się z Monster miłością do sportu i zdeterminowanym duchem, a także spróbujemy wspólnie podzielić się wspaniałymi chwilami w przyszłości. (…) Jesteśmy bardzo szczęśliwi, mogąc razem pracować i bardzo podekscytowani, widząc, co możemy osiągnąć razem w tym sporcie – dodał Davide Brivio, menedżer zespołu Suzuki Ecstar.