To naprawdę szokująca informacja
Wszystkie szczegóły zostały już podobno ustalone, a gotowa umowa oczekuje tylko na podpisy. Volkswagen nie chce jednak całkowicie zrezygnować z Bugatti. Szokujące informacje podał carmagazine.co.uk.
Słynna francuska marka była w rękach Volkswagena od 1998 roku mając swoje wzloty i upadki. Wszystko wskazuje jednak, że teraz znowu zmieni właściciela. Niemiecki koncern zgodził się podobno sprzedać Bugatti chorwackiemu producentowi elektrycznych hipersamochodów, Rimac Automobili. Sprzedaż miała zostać zatwierdzona przez przedstawicieli Volkswagena pod koniec zeszłego tygodnia, ale teraz oczekuje na ostateczne zatwierdzenie przez członków zarządu.
Jednocześnie VAG nie pozbędzie się całkowicie marki Bugatti, ponieważ poprzez markę Porsche posiada 15,5 procent udziałów w Rimac. Jednak gdyby sprzedaż francuskiej marki zakończyła się sukcesem, Porsche prawdopodobnie nabyłoby jeszcze więcej udziałów w Rimac Automobili.
Sprzedaż Bugatti jest zaskoczeniem, ale nie totalnym
Informacje o sprzedaży marki Bugatti nie są zupełnie nieoczekiwane. Do Bugatti zawsze napływały ogromne kwoty, co zmieniło się w 2015 roku, kiedy Ferdinand Piëch opuścił kierownictwo koncernu Volkswagen. A przecież to właśnie Piëch pod auspicjami koncernu zorganizował przejęcie marki Bugatti.
Rodzina Piëcha nadal posiada jednak 50-procentowy pakiet kontrolny w grupie, co pozwala jej znacząco wypowiadać się na temat planów Volkswagena. Według carmagazine.co.uk, zarząd grupy musiał przekonać rodzinę do wyrażenia zgody na sprzedaż marki Bugatti, zwiększając jednocześnie udział marki Porsche w Rimac Automobili. Według zakulisowych informacji Volkswagen chce stopniowo zwiększać swój udział w Rimac do 49 proc.
Jednak Volkswagen nie jest jedynym, który chce mieć udziały w Rimaku. W przeszłości Hyundai/Kia, Koenigsegg, Jaguar i Magna również zainwestowały w markę. Biorąc więc pod uwagę, że Rimac Automobili ma zaledwie 11 lat i dał światu tylko dwa modele, jego sukcesy są więcej niż imponujące.