Podczas gdy większość światowych producentów samochodów polega głównie na rozwoju pojazdów elektrycznych z konwencjonalnymi akumulatorami, marki takie jak Hyundai, Toyota czy BMW pracują również nad rozwojem pojazdów elektrycznych z ogniwami paliwowymi, które mogą wytwarzać energię elektryczną z wodoru w swoich zbiornikach. Jedna bezsprzeczna przewaga tego typu rozwiązania jest znana od lat – to możliwość zatankowania zbiornika do pełna zaledwie w kilka minut.
Hyundai nie chciał jednak udowadniać zalet tej technologii czy szybkości ładowania, a zasięg na pojedynczym tankowaniu. Za kierownicą Nexo usiadł znany psychiatra i podróżnik, Bertrand Piccard. Szwajcar przejechał 778 kilometrów na jednym zbiorniku za kierownicą Hyundaia Nexo. To nowy rekord świata, jeśli chodzi o samochody napędzane wodorem. Co więcej – w momencie zakończenia podróży na liczniku znajdowało się jeszcze 49 kilometrów zasięgu.
Dla Piccarda nie był to pierwszy w życiu rekord świata. 61-latek najbardziej znany jest okrążenia ziemi balonem bez lądowania w 1999 roku.
Szwajcar rozpoczął swoją podróż 25 listopada rano na stacji tankowania wodoru we francuskim mieście Sarreguemines, a zakończył następnego dnia we Francuskim Muzeum Lotnictwa i Kosmosu w Le Bourget. Ponadto, podczas podróży towarzyszyło mu wielu znakomitych gości (głównie francuskich polityków) z księciem Monako Albertem II na czele. Rozmawiał z nimi o zrównoważonym rozwoju i mobilności.