GTI to ważny punkt w historii Volkswagena
Volkswagen Golf GTI to już tradycyjna część oferty niemieckiej marki. Pierwotnie pierwsza generacja miała powstać tylko w ilości 5000 sztuk, ale ostatecznie rozpoczęła piękną historię w segmencie hot hatchy. Dziś Golf GTI to ponad 2,3 miliona samochodów w historii. W tym roku na rynku pojawiła się najnowsza generacja, która niedługo po swojej premierze zadebiutowała również w ostrzejszej wersji Golf GTI Clubsport.
Golf GTI Clubsport został po raz pierwszy stworzony na bazie siódmej generacji tego hot hatcha w 2016 roku jako uczczenie czterdziestej rocznicy pierwszego Golfa GTI. Wkrótce potem pojawiła się jeszcze ostrzejsza wersja Clubsport S, która podczas premiery na słynnej północnej pętli toru Nürburgring stała się najszybszym samochodem z napędem na przednie koła.
Teraz nadchodzi druga generacja Clubsport, która różni się od oryginalnej wersji bardziej niż jej poprzedniczka. Można powiedzieć, że jest jeszcze bliżej Clubsport S, ale w przeciwieństwie do niego nadal jest to przede wszystkim samochód na zwykłe drogi niż na tor.
Ogrom zmian w stosunku do standardowego Golfa
Na główną uwagę z pewnością zasługuje silnik. Jeśli w modelu domyślnym zapewnia 180 kW (245 KM) i moment obrotowy 370 Nm, w przypadku wersji Golf GTI Clubsport jest dostrojony do 221 kW (300 KM) i 400 Nm.
Jest to oczywiście dwulitrowa benzyna z doładowaniem z rodziny EA888 czwartej generacji. W tym przypadku różni się jednak nie tylko inną jednostką sterującą, ale także turbosprężarką (Continental zamiast Garrett) i większym intercoolerem.
Dostępna będzie tylko siedmiobiegowa dwusprzęgłowa skrzynia biegów. Producent wyjaśnia to słowami swojego kierowcy testowego i kierowcy wyścigowego, Benjamina Lechtera. Ten stwierdził, że kierowca nigdy nie może zmieniać biegów tak szybko, jak maszyna.
Dokładne dane techniczne nie zostały jeszcze opublikowane przez producenta. Jednak Volkswagen obiecuje, że nowość przyspieszy od 0 do 100 km/h w mniej niż sześć sekund i będzie mógł pojechać z maksymalną prędkością 250 km/h.
Golf GTI Clubsport to nie tylko większa moc
Nowy Volkswagen Golf GTI Clubsport to jednak nie tylko mocniejszy silnik. Zachowano napęd wyłącznie przedniej osi (jest on w końcu charakterystyczny dla Golfa GTI), ale podwozie, które nadal składa się z kolumn MacPhersona z przodu i czterowahaczowego zawieszenia z tyłu, zostało zasadniczo zmodyfikowane w porównaniu z początkowym wariantem. Z przodu zmieniło się ugięcie kół, podobnie jak układ kierowniczy, az tyłu mocowanie kół i wahaczy czy łożyska amortyzatorów. Istnieje również wydajniejszy układ hamulcowy.
Te zmiany powinny skutkować bardziej zwinnym i przyjemnym zachowaniem. W dodatku samochód powinien być piekielnie szybki. Szczególnie na północnej pętli toru Nürbugring ma się do tego przyczynić specjalny tryb jazdy z ustawieniami dostosowanymi do warunków panujących na tym torze. Specjalny tryb reguluje również zachowanie amortyzatorów (przy okazji amortyzatory adaptacyjne pozwalają wybrać sztywność w 15 trybach) lub skrzyni biegów. Ta w tym przypadku jak najszybciej redukuje biegi, wykorzystując siłę hamowania silnika.
Prace konfiguracyjne najwyraźniej zakończyły się sukcesem. Nowy Golf GTI Clubsport zdołał przejechać Nordschleife z doskonałym czasem 7:54 podczas gdy zwykły Golf GTI zrobił to w 8:07. Benjamin Lechter podkreśla, że nowy Clubsport radzi sobie tym razem doskonale, powtarzając podobny czas w kilku pomiarach. Clubsport S poprzedniej generacji rekord 7:49.21 osiągnął tylko w określonych warunkach.
Golf GTI Clubsport do kupienia jeszcze w tym roku
Clubsport różni się oczywiście także wyglądem. Przeprojektowany zderzak z większym otworem chłodzącym nie tylko sprawia, że samochód jest bardziej agresywny, ale także poprawia jego aerodynamikę. Nawiasem mówiąc, siła docisku została poprawiona zarówno na przedniej, jak i tylnej osi.
Z tyłu rury wydechowe przesunięto w rogi nadwozia, aby uzyskać bardziej agresywny wygląd. Jest też charakterystyczny spojler dachowy lub dodatkowe 19-calowe koła, które można wyposażyć w opony Michelin Pilot Sport Cup 2. Wewnątrz znajdziemy specyficzną sportową kierownicę lub sportowe fotele z charakterystyczną tapicerką.
Nowy Volkswagen Golf GTI Clubsport trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. Będzie to uzupełnienie oferty, a nie edycja limitowana, ograniczona czasowo czy ilością wyprodukowanych sztuk.