Red Bull korzysta z silników Renault, z którymi zdobył cztery kolejne tytuły mistrza świata w latach 2010-13. Po przejściu na hybrydowe jednostki V6 od 2014 roku stajnia z Milton Keynes nie radzi sobie jednak już tak dobrze.
– Myślę, że gdybyśmy mieli silnik Mercedesa, to reszta by już nigdy nas nie zobaczyła – powiedział obrazowo Max Verstappen, dając do zrozumienia, że z jednostkami niemieckiej marki byliby nie do pokonania.
Mimo coraz lepszych wyników pracy Renault w ostatnich latach, młody kierowca przyznał, że w 2017 roku miał mniej koni mechanicznych niż inni producenci, pomijając Hondę. Przyznał, że MGU-H było szczególną słabością francuskich motorów. – Nasz silnik nie jest po prostu tak stabilny jak Mercedesa czy Ferrari. To jednak skomplikowana sprawa, związana z kilkoma rzeczami, inaczej została by rozwiązana dawno temu – stwierdził Holender.