McLaren przygotował coś specjalnego
Wideo przedstawia wielu członków McLarena, w tym Lando Norrisa, szefa zespołu Andreasa Seidla i dyrektora generalnego McLaren Racing, Zaka Browna, którzy instruują Scuderię Ferrari, aby „zaopiekowali się nim tak jak my”.
Sainz wszedł do F1 w 2015 ze Scuderią Toro Rosso, po czym w 2017 r. przeniósł się do Renault, gdzie spędził cztery ostatnie wyścigi sezonu 2017 i cały sezon 2018. W 2019 roku Hiszpan dołączył do McLarena, gdzie został partnerem Lando Norrisa. Ich dwuletnią współpracę zakończył ogromny sukces, jakim jest trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów. To najwyższa pozycja brytyjskiej stajni od ośmiu lat.
Pracownicy stajni z Woking na kilka chwil zaczęli mówić po włosku
Przekazując swoją wiadomość, personel McLarena powiedział: „Do naszych przyjaciół ze Scuderia Ferrari i do słynnych Tifosi. Dzisiaj chcemy wysłać wam wiadomość”.
„Byliście i jesteście jednymi z naszych najstarszych i najbardziej zaciekłych rywali. Szanujemy Twoją historię i dziedzictwo, tak jak nasze własne. Cieszymy się z każdej bitwy z drużyną czerwoną. McLaren i Ferrari są jak dwa przeciwległe bieguny, które przyciągają się nawzajem. Jesteście zarówno przeciwnikiem, jak i przyjacielem, a my szanujemy Scuderia i Tifosich” – mówią kolejni pracownicy McLarena.
Co najważniejsze i najbardziej godne podkreślenia, robią to po włosku. Wielu z nich sprawia to ogromne problemy, ale efekt jest zdecydowanie lepszy niż gdyby film nagrano po włosku.
To niespotykana rzecz w F1
„Więc w tym czasie dobrej woli dla wszystkich ludzi, wysyłamy ci prezent. Opiekowaliśmy się nim przez dwa lata. Opiekowaliśmy się nim i pomogliśmy mu rosnąć”. „Teraz wasza kolej. Zaopiekujcie się nim, tak jak my to zrobiliśmy” – mówi szef zespołu Andreas Seidl. „Do zobaczenia na torze w przyszłym roku” – dodaje Zak Brown, szef McLaren Racing.
Zobaczcie sami to wzruszające video. Muzyka jest może aż zbyt patetyczna, ale całościowo produkcję oceniamy bardzo wysoko. Patos łamie zresztą Zak Brown, który w trakcie swojej krótkiej wypowiedzi szeroko się uśmiecha.
W odpowiedzi Scuderia Ferrari napisała na Twitterze, że to piękny prezent. Piękny i z pewnością zaskakujący, bo o ile admini mediów społecznościowych zespołów F1 na co dzień w różny sposób angażują fanów, to takie materiały nie są na porządku dziennym.
Un bellissimo regalo 🤗 https://t.co/grwsVBLxJQ
— Scuderia Ferrari (@ScuderiaFerrari) December 16, 2020