Rzecz jasna najbardziej radosne po wyścigu były profile Scuderii Ferrari. Zobaczcie najciekawsze zdjęcia.
Jak cieszył się z sukcesu Kimi Raikkonen? Sami zobaczcie… Założenie przez Fina profilu na Instagramie to jedna z lepszych rzeczy, jaka spotkała fanów F1 korzystających z social media.
Kilka słów do fanów Ferrari za pośrednictwem Facebooka skierował także zwycięzca GP Australii.
Ferrari zamieściło także video zza kulis.
Po wyścigu atmosfera rozluźniła się także wśród osób prowadzących oficjalne kanały F1 w social media.
Mercedes podszedł do sprawy nieco filozoficznie i z przymrużeniem oka.
Jako jeden z nielicznych, zespół zamieścił podziękowania dla członków ekipy.
Lewis Hamilton przyznał natomiast, że Ferrari wykonało lepszą pracę podczas wyścigu niż Mercedes.
Valtteri Bottas po nieudanym weekendzie skupił się na planach na najbliższe tygodnie.
Bohaterem dnia w social media został jednak Romain Grosjean. Zobaczcie sami.
Kevin Magnussen, który w trakcie wyścigu był zdecydowanie bardziej załamany niż Grosjean, przyznał że F1 jest czasami brutalna.
Nico Hulkenberg po wyścigu przyznał za pośrednictwem Instagrama, że jest gotowy na kilka drinków 🙂
Max Verstappen podzielił się z fanami swoimi przemyśleniami…
Fernando Alonso na Instagramie był zdecydowanie mniej wylewny niż przez radio w trakcie wyścigu, uznając jedynie wyczyny kierowców McLarena za dobry start.
Stoffel Vandoorne także nie ukrywał zadowolenia z punktów dwóch kierowców dla McLarena.
Charles Leclerc okazał się być zadowolony z trzynastego miejsca, jakie zajął w wyścigu.
Pierre Gasly natomiast przyznał, że czeka ich nauka i praca, ale na pewno wrócą silniejsi.
Podobał Ci się ten artykuł? Polub nas na 
, aby być z naszymi newsami na bieżąco!
