Connect with us

Czego szukasz?

Biznes

Do dwóch (na razie) odlicz. Hyundai także kompletnie rezygnuje z Diesla

Tę małą rewolucję oficjalnie rozpoczęło Renault, ale teraz do Francuzów dołączyła kolejna marka. Hyundai rezygnuje z Diesla, choć obecnie ma w ofercie jeden model wyłącznie z silnikiem Diesla.

hyundai rezygnuje z diesla
Fot. Hyundai

Nowy Santa Fe jest, ale go nie ma

Tego lata Hyundai wprowadził nową wersję modelu Santa Fe. Koreański SUV otrzymał nie tylko bardziej nowoczesną platformę, która bardziej odpowiada nowej generacji samochodu, ale także nowe silniki. Najważniejszy w gamie jest benzynowy Smartstream o pojemności 1,6 litra, który został dostrojony do 230 KM i 350 Nm momentu obrotowego. W gamie pojawiła się także hybryda plug-in dostrojona do 265 KM z silnikiem elektrycznym o mocy 66,9 kW.

Na czym polega jednak haczyk? Jednostki te nie pojawiły się jeszcze w sprzedaży, gdzie Santa Fe jest dostępny tylko z 2,2-litrowym turbodieslem. Tzn. właśnie… Teoretycznie powinien być dostępny, ale na polskiej stronie Hyundai model zniknął z konfiguratora. Jest tam dostępny Santa Fe, ale to rzecz jasna model poprzedniej generacji. 

ZOBACZ TAKŻE
Wizja Audi? Niby elektromobilność, a tu cyk, premiera potężnego diesla

Co do 2,2-litrowego turbodiesla, to ta jednostka oczywiście także przeszła modernizację. I tak np. żeliwny blok został zastąpiony aluminiowym. Zmiana ta zmniejszyła wagę jednostki, a tym samym całego samochodu o znaczące 19,5 kg. Hyundai zdecydował się także na szereg mniejszych ulepszeń, dzięki którym silnik jest wydajniejszy. Wspomaga go także nowa 8-biegowa automatyczna skrzynia biegów. 

Hyundai rezygnuje z Diesla. To informacja z wiarygodnego źródła

Tym bardziej zaskakująca jest informacja koreańskiej gazety „Korea JoongAng Daily”, z której wynika, że ​​Hyundai podjął w drugiej połowie ubiegłego roku decyzję o zaprzestaniu produkcji silników wysokoprężnych i wstrzymaniu prac rozwojowych nad tymi silnikami. To niemal identyczna decyzja jak podjęta całkiem niedawno przez Renault.

ZOBACZ TAKŻE
Koniec silników Diesla za rogiem. Renault jako pierwsze powiedziało "stop"

Nie oznacza to oczywiście natychmiastowego końca Diesla w koreańskiej marce. Obecne jednostki z pewnością będą służyć jej samochodom jeszcze co najmniej kilka lat, ale przekaz jest jasny. Hyundai nie będzie inwestował żadnych pieniędzy w rozwój nowych jednostek wysokoprężnych. A to oczywista droga do zupełnego wykluczenia ich ze swojej oferty. Oczywiście tak samo będzie z Kią oraz Genesisem. 

Choć obecne jednostki będą musiały poczekać jeszcze kilka lat życia, podczas których będą kolejne innowacje, Koreańczycy nie wymyślą zupełnie nowych jednostek. Zamiast tego, podobnie jak wielu innych producentów, zamierzają na stałe wykluczyć silniki wysokoprężne ze swojego programu produkcyjnego, a tym samym ze swojej oferty. Tak samo najprawdopodobniej będzie z samochodami marek Kia oraz Genesis. A potem z kolejnymi z innych koncernów – wydaje się, że nie ma odwrotu od takich decyzji u kolejnych producentów. 

Plan jest podobnych do innych producentów

Jeśli chodzi o jednostki benzynowe, to Koreańczycy oczywiście nie powiedzieli w tym aspekcie ostatniego słowa. Niemniej jednak oczywiste jest, że Hyundai skupi się na łagodnych hybrydach, hybrydach oraz hybrydach plug-in. W planach są także samochody czysto elektryczne, bowiem marka do 2025 roku chce mieć w sprzedaży aż 23 samochody bez lokalnych emisji. Pierwszym z nich będzie Ioniq 5, który wkrótce zadebiutuje na rynku.

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama