Q1
Pierwsza część kwalifikacja okazała się być nieco zaskakująca. Wydawało się, że poza kierowcami Williamsa ogromne problemy z awansem do kolejnej fazy będą mieć kierowcy Alfy Romeo i Toro Rosso. Tylko częściowo pokryło się to z rzeczywistością.
Poza Robertem Kubicą i George’em Russellem już na tym etapie odpadli Lance Stroll, Kimi Raikkonen i Sergio Perez. Szczególnie frustrujące musiało to być dla Kanadyjczyka, który zaliczył udany piątek i z pewnością chciał się dobrze pokazać przed własną publicznością. Dla Fina natomiast to pierwsze odpadnięcie w Q1 od weekendu wyścigowego GP Austrii 2015.
Q2
Zarówno Mercedes, jak i Scuderia Ferrari zdecydowały się na wyjazd na tor na pośrednich oponach, chcąc zabezpieczyć sobie start do wyścigu na tej mieszance. Red Bull natomiast podzielił swoje strategie – Max Verstappen poszedł śladem dwóch najlepszych zespołów, a Pierre Gasly wyjechał na tor na miękkim ogumieniu.
Jak się okazało, dla dwóch pierwszych zespołów ten plan okazał się być strzałem w „10”, jednak stajnia z Milton Keynes ewidentnie przekombinowała. Holender miał problem żeby na pośredniej mieszance zameldować się w pierwszej dziesiątce, a co dopiero zapewnić sobie awans do ostatniej części walki o pole position. Po dwóch nieudanych okrążeniach podjęto jedyną rozsądną decyzję, aby wypuścić 21-latka na miękkiej mieszance.
Wszystko skończyło by się w miarę szczęśliwie, gdyby nie Kevin Magnussen. Duńczyk padł kolejną ofiarą „ściany mistrzów” i uniemożliwił wszystkim innym kierowcom poprawienie swoich wyników. Tym samym w drugiej części kwalifikacji poza jedenastym Verstappenem odpadli Daniil Kvyat, Antonio Giovinazzi, Alexander Albon i Romain Grosjean, który przez problemy z samochodem wyjechał na tor pod koniec sesji, ale jego zespołowy partner zabrał mu jedyną szansę na awans do Q3.
Q3
Cóż to była za sesja! W końcu były emocje z najwyższej półki i przełamana dominacja Mercedesa. Po pierwszych wyjazdach prowadził Hamilton przed Vettelem i Charlesem Leclerkiem, ale wiadomo było, że wszystko może się rozstrzygnąć w drugich przejazdach.
Z walki szybko odpadł Bottas, który zaliczył obrót podczas swojego pierwszego kółka, ale na szczęście nie uderzył w ścianę i mógł kontynuować jazdę. Oznaczało to jednak, że Fin ma tylko jedno okrążenie na walkę o pole position, co zazwyczaj nie jest najlepszą sytuacją dla kierowcy. Tak było i tym razem, a 29-letni zameldował się na odległym, szóstym miejscu.
W walce o pole position Vettel zminimalizował straty do Mercedesa w dwóch pierwszych sektorach i odjechał w trzecim, co dało mu potrzebną przewagę nad Hamiltonem. Na uwagę zasługuje także fantastyczna jazda Daniela Ricciardo, który znalazł się na czwartym miejscu, przed Bottasem i Gaslym. Niedziela zapowiada się niezwykle emocjonująco.
It's the first pole of the season for Seb 💪
And just LISTEN to how much it means to @ScuderiaFerrari 😍#CanadianGP 🇨🇦 #F1 pic.twitter.com/9H6e0eQRSj
— Formula 1 (@F1) 8 czerwca 2019
Poniżej wyniki kwalifikacji, choć kolejność na starcie będzie najprawdopodobniej inna. Carlos Sainz może spodziewać się kary za blokowanie Aleksa Albona w Q1, a Kevin Magnussen zostanie przesunięty za wymianę skrzyni biegów (a być może i innych części) w swoim bolidzie.