Rolls-Royce w 2019 roku sprzedał 5152 samochody, co stanowi znacznie lepszy wynik (o 25%) niż rok wcześniej, ale także najlepszy rezultat w całej historii marki. Brytyjski producent radził sobie dobrze w różnych częściach świata i z różnymi modelami, ale największy wpływ na rekord sprzedaży miało wejście na rynek SUV-ów z Cullinanem, którego marka zaczęła sprzedawać pod koniec 2018 roku.
Brytyjski producent przez lata unikał pojawienia się w segmencie SUV-ów, ale ostatecznie poddał się trendowi, co skrytykowało wielu fanów. Okazało się jednak, że był to biznesowy majstersztyk. RR nie podaje dokładnej liczby sprzedanych egzemplarzy każdego modelu, jednak podkreśla, że Cullinan jest najszybciej sprzedającym się nowym samochodem w całej historii marki.
Nie znaczy to jednak, że inne modele radziły sobie źle. Brytyjski producent w komunikacie prasowym zaznacza duży popyt także na inne samochody marki wymieniając modele Phantom, Wraith, Dawn oraz Ghost.
Większość samochodów Rolls-Royce’a jest sprzedawana w Ameryce Północnej, gdzie trafia około jedna trzecia produkcji, a następnie w Chinach i Europie. W sumie marka oficjalnie działa na ponad 50 rynkach na całym świecie, gdzie prowadzi 135 przedstawicielstw handlowych.
Ten rok także nie powinien być gorszy. Na rynku pojawi się bowiem nowa generacja modelu Ghost, która zostanie wprowadzona na rynek w połowie roku, a pierwsi klienci zobaczą go pod koniec 2020 r. Rozwój samochodu trwał pięć lat, a model będzie oparty na tej samej płycie podłogowej co Phantom i Cullinan. Ghost, który zadebiutował podczas salonu samochodowego we Frankfurcie w 2009 roku, to niezwykle istotny samochód dla marki, co podkreśla sam Rolls-Royce. Pierwsza generacja stała się przecież najlepiej sprzedającym się samochodem marki w całej historii.